WTA Finals - Świątek wygrała z Badosą na pożegnanie z turniejem

2021-11-16, 08:39  Polska Agencja Prasowa
Iga Swiątek w pojedynku z Paulą Badosą podczast turnieju WTA Finals. EPA/Francisco Guasco Dostawca: PAP/EPA.

Iga Swiątek w pojedynku z Paulą Badosą podczast turnieju WTA Finals. EPA/Francisco Guasco Dostawca: PAP/EPA.

Iga Świątek pokonała Paulę Badosę 7:5, 6:4 w swoim trzecim, ostatnim meczu grupowym turnieju WTA Finals w Guadalajarze. Polska tenisistka już wcześniej straciła szanse na awans do półfinału, a Hiszpanka była go pewna.

Zarówno rozstawiona z numerem piątym Świątek, jak i występująca z „siódemką” Badosa po raz pierwszy znalazły się obsadzie kończącej sezon imprezy masters, ale ich sytuacja po dwóch rundach gier była zupełnie odmienna.

Polka w pierwszym meczu nie poradziła sobie z emocjami i pod koniec przegranego pojedynku z Greczynką Marią Sakkari (4.) popłakała się. W sobotnim spotkaniu z Białorusinką Aryną Sabalenką (1.) zaprezentowała się znacznie lepiej, ale ostatecznie wystarczyło to tylko do wygrania seta, a cały pojedynek przegrała 6:2, 2:6, 5:7.

Już wówczas było jasne, że 20-letnia zawodniczka z Raszyna pożegna się z turniejem po fazie grupowej. Starsza o cztery lata Badosa, która w poniedziałek świętowała urodziny, z kolei nie straciła w dwóch pierwszych pojedynkach w Meksyku nawet partii i niezależnie od wyniku meczu z Polką była pewna zajęcia pierwszego miejsca w tabeli.

Podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego deklarowała przed poniedziałkowym spotkaniem, że postara się pokazać dobry tenis i zapewniła, że wynik nie będzie miał znaczenia. Wydaje się, że do rezultatu nie przykładała także zbytnio wagi urodzona w Nowym Jorku Hiszpanka.

Na początku pojedynku bardzo słabo funkcjonowało u niej pierwsze podanie, a z kolei Polka grała na dużym luzie. Punkty przynosiły jej zarówno precyzyjne zagrania w róg, jak i skróty. Co prawda prawda to ona jako pierwsza straciła podanie przy stanie 1:1, ale od razu popisała się przełamaniem powrotnym. Pierwszej piłki setowej - w 10. gemie - nie wykorzystała, ale nadrobiła to w 12., notując kolejnego "breaka". Na koniec dwa razy zagrała skutecznie po prostej. Badosa, która zanotowała do tego momentu 21 niewymuszonych błędów, w przerwie nie wyglądała na zbytnio przejętą niekorzystnym stanem rywalizacji.

Na początku kolejnej odsłony poniedziałkowa jubilatka poprawiła jednak nieco grę, a gorzej zaczęła sobie radzić Świątek. Ta ostatnia straciła podanie, a chwilę później przegrywała już 1:3. Widać było po niej rosnącą frustrację, gdy w jednej z wymian posłała piłkę prosto w siatkę. W czwartym gemie nie wykorzystała żadnej z siedmiu okazji na przełamanie. Potem jednak znów błędy zaczęły się mnożyć po stronie Hiszpanki i Polka doprowadziła do remisu 4:4, a następnie zapisała na swoim koncie dość łatwo także dwa kolejne gemy (łącznie cztery z rzędu) i zakończyła mecz zwycięstwem.

Badosa w tym spotkaniu popełniła aż 42 niewymuszone błędy, przy 20 po stronie zawodniczki z Raszyna. Statystyka uderzeń wygrywających była zbliżona - 18 u Polki i o dwa więcej u Hiszpanki.

Ten pojedynek był dla Świątek okazją, by zrewanżować się rywalce za porażkę w 1/16 finału olimpijskich zmagań w Tokio, którą bardzo przeżyła. Przerwała też zwycięską passę Badosy, która przed mastersem triumfowała w prestiżowej imprezie WTA rangi 1000 w Indian Wells.

Triumfatorka ubiegłorocznej edycji wielkoszlemowego French Open była drugą w historii - po Agnieszce Radwańskiej - Polką w obsadzie WTA Finals i pierwszą od pięciu lat. Pochodząca z Krakowa była już tenisistka triumfowała w niej w 2015 roku.

Badosa we wtorkowym półfinale zmierzy się ze starszą i bardziej utytułowaną rodaczką Garbine Muguruzą. Rywalką dla najlepszej w Grupie Teotihuacan Estonki Anett Kontaveit będzie Maria Sakkari.

Iga Świątek (Polska, 5) - Paula Badosa (Hiszpania, 7) 7:5, 6:4.

Sport

Olimpia Grudziądz poznała kolejnego rywala w PP. To rywal z tej samej ligi

Olimpia Grudziądz poznała kolejnego rywala w PP. To rywal z tej samej ligi

2024-09-30, 19:42
Michał Probierz zaskoczył powołaniami przed meczami LN. Trzech debiutantów i dwa powroty

Michał Probierz zaskoczył powołaniami przed meczami LN. Trzech debiutantów i dwa powroty

2024-09-30, 16:33
GKM Grudziądz z nową nazwą od przyszłego sezonu. Tarasienko zostaje na kolejny rok

GKM Grudziądz z nową nazwą od przyszłego sezonu. Tarasienko zostaje na kolejny rok

2024-09-30, 15:00
To był weekend dla biegaczy. Zakończył się trzydniowy festiwal Półmaraton Bydgoski

To był weekend dla biegaczy. Zakończył się trzydniowy festiwal „Półmaraton Bydgoski”

2024-09-30, 10:01
Śląsk Wrocław z Superpucharem Polski. Zwycięstwo wyszarpane w końcówce

Śląsk Wrocław z Superpucharem Polski. Zwycięstwo wyszarpane w końcówce

2024-09-30, 07:34
Astoria Bydgoszcz i Noteć Inowrocław z dobrym otwarciem w 1. Lidze

Astoria Bydgoszcz i Noteć Inowrocław z dobrym otwarciem w 1. Lidze

2024-09-29, 22:36
Pałac Bydgoszcz z porażką na inaugurację. Bliski mecz, ale ostatecznie bez punktów

Pałac Bydgoszcz z porażką na inaugurację. Bliski mecz, ale ostatecznie bez punktów

2024-09-29, 21:41
Ważne zwycięstwo Olimpii Grudziądz. Pokonany rywal sąsiadujący w tabeli

Ważne zwycięstwo Olimpii Grudziądz. Pokonany rywal sąsiadujący w tabeli

2024-09-29, 20:22
Energa Toruń znów słabsza od rywala. Po raz kolejny spotkanie wypuszczone w końcówce

Energa Toruń znów słabsza od rywala. Po raz kolejny spotkanie „wypuszczone” w końcówce

2024-09-29, 19:30
Apator Toruń wygrał w Gorzowie Torunianie blisko brązowego medalu

Apator Toruń wygrał w Gorzowie! Torunianie blisko brązowego medalu

2024-09-29, 18:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę