French Open - Broniąca tytułu Świątek odpadła w ćwierćfinale
Iga Świątek nie obroni tytułu w wielkoszlemowym turnieju French Open. Rozstawiona z "ósemką" polska tenisistka przegrała w ćwierćfinale paryskiego turnieju z Greczynką Marią Sakkari (17.) 4:6, 4:6.
Świątek i Sakkari były dwiema najwyżej notowanymi ćwierćfinalistkami tegorocznej edycji zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa. W przeszłości nieraz ze sobą trenowały, ale w środę zmierzyły się po raz pierwszy w oficjalnym meczu.
Do stanu 4:4 w pierwszym secie trwała wyrównana walka młodych tenisistek, ale jedno przełamanie Greczynki przeważyło i to ona wygrała pierwszą partię. Sakkari doskonale wykorzystywała większą niż zwykle liczbę błędów Świątek, jednocześnie utrzymując dobry stosunek kończących uderzeń do niewymuszonych błędów.
Tym samym została przerwana imponująca seria Świątek, która poprzednich 11 meczów z rzędu wygrała w Paryżu bez straty seta.
Polka słabo zaczęła drugą odsłonę - często notowała proste błędy. Przegrywając 0:2 poprosiła o przerwę medyczną. Fizjoterapeutce zgłosiła problem z prawym udem i razem opuściły na chwilę kort. Po powrocie radziła sobie nieco lepiej, ale nadal była daleka od swojej najlepszej dyspozycji i nie umiała zagrozić Greczynce, która złapała wiatr w żagle. W 10. gemie Świątek przegrywała już 0:40 - obroniła jeszcze dwie piłki meczowe, ale przy trzeciej posłała return poza pole gry.
Greczynka przerwała imponująca serię Polki, która po raz drugi w karierze wystąpiła w wielkoszlemowym ćwierćfinale. Zawodniczka z Raszyna poprzednich 11 meczów z rzędu wygrała w Paryżu bez straty seta.
Obie piszą historię tenisa w swoich krajach. 20-letnia obecnie Świątek zrobiła to w ubiegłym roku w stolicy Francji - nikt inny z Polski nie wygrał wielkoszlemowej imprezy w singlu. Starsza o sześć lat Sakkari jest zaś pierwszą Greczynką w czołowej "ósemce" turnieju tej rangi. O awans do finału zagra w czwartek z Czeszką Barborą Krejcikovą.
Świątek, podobnie jak w poprzedniej edycji, łączyła we French Open występ w singlu z deblem. W drugiej z tych konkurencji we wtorek zapewniła sobie występ w półfinale.
Właśnie w deblu nadal możliwy jest finał z udziałem dwóch Polek, bo Magda Linette i Bernarda Pera pokonały parę Anastazja Pawluczenkowa/Jelena Rybakina w ćwierćfinale deblowego turnieju Roland Garros (7:5, 4:6, 6:2). W drugim z półfinałów Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands zmierzą się z Iriną Begu i Nadią Podoroską.