Narciarskie MŚ - Polscy skoczkowie z brązowym medalem, złoto Niemców
Polska, w składzie: Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Kamil Stoch i Dawid Kubacki, zdobyła brązowy medal w drużynowym konkursie skoków podczas narciarskich mistrzostw świata w Oberstdorfie. Triumfowali Niemcy, a drugie miejsce zajęli Austriacy.
Niemcy tym samym obroniły tytuł wywalczony dwa lata temu na obiekcie w Innsbrucku. Austrię wyprzedziły o 11,1 pkt, a Polskę o 15,4 pkt.
Po pierwszej grupie skoczków prowadzili biało-czerwoni. Świetnie zaprezentował się bowiem Żyła uzyskując aż 139 m. Na półmetku jednak podopieczni czeskiego trenera Michala Dolezala plasowali się na trzeciej pozycji, za Niemcami i Austrią.
Seria finałowa zaczęła się od kolejnego 139-metrowego skoku Żyły, który w nieoficjalnej indywidualnej klasyfikacji okazał się tego dnia najlepszy.
- Ja nie wiem, czemu wczoraj czwarty byłem - powiedział przed kamerą TVP Żyła, któremu w piątkowym konkursie indywidualnym zabrakło do trzeciego miejsca dwóch metrów. Wcześniej 34-latek zdobył złoto na obiekcie normalnym.
W drugiej grupie poprawił się Stękała. Po 122,5 m w pierwszej próbie, uzyskał 127 m i Polacy odzyskali prowadzenie. Niemcy w tym momencie znajdowali się poza podium.
Również po 132,5-metrowym skoku Stocha Polska nadal prowadziła, ale rywale mocno napierali. W trzeciej grupie świetnie skoczył przede wszystkim Niemiec Markus Eisenbichler - 138 m.
Zawody w polskiej ekipie zamykał Kubacki i jego 127,5 m okazało się za mało, aby sięgnąć po złoto. Niemcom triumf zapewniło 136 m Karla Geigera, a srebro Austriakom - 133 m Stefana Krafta.
- Każdy z nas z czymś się zmagał przez te dwa tygodnie i dziś to się wszystko skumulowało. Każdy z sercem oraz zaangażowaniem robił to, co do niego należało. Ten medal jest czystą nagrodą - podkreślił Stoch, który indywidualnie w Oberstdorfie plasował się na 22. i 19. miejscu.
- Mamy w drużynie Piotrka (Żyłę), więc czym mogłem się stresować? - przyznał natomiast Stękała, który do podstawowego składu drużyny wdarł się dopiero w tym sezonie.
Biało-czerwoni po raz czwarty w historii stanęli na podium konkursu drużynowego MŚ. W Lahti w 2017 roku byli najlepsi, a trzecie miejsce zajmowali jeszcze w Val di Fiemme (2013) i Falun (2015).
Łącznie reprezentanci Polski w w historii zawodów tej rangi wywalczyli 32 krążki - 12 złotych, siedem srebrnych oraz 13 brązowych. Do 1980 roku medalista igrzysk olimpijskich otrzymywał jednocześnie medal MŚ.