Ekstraklasa koszykarek - celem Artego Bydgoszcz powrót do "trójki"
Najsłabszy od siedmiu lat sezon występującego w ekstraklasie koszykarek Artego Bydgoszcz wymusił zmiany w składzie. Wszystko po to, by zespół znad Brdy znów mógł wrócić do czołowej trójki rozgrywek. Poprawić powinna się szczególnie gra pod koszem.
Bydgoszczanki minionych rozgrywek ligowych nie zapiszą do najbardziej udanych, gdyż po raz pierwszy od sezonu 2011/12 nie awansowały do półfinału. By sytuacja ta się nie powtórzyła, władze klubu zdecydowały się na nieco bardziej radykalne zmiany, niż miało to miejsce przez ostatnie kilka lat. W grodzie nad Brdą zatrudniono nową rozgrywającą, są powroty, zespół został także nieco odmłodzony.
Niezmiennie szkoleniowcem pozostaje Tomasz Herkt. Swoje dotychczasowe umowy przedłużyły rzucająca kapitan Elżbieta Międzik oraz środkowa Karolina Poboży. W składzie znalazło się także miejsce dla 17-letniej wychowanki Wiktorii Sobiech.
Nowym kreatorem gry bydgoskiego zespołu została Amerykanka Brianna Kiesel, która poprzednio występowała w Pszczółce Polski-Cukier AZS UMCS Lublin. Przez szkoleniowców wybrana została do pierwszej piątki rundy zasadniczej minionego sezonu. Karierę rozpoczynała w Pittsburgu, a w 2015 roku została wybrana w drafcie WNBA przez zespół Tulsa Shock Dallas Wings. Na europejskich parkietach występowała m.in. w Szwecji i na Węgrzech. W Artego zagra przez najbliższe dwa sezony.
Dwuletnią umowę podpisała Litwinka Laura Svaryte, która do Bydgoszczy przenosi się z sąsiedniego Torunia. 26-letnia koszykarka w minionym sezonie zdobywała 11,5 punktu oraz notowała 10,2 zbiórki na mecz.
Do zespołu prowadzonego przez Herkta powracają trzy zawodniczki. Po rocznej przerwie Jennifer O`Neil, która ostatnie rozgrywki spędziła w rosyjskim Spartaku Widnoje MR. Rok dłużej w Bydgoszczy nie widziano Kariny Michałek (poprzednio Szybała), która występowała w Ślęzy Wrocław. Trzy lata temu ostatni raz grała tu Edyta Faleńczyk i w nowym sezonie znów założy koszulkę Artego.
Kolejne koszykarki dołączające do zespołu to amerykańska podkoszowa ze słoweńskim paszportem Shante Evans oraz 29-letnia Ukrainka Kateryna Rymarenko. Dzięki Evans i wspomnianej wcześniej Svaryte zespół ma poprawić się w jednym ze słabych dotychczas elementów gry.
Ta pierwsza grała ostatnio we francuskiej ekstraklasie. W zespole Villeneuve d'Ascq notowała średnio 8,8 punktu i 5,6 zbiórki na mecz. Z kolei Rymarenko to doświadczona skrzydłowa, mająca na koncie mistrzostwo swojego kraju. W Polsce występowała w zespołach z Rybnika, Wrocławia, Poznania, a ostatnio Lublina.
„Przez kilka sezonów mieliśmy problem ze zbiórkami, kończąc mecze na poziomie trzydziestu kilku. Dzięki Litwince i Słowence, które świetnie potrafią pracować na deskach, jestem pewien, że poprawimy ten element. Zmienić powinno się także zdobywanie punktów po naszej stronie, gdyż zmiany w składzie dają nam większy potencjał w ofensywie” – ocenia nowy zespół trener Herkt.
Słowa szkoleniowca potwierdziły się w pierwszym rozegranym przez bydgoszczanki turnieju. Artego zdobyło bowiem puchar Prezydenta Gdyni pokonując gospodynie Arkę oraz Wisłę Kraków i AZS Uniwersytet Gdański.
Sezon podopieczne trenera Herkta rozpoczną 4 października od wyjazdowego spotkania z Pszczółką Lublin, które rozpocznie się o godz. 19.10.