III liga: Trzy wygrane i porażka. Kto wygrywa mecze, a kto nie?
Olimpia Grudziądz śmiało zmierza po mistrzostwo jesieni. Zawisza i Unia Janikowo kontynuują wspaniałe serie. Elana Toruń stacza się w dół tabeli.
W 13. kolejce III ligi (gr. 2) swoje mecze wygrała Olimpia i Zawisza u siebie oraz Unia Janikowo na wyjeździe. Czwarty mecz z rzędu przegrała Elana Toruń.
Grudziądzanie zdecydowanie pokonali Bałtyk Koszalin 4:0, ale zwycięstwo wcale nie przyszło łatwo. Gole zaczęły padać na stadionie przy ul. Piłsudskiego dopiero po godzinie gry. – W drugiej połowie zaczęliśmy grać szybciej i pewniej. To w konsekwencji przełożyło się na zdobyte bramki – mówił po meczu trener Marcin Płuska. Hat-trickiem popisał się Tomasz Kaczmarek (62, 84 i 90 min.). Na listę strzelców wpisał się też Marcin Warcholak (86 min.).
Olimpia ma 33 punkty i powiększyła przewagę nad drugą w tabeli Kotwicą do czterech oczek. W meczu na szczycie w Kołobrzegu miejscowi przegrali bowiem z trzecią w tabeli Pogonią Nowe Skalmierzyce 1:3.
- Jest to budujące, że ciężka praca, którą piłkarze wykonują na treningu i na boisku przekłada się na pozycję w tabeli – komentował na gorąco trener Płuska. – Trzeba jednak pamiętać, że tabela najważniejsza jest w czerwcu. Fajnie, cieszymy się, ale musimy skupiać się na każdym kolejnym meczu, żeby grać możliwie jak najczęściej za trzy punkty.
To samo motto przyświeca zapewne trenerowi Zawiszy Bydgoszcz, Piotrowi Kołcowi. Bydgoszczanie po słabym początku sezonu zaliczają od sześciu spotkań wspaniałą serię bez porażki. W sobotę (16 października) wygrali trzeci mecz z kolei. A rywal, który przyjechał do Bydgoszczy był wymagający. Stolem Gniewino na wyjeździe przegrał tylko raz w tym sezonie w czwartej kolejce z Elaną w Toruniu 1:5.
– Byliśmy przygotowani na to, że Stolem przyjedzie tutaj ustawiony raczej nisko, czekając na swoje szanse – mówił po meczu trener Piotr Kołc. – Jest to zespół, który bardzo dużo punktów zdobył po szybkim ataku. Mają bowiem bardzo dobrą fazę przejściową z obrony do ataku.
I rzeczywiście, trener gości ustawił zespół defensywnie: 1-5-3-2. Ale ta dwójka, to para wybitnych snajperów. Mateusz Dampc i Kamil Patelczyk zdobyli dotychczas dla Stolemu 13 goli ze wszystkich 20 jakie zdobyła drużyna w tym sezonie.
Przez cały mecz Zawisza miał przewagę. Niebiesko-czarni oddali na bramkę przeciwnika w sumie 15 strzałów, w tym osiem celnych. Nie popełniali też błędów w obronie. Przeciwnik doszedł zaledwie do dwóch pozycji strzeleckich, a i tak uderzenia były mocno niecelne.
Na bramkę bydgoszczanie musieli jednak czekać aż do 88. minuty. Lewym skrzydłem uciekł obrońcom Kamil Żylski, dośrodkował płasko w pole karne i nadbiegający z przeciwnej strony Rafał Piekuś wpakował piłkę do siatki. Chwilę później trener Kołc dokonał zmian i na boisku pojawił się, m.in. Jan Chachuła. 19-letni pomocnik w doliczonym czasie gry otrzymał prostopadłe podanie w pobliże linii pola karnego, nawinął obrońcę, przygotował sobie piłkę do strzału i huknął nie do obrony. Futbolówka zatoczyła łuk, minęła bramkarza i tuż przy słupku wpadła do bramki Stolemu.
- Byliśmy dziś cierpliwi. Brakowało może klarownych sytuacji, ale mecz kontrolowaliśmy. Cały czas dążyliśmy do zwycięstwa. Cieszę się z wygranej. Zespół stanął na wysokości zadania – podsumował po meczu trener Kołc.
Po zwycięstwie 2:0 ze Stolemem Zawisza ma 19 punktów i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. Za tydzień niebiesko-czarni jadą do Szczecina na mecz ze Świtem Skolwin, który pokonał w sobotę Bałtyk w Gdyni 3:2, mimo że po dziewięciu minutach przegrywał już dwoma bramkami.
Świetnie pod okiem trenera Piotra Klepczarka spisuje się Unia Janikowo. Szkoleniowiec objął zespół na początku września i zalicza wspaniałą serię w lidze. W sobotę Unia wygrała piąty mecz z rzędu. Tym razem w Stargardzie janikowianie pokonali miejscową Kluczevię 2:1 i z dorobkiem 22 punktów awansowali na szóste miejsce w tabeli. Bramki dla Unii strzelili Gracjan Goździk (5 min.) i Mariusz Kryszak (25 min.). Za tydzień biało-niebiescy podejmą drugą drużynę ze Stargardu, Błękitnych.
Kryzys za to dopadł Elanę. Torunianie przegrali w piątek (15 października) wyjazdowy mecz w Przodkowie 2:3. Jest to o tyle niepokojące, że jest to czwarta porażka z rzędu, a do tego GKS jest jedną ze słabszych ekip w lidze. Elana dwa razy obejmowała prowadzenie w piątkowym spotkaniu za sprawą Łukasza Wituckiego w szóstej minucie i potem po strzale Kamila Włodyki w 22. minucie. Gospodarze najpierw doprowadzili do remisu w 13. minucie po trafieniu Maksyma Demjanczuka. Potem ten sam zawodnik w 52. minucie strzelił na 2:2. Torunian pogrążył w 71. minucie Szymon Nowicki.
Elana ma 14 punktów i jest 13. w tabeli. Za tydzień podejmie rezerwy Pogoni Szczecin.
Wyniki 13. kolejki III ligi (gr. 2)
Kluczevia Stargard – Unia Janikowo 1:2
Bałtyk Gdynia – Świt Skolwin-Szczecin 2:3
Zawisza Bydgoszcz – Stolem Gniewino 2:0
Jarota Jarocin – KP Starogard Gdański 1:3
Sokół Kleczew – Polonia Środa Wielkopolska 3:0
Olimpia Grudziądz – Bałtyk Koszalin 4:0
Kotwica Kołobrzeg – Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:3
GKS Przodkowo – Elana Toruń 3:2
Pogoń II Szczecin – Błękitni Stargard 1:2
Zestaw par 14. kolejki III ligi (gr 2)
23 października
Bałtyk Koszalin – Kotwica Kołobrzeg, godz. 12:00
Elana Toruń – Pogoń II Szczecin, godz. 13:00
Unia Janikowo – Błękitni Stargard, godz. 14.00
KP Starogard Gdański – Sokół Kleczew, godz. 14:00
Pogoń Nowe Skalmierzyce – GKS Przodkowo, godz. 14:00
Kluczevia Stargard – Bałtyk Gdynia, godz. 14:00
Polonia Środa Wielkopolska – Olimpia Grudziądz, godz. 15:00
Świt Skolwin-Szczecin – Zawisza Bydgoszcz, godz. 15:00
Stolem Gniewino – Jarota Jarocin, godz. 17:30