Menedżer Schumachera: wypadek miał miejsce przy niewielkiej prędkości

2014-01-02, 17:51  Polska Agencja Prasowa

Wypadek Michaela Schumachera był pechowy, miał miejsce przy małej prędkości - relacjonowała na łamach "Bilda" menedżer siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 Sabine Kehm. Dziennik ustalił też inne okoliczności zdarzenia, do którego doszło w niedzielę.

Jak podaje gazeta, Schumacher przebywał na stoku wraz z 14-letnim synem Mickiem oraz grupą znajomych. W pewnym momencie, krótko przed godziną 11, córka jednego z kolegów przewróciła się, a były kierowca Ferrari chciał do niej podjechać i pomóc jej pozbierać się po upadku.

Z nieznanych przyczyn Niemiec wjechał na warstwę świeżego, nieprzygotowanego śniegu, który oddzielał dwie trasy - każda z nich oznaczona była chorągiewkami. Nie wiadomo zatem, dlaczego znalazł się w tym miejscu.

Szybko okazało się, że pod niewielką warstwą śniegu ukryte były skały. Gdy Schumacher najechał na jedną z nich, stracił równowagę i upadł.

"Miał ogromnego pecha, bowiem uderzył prawą częścią głowy w inną skałę. Wcale nie jechał szybko, chciał po prostu normalnie skręcić" - opisała Kehm w dzienniku "Bild". Schumacher miał na głowie kask, który rozpadł się w wyniku upadku.

Towarzyszący mu znajomi natychmiast zadzwonili po pomoc, a sanitariusze dotarli na miejsce po czterech minutach. Niemiec był przytomny, ale oszołomiony; rana na głowie krwawiła.

Ratownicy zdecydowali się wezwać helikopter, który na stoku pojawił się ok. 11.30. Stamtąd Schumacher trafił do szpitala w Albertville-Moutiers, ale z międzylądowaniem, bowiem konieczna była intubacja, czyli wprowadzenie rurki do oddychania do krtani rannego.

Około 12.40 Niemiec trafił do szpitala w Grenoble, gdzie przebywa obecnie w stanie śpiączki farmakologicznej.

Według czwartkowych doniesień, stan zdrowia Schumachera nadal jest krytyczny, ale stabilny.

"W tym momencie ważne jest wsparcie rodziny i życzliwych osób. To zawsze pomaga" - podkreśliła Kehm. W szpitalu Schumacherowi towarzyszą żona, dwoje dzieci, ojciec oraz brat Ralf.

Także inni sportowcy przesyłają wyrazy wsparcia dla wybitnego zawodnika. Wśród nich bramkarze Arsenalu Londyn Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański, którzy znaleźli się na zdjęciu kilku piłkarzy tego klubu, trzymających koszulkę z napisem "wracaj szybko do zdrowia Schumi". Trener Arsene Wenger przyznał, że zawsze kibicował niemieckiemu kierowcy. (PAP)

Sport

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

2024-10-17, 11:42
Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

2024-10-17, 10:53
Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

2024-10-16, 23:28
Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Astoria w walce o punkty Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

Astoria w walce o punkty! Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

2024-10-16, 07:59
Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

2024-10-15, 23:36
LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

2024-10-15, 23:00
Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

2024-10-15, 22:07
Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

2024-10-15, 17:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę