Toruński kolarz o szansach na rozpoczęcie sezonu

2020-05-11, 16:29  Bartosz Kustra, PAP
Michał Gołaś, utytułowany kolarz spotkał sie z osadzonymi. Fot. Michał Zaręba

Michał Gołaś, utytułowany kolarz spotkał sie z osadzonymi. Fot. Michał Zaręba

"Jestem umiarkowanym optymistą, jeśli chodzi o szanse wznowienia sezonu. Tour de France, Giro d’Italia i Tour de Pologne powinny się odbyć” – uważa Michał Gołaś, który chciałby wystartować w wyścigu w Polsce, choć ma też dwa inne priorytety.

Polska Agencja Prasowa: Po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa sezon kolarzy elity ma ponownie ruszyć 1 sierpnia. W planach są 23 wyścigi najwyższej kategorii World Tour. Czy ten plan uda się zrealizować?

Michał Gołaś: Myślę, że wszystkiego nie da się przeprowadzić. Przypuszczam, że znajdą się państwa, które zakwalifikują wyścigi kolarskie do imprez masowych, a nie będą chciały poluzować obostrzeń. Ale są wyścigi-ikony, jak Tour de France, Giro d’Italia czy Tour de Pologne, ważne w życiu całego państwa, które przy nawet dużych rygorach powinny się odbyć. Patrząc jak przebiega pandemia w ostatnich dwóch, trzech tygodniach można być umiarkowanym optymistą. Myślę, że w sierpniu w Polsce sytuacja będzie w miarę łagodna. Kolarstwo odbywa się na świeżym powietrzu i mimo wszystko nie przyciąga ogromnych tłumów. Jeśli zrezygnuje się z ceremonii na początku i po zakończeniu etapu, jest to chyba wykonalne. Oczywiście mówię to z punktu widzenia kolarza, ale może są jeszcze inne aspekty, z których mogę sobie nie zdawać sprawy.

PAP: Zobaczymy pana w Tour de Pologne?

M.G.: Nowy kalendarz ogłoszono dopiero kilka dni temu. Przed Tour de France będą tylko dwa wyścigi etapowe World Tour – właśnie nasz Tour de Pologne oraz Criterium du Dauphine we Francji. A to oznacza, że będzie spora walka wśród ekip, by te wyścigi pojechać. Oczywiście chciałbym wystartować u nas. To jeden z moich priorytetów, obok mistrzostw Polski i być może Giro d’Italia. Przede wszystkim chciałbym zobaczyć swój kalendarz wyścigowy. Czekam też, aż określą się ci najwięksi w naszej ekipie (Egan Bernal, Chris Froome i Geraint Thomas – PAP), jakie będą chcieli jechać wyścigi. To pod nich będzie układany plan startów całej drużyny.

PAP: Dla wielu ekip to trudny czas. Są zwalniani pracownicy, kolarzom zmniejsza się zarobki. A jak jest w grupie Ineos?

M.G.: Nie narzekam. Sponsorzy wywiązują się ze swoich zobowiązań. Na chwilę obecną wygląda to dobrze, ale zobaczymy, jaki będzie rozwój sytuacji.

PAP: Pod koniec lutego startował pan w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Wyścig przerwano z powodu wykrycia wśród uczestników koronawirusa.

M.G.: Każdy z nas przeszedł test, a gdy okazało się, że wyniki są negatywne, wróciliśmy do domu. Potem dwutygodniowa kwarantanna dla bezpieczeństwa bliskich. Sytuacja w Polsce była wtedy dość luźna, jeszcze nie było zakażeń. To wydaje się tak dawno temu, że aż się dziwię.

PAP: Pański kolega z ekipy Michał Kwiatkowski spędził kilka tygodni w domu we Francji, ćwiczył na trenażerze i dopiero od tego tygodnia może wyjeżdżać na zewnątrz. Jak wyglądały pana przygotowania?

M.G.: Od powrotu z Emiratów praktycznie nie ruszam się z Torunia. Od paru dni mogę już normalnie trenować i cieszę się, że mogę to robić. Trenuję przeważnie sam, ale czasami towarzyszy mi Łukasz Owsian z ekipy Arkea. Więcej zawodowców tutaj nie ma. Moje treningi nadzoruje online Dario Cioni, były kolarz. Niektóre jednostki treningowe wykonuję jednak w domu, a właściwie w garażu. Chodzi o symulację jazdy pod górę na trenażerze. Komputer sprawia, że obroty są twardsze i dodatkowo podnosi się przedni widelec kierownicy. Na prawdziwe góry muszę jeszcze trochę poczekać. Chciałbym na początku czerwca wyjechać w Karkonosze, do Karpacza albo do Szklarskiej Poręby. Zawsze tam jeżdżę, gdy jestem w kraju. Tam są najlepsze trasy i mniej samochodów niż gdzie indziej.

PAP: Ekipa Ineos planuje dla was zgrupowanie?

M.G.: Na razie nie ma takich planów. Każdy realizuje zadania u siebie w domu. Jeśli będzie możliwość wyjazdu za granicę, to będziemy myśleć o zgrupowaniu. Może spotkamy się w lipcu?

PAP: Czy ma pan wiedzę, jak będzie wyglądać procedura dopuszczania kolarzy do startu? Czy będą badania, kwarantanna przed wyścigiem?

M.G.: Jeszcze mnie nie informowano. Drużyna na pewno będzie stosować swoje wewnętrzne zasady. Prędzej czy później każdy z nas będzie musiał wykonać test dla bezpieczeństwa innych. Na wyścigi zjadą się ludzie z różnych części świata i trzeba to logicznie zorganizować, żeby wszyscy byli bezpieczni.

PAP: Ma pan 36 lat. Czy to ostatni sezon w pańskiej karierze?

M.G.: Mam jeszcze kontrakt z ekipą Ineos na rok 2021. Z drugiej strony, nawet gdybym nie miał umowy, to chciałbym zakończyć karierę ścigając się, a nie po tak dziwnym sezonie. W moim wieku człowiek jest spokojniejszy. Nie ma przed sobą długiej drogi, nie martwi się tak bardzo kryzysem w kolarstwie, który być może będzie poważny, jeśli nie uda się przeprowadzić Tour de France. Skupiam się na swojej pracy. (PAP)

Toruń
kolarstwo

Sport

Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. Warto powalczyć o wyższy cel

Tłuchowia prowadzi w IV Lidze, ale w klubie nie osiadają na laurach. „Warto powalczyć o wyższy cel”

2024-11-22, 20:03
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-22, 10:00
Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

Wójcik świetnie otworzyła sezon Pucharu Świata. Panczenistka druga na 500 metrów.

2024-11-22, 09:31
Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

Adrian Miedziński nie pojawi się już na torze. Zawodnik zakończył sportową karierę

2024-11-22, 08:57
BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

BKS Visła się nie zatrzymuje. Zwycięski tie-break bydgoszczan w Białymstoku

2024-11-21, 23:55
Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka biało-czerwonych we Włocławku

Polacy nieznacznie słabsi od Estonii. Porażka „biało-czerwonych” we Włocławku

2024-11-21, 20:05
Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

Boisko Politechniki ze specjalnym certyfikatem FIFA. Możliwe mecze na profesjonalnym poziomie

2024-11-21, 14:30
Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

2024-11-20, 23:14
Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

2024-11-20, 21:45
Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

2024-11-20, 21:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę