Strzela z karabinu pnematycznego, smacznie gotuje i kocha zwierzęta
Dziś o czasie spędzanym w dobie pandemii opowiada nam uprawiająca strzelectwo w Zawiszy Bydgoszcz, mistrzyni Uniwersjady i brązowa medalistka mistrzostw Europy w rywalizacji drużynowej - Aneta Stankiewicz.
- No jakoś sobie radzę. Myślę, że nawet całkiem nieźle. Trochę brakowało zawsze czasu, by posiedzieć w domu. Teraz mam go w nadmiarze. Oczywiście ten czas jest całkowicie wykorzystany. Szkolę się m.in. w tych kulinarnych moich zdolnościach. Moją specjalnością są kremy oraz pizze - mówi mistrzyni Uniwersjady z 2019 roku, reprezentantka Polski i Zawiszy Bydgoszcz.
- Miałyśmy takie szczęście, że naprawdę zgrałyśmy się. W ostatnich imprezach wszystkie pokazałyśmy się z jak najlepszej strony. Trochę szczęścia zabrakło mi w inywidualnych konkursach, ponieważ niewiele brakowało, abym zdobyła miejsce na igrzyskach w Tokio, ale... myślę, że jeszcze mam czas - tak podsumowała swoje ostatnie międzynarodowe występy bydgoska strzelczyni.
Aneta Stankiewicz jest miłośniczką zwierząt.
- Zrealizowałam swoje marzenie i zaadoptowałam drugiego kota. Nigdy nie było na to czasu, a teraz jest go więcej i mogę poświęcić się wychowywaniu drugiego kotka. To jest naprawdę mocno odstresowujące i z całego serca polecam by zająć się zwierzętami - dodaje sympatyczna zawodniczka Zawiszy.
Cała rozmowa w dźwięku poniżej!