ME siatkarzy 2019 - w sobotni wieczór Polacy z Hiszpanią zagrają o ćwierćfinał!
Niepokonani jak na razie w tej edycji mistrzostw Europy polscy siatkarze o godz. 20 zagrają w 1/8 finału z Hiszpanami. Areną tego spotkania będzie hala Omnisport w Apeldoorn, a boisko ulokowane jest w środku toru kolarskiego.
Na welodromie biało-czerwoni zagrają po raz pierwszy. Sam tor nikomu nie przeszkadza, ale warunki w hali w Apeldoorn budzą zastrzeżenia trenera Vitala Heynena. Belg w rozmowie z dziennikarzami po piątkowym treningu ocenił, że boisko jest słabo oświetlone. Jego słowa potwierdzili też zawodnicy.
Polacy, którzy w fazie grupowej stracili tylko seta, są zdecydowanym faworytem konfrontacji z Hiszpanami. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego co prawda 12 lat temu triumfowała w czempionacie, ale potem już nie notowała sukcesów na arenie międzynarodowej.
W 2009 roku zajęła dziewiąte miejsce, a na kolejny występ w imprezie tej rangi czekała potem osiem lat - w poprzedniej edycji odpadła po fazie grupowej i została sklasyfikowana na 16. pozycji. Teraz awans do 1/8 finału wywalczyła rzutem na taśmę. W ostatniej kolejce spotkań w gr. B niespodziewanie pokonała Niemców 3:1 i dzięki temu zepchnęła z czwartego miejsca w tabeli, ostatniego premiowanego awansem do fazy pucharowej, Słowaków.
Zawodnicy występujący obecnie w hiszpańskiej reprezentacji nie są powszechnie znani. Polscy kibice mogą pamiętać rozgrywającego Miguela Angela de Amo, który sezon 2014/15 spędził, w występującym wówczas w PlusLidze, klubie AZS Częstochowa.
Poprzednio do pojedynku tych dwóch ekip doszło podczas tak udanych dla biało-czerwonych ME 2009. Wówczas obowiązywała inna niż obecnie formuła rywalizacji - do spotkania doszło na samym początku drugiej fazy grupowej i biało-czerwoni wygrali 3:2, a pięć dni później sięgnęli po tytuł.
Polacy, choć są zdecydowanym faworytem, nie lekceważą sobotnich przeciwników.
"Teraz jest bardzo ważny mecz z Hiszpanią. Nie wiemy za dużo o tym zespole, ale jeśli znaleźli się na tym etapie, to znaczy, że prezentują europejski poziom. Na pewno będziemy musieli podejść do tego meczu z maksymalną koncentracją i szacunkiem do rywala, ale świadomi własnej wartości. Trzeba wyjść i wygrać ten mecz" - zaznaczył Michał Kubiak.
O godz. 16 w Apeldoorn zmierzą się Holendrzy z Niemcami. Zwycięzca tego spotkania w poniedziałkowym ćwierćfinale będzie rywalem Polaków lub Hiszpanów.