Kotowski z Manekin Energa Toruń: Nikt się nie spodziewał, że będziemy liderami

2019-09-20, 08:00  Polska Agencja Prasowa/Tomasz Więcławski
Tenis stołowy. Fot. pixabay.com

Tenis stołowy. Fot. pixabay.com

Po dwóch kolejkach superligi tenisistów stołowych liderem jest klub Energa Manekin Toruń. "Chyba nikt się tego nie spodziewał - nawet my sami" - powiedział w rozmowie z PAP zawodnik toruńskiego zespołu Tomasz Kotowski. Przyznał, że czeka na ponowną szansę w kadrze narodowej.

Zespół z Torunia wygrał dwa pierwsze mecze nowego sezonu bez straty seta. Energa w pokonanym polu pozostawiła AZS AWFiS Baltę Gdańsk oraz 3S Polonię Bytom.

"Nikt się nie spodziewał, że po dwóch kolejkach będziemy liderami. Mieliśmy jednak nieco ułatwione zadanie, bo w drużynie z Gdańska nie wystąpił zawodnik z Azji i musiał go zastąpić sporo słabszy Kuba Krawczyk. W zespole z Bytomia brakowało Mateusza Gołębiowskiego, który już w pierwszej kolejce nabawił się poważnej kontuzji. Podchodzimy więc do tego wszystkiego spokojnie i robimy swoje" - podkreślił w rozmowie z PAP Kotowski, który w 1. kolejce pokonał doświadczonego Bartosza Sucha, a w 2. Antonina Gavlasa.

Zawodnik Energi przyznał, że przed sezonem nie było rozmów o konkretnym celu wynikowym i miejscu w tabeli na zakończenie rozgrywek.

"Wiedzieliśmy o tym, że mamy trzech Azjatów na wysokim poziomie i jeżeli będą oni grali tak, jak grali na turniejach międzynarodowych oraz w Bułgarii i Czechach, to będziemy mieli z nich wiele pożytku. To zawodnicy klasy międzynarodowej, a zarówno ja, jak i Konrad Kulpa także staramy się cały czas poprawiać naszą grę" - podkreślił Kotowski.

W kolejkach otwierających sezon w zespole z Torunia zagrał Japończyk Yuki Hirano. W składzie są jeszcze Taimu Arinobu oraz NG Pak Nam. Trener torunian Grzegorz Adamiak podkreślił w rozmowie z PAP, że gracze zagraniczni będą się zmieniali w składzie, a decyzje o tym, który zagra w poszczególnych meczach będą zapadały na bieżąco.

"W miarę możliwości będziemy korzystać z usług naszych zawodników. Teraz był to Hirano, następny będzie Pak Nam. Będzie ciągła wymiana, bo wiadomo, że jest to sezon poprzedzający bezpośrednio igrzyska, więc musimy zwracać uwagę na dostępność zawodników w określonych terminach" - powiedział Adamiak.

Szkoleniowiec przyznał, że lepiej rozpocząć sezonu się nie dało. W pozytywnych słowach odniósł się także do rozgrywania meczów rozpoczynających rozgrywki na PGE Narodowym, bo w jego ocenie jest to świetna promocja dyscypliny, która nie jest tak popularna jak piłka nożna, siatkówka czy koszykówka.

Adamiak ocenił, że jego podopieczni - zarówno Kotowski jak i Kulpa - mogą ciężką pracą wywalczyć powrót do kadry narodowej.

"Każdy chciałby zagrać w kadrze. Wiele zależy od nas, ale i od opinii szkoleniowca kadry. Będę robił wszystko, żeby do niej wrócić. Szkoleniowiec zespołu narodowego stawia teraz na bardzo młodych zawodników, ale z Konradem skupiamy się na dobrej grze w lidze, a wtedy wierzymy, że zostanie to zauważone i zaowocuje powołaniem" - zaznaczył Kotowski.

Gra na stadionie narodowym bardzo mu się podobała. "Niektórzy narzekali na warunki, bo wiadomo, że na tak wielkim obiekcie mocniej wieje, ale każdy miał je takie same, więc nie ma co się na tym skupiać. Ważniejsza jest promocja dyscypliny, a te mecze były niewątpliwie wydarzeniem" - ocenił Kotowski.

W 3. kolejce lider z Torunia zagra w 27 września w Białymstoku z miejscowymi Dojlidami.

tenis stołowy

Sport

Polonia Bydgoszcz słabsza od Wilków. O zwycięstwie zdecydował ostatni bieg

Polonia Bydgoszcz słabsza od Wilków. O zwycięstwie zdecydował ostatni bieg

2024-04-21, 15:56
Regionalne drużyny hokeja na trawie z porażkami w Poznaniu

Regionalne drużyny hokeja na trawie z porażkami w Poznaniu

2024-04-21, 06:30
Pogrom w Będzinie. BKS Visła przegrał z liderem tabeli

Pogrom w Będzinie. BKS Visła przegrał z liderem tabeli

2024-04-20, 22:33
Słabe rozpoczęcie fazy play-off w wykonaniu Astorii

Słabe rozpoczęcie fazy play-off w wykonaniu Astorii

2024-04-20, 21:53
Tenis: Linette i Zieliński w finale. Niespodziewana porażka Świątek

Tenis: Linette i Zieliński w finale. Niespodziewana porażka Świątek

2024-04-20, 21:03
Kolejna przegrana Anwilu Włocławek. Pozycja lidera w tabeli zagrożona

Kolejna przegrana Anwilu Włocławek. Pozycja lidera w tabeli zagrożona

2024-04-20, 20:11
Zwycięstwa w naszym regionie. Zawisza, Elana i Unia z wygranymi

Zwycięstwa w naszym regionie. Zawisza, Elana i Unia z wygranymi

2024-04-20, 18:07
Krok bliżej do utrzymania. Olimpia Grudziądz z bardzo ważną wygraną

Krok bliżej do utrzymania. Olimpia Grudziądz z bardzo ważną wygraną

2024-04-20, 14:57
Chemik Police mistrzem Polski. Zdecydowana wygrana siatkarek w fazie play-off

Chemik Police mistrzem Polski. Zdecydowana wygrana siatkarek w fazie play-off

2024-04-20, 10:35
Gwiazda Bydgoszcz bliżej półfinału. Przegrana Olimpii-Unii Grudziądz

Gwiazda Bydgoszcz bliżej półfinału. Przegrana Olimpii-Unii Grudziądz

2024-04-19, 21:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę