Prezes Anwilu jest za zakończeniem koszykarskiego sezonu

2020-03-17, 19:03  Bartosz Kustra, PAP
Tak Anwil wznosił w Warszawie Puchar Polski. Fot. Bartosz Kustra

Tak Anwil wznosił w Warszawie Puchar Polski. Fot. Bartosz Kustra

Wznowienie rozgrywek sezonu 2019/20 w nieokreślonej przyszłości byłoby obarczone zbyt dużym ryzykiem, nie tylko w kwestiach zdrowia – uważa Arkadiusz Lewandowski, prezes broniącego tytułu mistrza Polski Anwilu Włocławek.

12 marca rozgrywki Energa Basket Ligi zostały zawieszone do 25 marca. Jednocześnie zarząd Polskiej Ligi Koszykówki SA, organizatora rozgrywek, zdecydował, że decyzja ws. ewentualnego wznowienia rywalizacji zapadnie najpóźniej właśnie tego dnia.

- "Myślę, że powrót do grania będzie trudny. Zbyt wiele różnorodnych ryzyk, to byłoby karkołomne granie. Nie wyobrażam sobie tego. Z wielu klubów wyjechali już zagraniczni zawodnicy. Sytuacja zmienia się z dnia na dzień dynamicznie, ale nawet gdyby uznać, że za jakiś czas zmniejszy się skala zagrożenia pandemią w Europie, to trudno sobie wyobrazić logistykę ze ściągnięciem graczy z całego świata, potem dwutygodniową kwarantannę, itp. Kiedy zatem rozpoczęłyby się treningi?" – powiedział PAP Lewandowski.

Prezes mistrza Polski z 2003, 2018 i 2019 r. czeka na formalną decyzję władz PLK, by przystąpić do regulowania spraw kontraktowych.

- "Czekam do formalnej decyzji zarządu ligi co do zakończenia rozgrywek i określenia klasyfikacji, wtedy przyjdzie czas na podpisywanie stosownych porozumień z koszykarzami. Oczywiście to jest trudna decyzja i nie ma dobrego rozwiązania. Wiem jednak, że w niektórych klubach już porozwiązywano kontrakty. Umowy są różnorodne: dniówkowe, na określony termin czy do końca sezonu. Zapisy zależą w każdym przypadku od zawodnika, agenta, klubu" - tłumaczył.

Jak dodał, w Anwilu co najmniej do 20 marca nie ma treningów, klub jest zamknięty, pracownicy pracują zdalnie z domów. "Po tym terminie będziemy się kontaktować, by ustalić ważne sprawy" – podkreślił.

We Włocławku pozostał chorwacki trener Igor Milicic, do którego z Niemiec przyjechała z dziećmi żona (synowie trenują na co dzień w jednej z koszykarskich akademii w tym kraju), podobnie jego asystenci oraz kilku zawodników, w tym Łotysz Rolands Freimanis, który w marcu został ojcem i nie chce przemieszczać się z tak małym dzieckiem w dobie zagrożenia koronawirusem.

- "Oprócz Rolandsa jest także McKenzie Moore, który był ostatnio na rehabilitacji w Grecji i wrócił w ostatnich dniach. Ricky Ledo i Chris Dowe opuścili klub wcześniej, nawet nie kontaktując się ze mną. Pozostali zawodnicy podjęli decyzje, co robić – zostać we Włocławku czy jechać do domów – sami. My niczego nie narzucaliśmy im i nie rekomendowaliśmy" – nadmienił.

Jego zdaniem ważniejsze - niż ewentualne dokończenie rozgrywek – jest spojrzenie w przyszłość z myślą o budowaniu drużyn na nowy sezon. Gdyby PLK SA zadecydowała o zakończeniu rywalizacji na podstawie obecnej tabeli, to mistrzem byłby Stelmet Enea BC Zielona Góra, wicemistrzem Anwil, a brązowym medalistą Start Lublin.

- "Z dużo większą uwagą traktowałbym sprawy przygotowania klubów do nowego sezonu, budowania budżetów niż klasyfikację w obecnych rozgrywkach. Oczywiście to jest ważne, bo np. mamy zapis o premiach za zdobycie medalu, ale przyszłość jest ważniejsza i wiadomo, że nie będzie łatwo. Jeśli kluby nie wywiązują się obecnie ze świadczeń reklamowych i promocyjnych dla sponsorów, samorządów, to jest jasne, że mają i będą miały kłopoty z zarabianiem pieniędzy" – wskazał.

Według Lewandowskiego wszystkie kwestie dotyczące finansów w klubach będzie można załatwić tylko w przypadku, gdy wszystkie strony: koszykarze, sponsorzy, władze klubów i ligi wykażą się dobrą wolą. Wierzy, że tak będzie.

- "Wszyscy bardzo chcemy wrócić do gry w nowym sezonie. Dziś nie kończy się świat. We wrześniu chcemy pisać razem nowy rozdział wspólnej koszykarskiej historii i wierzę, że to się uda przy zaangażowaniu wszystkich stron" – podsumował szef Anwilu Włocławek.(PAP)

Włocławek
koszykówka

Sport

Djoković za burtą US Open. Zieliński nie przebrnął 2. rundy debla [galeria zdjęć]

Djoković za burtą US Open. Zieliński nie przebrnął 2. rundy debla [galeria zdjęć]

2024-08-31, 09:30
Żydlewski po kolejnych startach w klasie GT4. Kierowca walczył z rywalami i awariami samochodu

Żydlewski po kolejnych startach w klasie GT4. Kierowca walczył z rywalami i awariami samochodu

2024-08-31, 08:00
Przegrana Olimpii na własnym boisku. Grudziądzanie z piątą porażką w 2. Lidze.

Przegrana Olimpii na własnym boisku. Grudziądzanie z piątą porażką w 2. Lidze.

2024-08-30, 20:06
Czas pokazać piękną stronę sportu. Piłkarski piknik dla dziewczyn na stadionie Gwiazdy Bydgoszcz

Czas pokazać piękną stronę sportu. Piłkarski piknik dla dziewczyn na stadionie Gwiazdy Bydgoszcz

2024-08-30, 18:57
Jagiellonia i Legia poznały rywali w Lidze Konferencji. Polskie kluby w drodze po miliony [zdjęcia]

Jagiellonia i Legia poznały rywali w Lidze Konferencji. Polskie kluby w drodze po miliony [zdjęcia]

2024-08-30, 18:30
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-08-30, 10:00
GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. Nie ma napinki, choć apetyt urósł

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. „Nie ma napinki, choć apetyt urósł”

2024-08-30, 07:00
Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

2024-08-29, 23:47
US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

2024-08-29, 21:28
Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

2024-08-29, 18:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę