Międzynarodowy Komitet Olimpijski tłumaczy decyzję o utrzymaniu terminu igrzysk

2020-03-18, 13:54  Bartosz Kustra, PAP
Fot. www.zw.lt

Fot. www.zw.lt

Krytykowany przez niektórych sportowców Międzynarodowy Komitet Olimpijski broni decyzji o utrzymaniu terminu igrzysk w Tokio pomimo pandemii kornawirusa. "Nie ma idealnego rozwiązania. To sytuacja wyjątkowa" - napisał MKOl w oświadczeniu.

We wtorek po telekonferencji z przedstawicielami międzynarodowych federacji poszczególnych dyscyplin wydano oświadczenie, w którym stwierdzono, iż "na tym etapie nie są potrzebne żadne drastyczne decyzje". Zaapelowano także do sportowców, aby kontynuowali przygotowania do olimpiady w Japonii najlepiej jak potrafią.

Spotkało się to z nieprzychylną reakcją niektórych z nich, m.in. złotej medalistki z Rio w skoku o tyczce Greczynki Ekaterini Stefanidi, mistrzyni świata w siedmioboju Brytyjki Katariny Johnson-Thompson czy byłej kanadyjskiej hokeistki Hayley Wickenheiser - czterokrotnej triumfatorce turniejów olimpijskich, obecnie członkini MKOl.

Pandemia koronawirusa, wykrytego po raz pierwszy w grudniu w chińskim Wuhan, torpeduje zdecydowaną większość imprez sportowych, w tym zawody kwalifikacyjne do igrzysk. Dotychczas potwierdzono ok. 200 tysięcy przypadków zakażenia na całym świecie, zmarło ok. ośmiu tysięcy osób.

- "Z jednej strony na cztery miesiące przed rozpoczęciem igrzysk jesteśmy zachęcani do kontynuowania przygotowań przez MKOl, z drugiej rząd nakazuje izolację w domach, a bieżnie, siłownie i inne obiekty publiczne są zamknięte. Czuję, że nakłada się na mnie presję, abym zachowała reżim treningowy, a jest to niemożliwe. (...) W tym momencie trudno jest rozpocząć sezon, skoro zmieniło się wszystko oprócz najważniejszego terminu" - powiedziała Johnson-Thompson.

Stefanidi stwierdziła z kolei wprost, że codzienne treningi są ryzykiem dla zdrowia sportowców, ich rodzin i publicznego.

- "To nie chodzi o to, jaka będzie sytuacja za cztery miesiące, tylko jaka jest teraz. Stawiacie nas w niebezpieczeństwie dzisiaj, nie za cztery miesiące" - denerwowała się Greczynka.

- "Trzymanie się tej ścieżki z taką determinacją jest nieczułe i nieodpowiedzialne, biorąc pod uwagę sytuację ludzkości" - napisała z kolei Wickenheiser.

W odpowiedzi MKOl wydał oświadczenie, które rozesłał do niektórych mediów, m.in. francuskiej agencji AFP.

"Nie ma idealnego rozwiązania tej sytuacji, dlatego liczymy na odpowiedzialność i solidarność sportowców" - podkreślono.

"To wyjątkowa sytuacja, która wymaga wyjątkowych rozwiązań. MKOl z determinacją poszukuje takiego, które w jak najmniejszym stopniu wpłynie na sportowców, a jednocześnie ochroni ich zdrowie oraz dobro igrzysk" - dodano.

We wtorek poinformowano, że jeśli nie uda się przeprowadzić zaplanowanych imprez kwalifikacyjnych, o przyznaniu miejsc na igrzyska w Japonii mogą decydować np. rankingi międzynarodowych federacji lub wyniki wcześniejszych zawodów. Niewykluczone jest też zwiększenie liczby uczestników olimpiady.(PAP)

Sport

Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

2024-12-20, 20:26
Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

2024-12-20, 17:38
LKE: Jagiellonia poznała rywala w 116 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

LKE: Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

2024-12-20, 14:17
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-20, 10:00
LKE: Legia w 18 finału Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 116

LKE: Legia w 1/8 finału! Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 1/16

2024-12-19, 23:56
BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

2024-12-19, 22:18
Trener Zawiszy mierzy wysoko. Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów

Trener Zawiszy mierzy wysoko. „Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów”

2024-12-19, 15:55
Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

2024-12-19, 10:11
Finał akcji Hokej  gra dla każdego. Pół tysiąca dzieci nauczyło się podstaw gry

Finał akcji „Hokej – gra dla każdego”. Pół tysiąca dzieci nauczyło się podstaw gry

2024-12-19, 09:03
Siatkarze w walce z cyberuzależnieniem. Finał akcji e-balans w bydgoskiej hali

Siatkarze w walce z cyberuzależnieniem. Finał akcji e-balans w bydgoskiej hali

2024-12-18, 21:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę