Energa Basket Liga Kobiet - Basket 25 rozpoczyna walkę o półfinał
Koszykarki Basketu 25 Bydgoszcz rozegrają w weekend dwa pierwsze mecze ćwierćfinałów koszykarskiej ekstraklasy. Przeciwnikiem podopiecznych Piotra Kulpekszy będzie Pszczółka Polski Cukier AZS Lublin
Piątkowym meczem PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. – Enea AZS Poznań rozpocznie się walka o mistrzostwo Polski koszykarek. W sobotę bydgoski Basket 25 zmierzy się z Pszczółką Polski Cukier AZS Lublin. Faworytem, mimo problemów kadrowych, jest broniąca tytułu VBW Arka Gdynia, która zagra bez najskuteczniejszej zawodniczki Alice Kunek.
W najciekawszej parze ćwierćfinałowej zagrają dwie drużyny sąsiadujące w tabeli po sezonie zasadniczym - Pszczółka Polski Cukier AZS Lublin i KS Basket 25 Bydgoszcz. Obydwie zakończyły rozgrywki z identycznym bilansem 13-7, a wyższa pozycja lublinianek wynika z lepszego - zaledwie o jeden punkt - bilansu w bezpośrednich meczach.
Specjaliści jako faworyta rywalizacji wskazują lublinianki. Plusem Pszczółki jest zdecydowanie szersza rotacja. Krzysztof Szewczyk ma do dyspozycji aż 9 zawodniczek, które spędzają średnio na parkiecie od 14,37 min (Klaudia Niedźwiedzka) do 31,56 min (Jennifer O’Neill). Z kolei Piotr Kulpeksza opiera swoją grę praktycznie na 7 koszykarkach (plus pojawiająca się dużo rzadziej, Edyta Faleńczyk).
Bydgoszczanki liczą za to na dobrą postawę Cierry Burdick, Shante Evans oraz Julie McBride, które pod nieobecność liderki – Janessy Jeffery, stanowią o sile drużyny. W starciu z zespołem z Lublina kluczowa może okazać się właśnie Burdick i jej postawa przeciw Morgan Bertsch. Ważne dla losów rywalizacji będzie też obwodowa walka między Elżbietą Międzik oraz Kariną Michałek, a Ilirią Milazzo i Martiną Fassiną.
Ćwierćfinały grane są do trzech zwycięstw. Pierwsze dwa spotkania zostaną rozegrane w sobotę i niedzielę (13.-14. marca, oba o godz. 18.00) w Lublinie. Kolejny mecz (lub mecze) 20.-21. marca w Bydgoszczy. Ewentualne piąte spotkanie 24.03. w Lublinie.
W Gdyni, choć VBW Arka pozostaje niepokonana w lidze od dwóch lat i jest faworytem nie tylko ćwierćfinału, ale również walki o mistrzostwo, nie lekceważą żadnego rywala. Zagłębie wróciło do ekstraklasy po dwuletniej przerwie i od razu zameldowało się w play off, co należy uznać za sukces trenerskiego duetu Adam Kubaszczyk - Hiszpan Jorge Aragones (przez lata związany z Wisłą Kraków).
Polkowiczanki zmierzą się z siódmym zespołem – DGT AZS Politechnika Gdańską i są także faworytkami rywalizacji, choć w sezonie zasadniczym obydwie drużyny przegrały z rywalem na własnym parkiecie, i to wysoko. Duet Amerykanek Aaryn Ellenberg-Wiley i Keisha Hampton, wybranych do najlepszej piątki Energa Basket Ligi Kobiet w sezonie zasadniczym oraz postawa całej ekipy z Polkowic w finale PP w Gdyni, potwierdzają, że forma drużyny w fazie play off będzie wysoka.
Gorzowianki, trzeci zespół tabeli, będą musiały łączyć występy w ćwierćfinale przeciw Enea AZS Poznań z rywalizacją w 1/8 finału Pucharu Europy. Mecz w „bańce” w rumuńskim Sepsi z najlepszym zespołem tych rozgrywek w fazie grupowej Reyerem Wenecja zostanie rozegrany 16 marca, czyli dokładnie pomiędzy zmaganiami w pierwszej rundzie play off polskiej ekstraklasy.
Zarówno półfinały, jak i finały toczyć się będą do trzech wygranych, zaś mecze o brąz do dwóch zwycięstw. Półfinałowe pojedynki rozpoczną się 27 marca, a zakończą najpóźniej 7 kwietnia.
Rywalizacja o złote medale rozpocznie się 10 kwietnia, a mistrz Polski wyłoniony zostanie najpóźniej 18 kwietnia.