Copernicus Cup - Mityng bez kibiców, gwiazdy z apetytem na rekordy

2021-02-16, 20:30  Redakcja/ Polska Agencja Prasowa
Lekkoatleci (od lewej): Piotr Lisek, Marcin Lewandowski, Justyna Święty-Ersetic, Grant Holloway i Sam Kendricks fot. PAP/Tytus Żmijewski

Lekkoatleci (od lewej): Piotr Lisek, Marcin Lewandowski, Justyna Święty-Ersetic, Grant Holloway i Sam Kendricks fot. PAP/Tytus Żmijewski

Mityng Copernicus Cup będzie próbą generalną przed Halowymi Mistrzostwami Europy. To najsilniej obsadzone zawody lekkoatletyczne pod dachem w Polsce. W stawce są dwukrotny mistrz świata Amerykanin Sam Kendricks, mistrz olimpijski Thiago Braz, a także Polacy - Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski.

„Chciałbym pokazać, że moja forma rośnie już przed mistrzostwami Europy. Liczę na dobre skakanie w hali, z której mam same dobre wspomnienia” - mówił we wtorek Lisek.

Kendricks jest niezwykle pozytywnie nastawiony przed kolejnym startem nad Wisłą.

„Zawsze, gdy rywalizujemy z Piotrkiem, co bardzo lubię, jest świetny poziom. Jutro też tak będzie. Jasne, że doskwiera nam brak kibiców. Musimy jednak jako sportowcy robić swoje. Ten mityng udowodni, że mimo okoliczności znów możliwe będą rekordy życiowe, kraju, a może i świata. Musimy przetrwać ten okres, by już niedługo wrócić do rywalizacji przy pełnych halach i stadionach” - powiedział mistrz świata w skoku o tyczce.Grant Holloway będzie jedną z największych gwiazd środowego mityngu Copernicus Cup w Toruniu. Amerykański płotkarz podkreślił podczas wtorkowej konferencji prasowej, że „cholernie ciężko startuje się bez kibiców”. Tyczkarz Sam Kendricks dodał, że mimo pandemii trzeba robić swoje.

Organizatorzy liczą, że także w tym roku w Arenie Toruń możliwy będzie kolejny halowy rekord świata. Duże szanse są w biegu na 60 metrów przez płotki, gdzie o najlepszy wynik w historii chce powalczyć mistrz świata Amerykanin Grant Holloway. Rywalizował będzie m.in. z Brytyjczykiem Andrew Pozzim, a także Damianem Czykierem.

„Cholernie ciężkim zadaniem jest startowanie bez kibiców. Bardzo odczuwam ich brak. Oddziaływanie fanów jest dla mnie bardzo istotne” - powiedział Holloway.

Pytany o rekordzistę świata Colina Jacksona (7,30), do którego wyniku zbliżył się w tym roku na 0,02 s, stwierdził, że to jego idol, wielki mistrz i mentor.

„Chcę przekraczać kolejne granice tak jak on. Jutro skupię się jednak na swoim zadaniu i na jak najlepszym starcie. Nie będę sobie zawracał głowy konkretnym wynikiem czy rekordem” - zaznaczył Holloway.

W biegu na 400 metrów kobiet Justyna Święty-Ersetic będzie rywalizowała z medalistkami największych imprez, m.in. z rewelacją tego sezonu Holenderką Femke Bol, jej rodaczką Lisanne de Witte i Szwajcarką Leą Sprunger.

„Stawka będzie bardzo mocna. Dziewczyny pokazały już na 400 m w tym roku, że poziom pomimo epidemii jest bardzo wysoki. Ja jednak nie próżnowałam i będę chciała jutro pokazać, na co mnie stać” - mówiła zawodniczka AZS AWF Katowice.

Marcin Lewandowski deklaruje, że jego forma jest bardzo wysoka. Jutro fani lekkiej atletyki mogą się spodziewać kolejnego ataku na rekord kraju w biegu na 1500 m.

„Zgadzam się ze stwierdzeniem, że jestem jak wino - im starszy, tym lepszy. Poprzednie starty już pokazały niezłą dyspozycję. Bardzo będzie mi brakowało fanów. Jestem takim typem zawodnika, który ich potrzebuje. Oni mnie niosą. Gdy nie mam takiego wsparcia, to staram się motywować jak najwyższymi celami. Muszę stawiać sobie poprzeczkę wysoko, wyznaczać kolejne bariery np. rekordy Polski, aby się pobudzić do działania” - stwierdził Lewandowski.

Dyrektor mityngu Krzysztof Wolsztyński miał w ostatnich latach szczęście do zapraszanych zawodników i rekordów.

„Nie zawsze jest tak, że mimo ciężkiej pracy potem są rezultaty, o których mówi świat. Robimy jednak zawsze wszystko, aby stawka była na tyle mocna, by było to możliwe” - powiedział Wolsztyński.

„Nie zaproszę kibiców, jak to robię co roku. Zachęcam jednak do oglądania wszystkiego w telewizji. Zawodnikom i zawodniczkom życzę, by było to świetne przygotowanie do HME” - powiedział prezydent Torunia Michał Zaleski.

Mityng Copernicus Cup zaliczany do cyklu World Indoor Touru - halowego odpowiednika Diamentowej Ligi - rozpocznie się w środę o godzinie 17.30.

W Arenie Toruń od 4 do 7 marca zaplanowane są halowe mistrzostwa Europy - najważniejsza impreza lekkoatletyczna zimowej części sezonu.

Sport

Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. Prędkość mnie nie szokuje

Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. „Prędkość mnie nie szokuje”

2024-06-28, 14:46
Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

2024-06-28, 09:49
Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. Długo się nie zastanawiałem

Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. „Długo się nie zastanawiałem”

2024-06-28, 07:25
Liga Narodów: Polacy w półfinale Brazylia urwała tylko jednego seta

Liga Narodów: Polacy w półfinale! Brazylia urwała tylko jednego seta

2024-06-27, 23:26
Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem  wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem – wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

2024-06-27, 21:14
Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, żelazna dama polskiego żużla. Miała 92 lata

Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, „żelazna dama” polskiego żużla. Miała 92 lata

2024-06-27, 16:51
Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

2024-06-27, 16:26
Trzydniowe zawody zgromadzą w Bydgoszczy lekkoatletyczną elitę. To setne Mistrzostwa Polski

Trzydniowe zawody zgromadzą w Bydgoszczy lekkoatletyczną elitę. To setne Mistrzostwa Polski

2024-06-27, 09:45
Nastolatek, o którym mówi się, że jest nadzieją polskiego żużla gościem Rozmowy Dnia

Nastolatek, o którym mówi się, że jest „nadzieją polskiego żużla" gościem „Rozmowy Dnia"

2024-06-27, 08:50
Euro 2024: Znamy pary 18 finału. Jeden hit, trudna przeprawa gospodarzy

Euro 2024: Znamy pary 1/8 finału. Jeden hit, trudna przeprawa gospodarzy

2024-06-27, 06:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę