Paweł Wojciechowski piąty w finale Diamentowej Ligi w Zurychu

2019-08-30, 22:06  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Paweł Wojciechowski, tyczkarz Zawiszy Bydgoszcz. Fot. Paweł Skraba

Na zdjęciu Paweł Wojciechowski, tyczkarz Zawiszy Bydgoszcz. Fot. Paweł Skraba

Piotr Lisek skoczył o tyczce 5,83 i zajął trzecie miejsce w finałowym mityngu Diamentowej Ligi w Zurychu. Piąty był Paweł Wojciechowski z Zawiszy Bydgoszcz - 5,73. Rekord Europy w biegu na 400 metrów przez płotki poprawił Norweg Karsten Warholm - 46,92.

Dobrą, czwartą lokatę wywalczyła w biegu na 400 m Justyna Święty-Ersetic - 51,54. Tuż za podium był także w rzucie oszczepem Marcin Krukowski - 85,72, który osiągnął najlepszy rezultat w sezonie.

To był pierwszy z dwóch mityngów finałowych. Drugi odbędzie się 6 września w Brukseli.

Wydarzeniem zawodów w Zurychu był rekord Europy na 400 m ppł Warholma. Norweg sam nie mógł uwierzyć, że osiągnął tak dobry czas. Szybciej w historii tej konkurencji biegał jedynie Amerykanin Kevin Young. Czas 46,78 osiągnął w 1992 roku w olimpijskim finale w Barcelonie.

Warholm w tym roku rekord Starego Kontynentu poprawił już po raz trzeci - 13 czerwca w Oslo uzyskał 47,33, a 20 lipca w Londynie - 47,12. W czwartek świetnie spisał się również Amerykanin Rai Benjamin - 46,98.

Wśród kobiet na tym dystansie trzy pierwsze na mecie były jego rodaczki, a najszybsza okazała się najmłodsza z nich, zaledwie 20-letnia Sydney McLaughlin - 52,78.

Lisek pojechał do Zurychu tuż po narodzinach swojego pierwszego dziecka. We wtorek na świat przyszła jego córeczka. W Szwajcarii - choć wynik 5,83 może rozczarowywać - konkurs był niezwykle wyrównany. Najlepiej poradził sobie lider światowej listy Amerykanin Sam Kendricks, który skoczył jako jedyny 5,93 i postanowił nie atakować kolejnej wysokości.

Drugie miejsce wywalczył mistrz Europy Szwed Armand Duplantis - 5,83 w pierwszej próbie, podczas gdy Polak w drugiej. Do światowej czołówki próbuje się dobić Wojciechowski. W czwartek zaliczył 5,73, co dało mu piąte miejsce.

Czwarty z drugim wynikiem w karierze w rzucie oszczepem był Krukowski. Do ostatniej kolejki był trzeci, ale w szóstym podejściu Estończyk Magnus Kirt uzyskał 89,13 i Polak spadł poza podium. To jednak i tak znakomity rezultat - biorąc pod uwagę, że Krukowski nigdy nie jest wymieniany w gronie kandydatów do podium.

Z kolei w tej konkurencji u kobiet wygrała Chinka Lyu Huihui - 66,88. Jej rodaczka Lijiao Gong triumfowała w pchnięciu kulą najlepszym w tym roku wynikiem na świecie - 20,31.

Dobrze wypadła Święty-Ersetic. Po raz kolejny zaimponowała finiszem, a czas 51,54 dał jej czwartą lokatę. Wygrała rewelacyjna w tym sezonie reprezentantka Bahrajnu Salwa Eid Naser - 50,24.

Poza programem Diamentowej Ligi odbył się bieg na 800 m kobiet. Szans na uzyskanie minimum na mistrzostwa świata szukały dwie Polki. Anna Sabat była bardzo blisko. Zawodniczka z Rzeszowa była czwarta i uzyskała czas 2.01,21, co daje jej szansę na otrzymanie zaproszenia od IAAF do startu w Dausze. Joanna Jóźwik, która dochodzi do siebie po ubiegłorocznej kontuzji, była dziesiąta - 2.06,89. Wygrała Kenijka Eunice Sum - 2.00,40.

Najlepszy tegoroczny wynik na świecie na 200 m uzyskała reprezentantka Wysp Bahama Shaunae Miller-Uibo. Specjalistka od dwa razy dłuższego dystansu spisuje się też rewelacyjnie na 200 m. W czwartek zmierzono jej 21,74. Mimo że w tej chwili nie ma na nią mocnych, to w mistrzostwach świata ma zamiar skoncentrować się na rywalizacji na jedno okrążenie.

Poważnym kandydatem do medalu mistrzostw świata na 100 m stał się w tym sezonie Amerykanin Noah Lyles. W czwartek triumfował rezultatem 9,98.

Na pierwsze miejsce światowej listy w tym roku przesunął się także w skoku w dal Kubańczyk Juan Miguel Echevarria - 8,65.

Na bardzo wysokim poziomie stał bieg na 800 m mężczyzn. Na ostatnią prostą z przewagą ok. 20 metrów wpadł reprezentant Dżibuti Nijel Amos, ale na finiszowych metrach kompletnie opadł z sił i wyprzedził go Amerykanin Donovan Brazier - 1.42,70. Na mecie dzieliło ich 0,28 s.

"Byłem bardzo nerwowy i ciągle tylko myślałem, o tym, co powiedział mi trener. Miałem ustawić się na dobrej pozycji do ataku i się udało. Jestem po prostu zachwycony swoim czasem, a tym bardziej miejscem" - przyznał Brazier.

Na 1500 m rywalki zdeklasowała Holenderka etiopskiego pochodzenia Sifan Hassan - 3,57.08. Drugą na mecie Niemkę Konstanze Klosterhalfen wyprzedziła o prawie dwie sekundy.

Trójskok niespodziewanie wygrała Jamajka Shanieka Ricketts - 14,93, co jest jej najlepszym wynikiem w sezonie. "To moje pierwsze zwycięstwo w mityngu Diamentowej Ligi i bardzo się cieszę, że przyszło właśnie teraz. W mistrzostwach świata wezmę w ciemno jakikolwiek medal. Zależy mi na tym, żeby stanąć na podium. Dlatego wracam teraz do Jamajki, gdzie będę przygotowywać się do startu w Katarze" - powiedziała.

Kryzys w tym roku przeżywa męski skok wzwyż. Brakuje lidera, a zawodnicy z czołówki borykają się z problemami. W czwartek Diamentową Ligę rozstrzygnął na swoją korzyść Ukrainiec Andrij Procenko, który po raz pierwszy w tym sezonie pokonał 2,32. Odnaleźć na razie nie potrafi się mistrz globu Katarczyk Mutaz Essa Barshim - wynik 2,20 dał mu dziesiątą lokatę.

Bieg na 3000 m z przeszkodami zdominowały Kenijki. Wywalczyły cztery czołowe lokaty, a najlepsza była Beatrice Chepkoech - 9.01,71. Na 5000 m mężczyzn triumfował reprezentant Ugandy - Joshua Cheptegei - 12.57,41.

Poza rankingiem Diamentowej Ligi odbył się bieg na 110 m ppł. Wśród zaproszonych najszybszy był Francuz Pascal Martinot-Lagarde - 13,51.

lekkoatletyka

Sport

Porażka Anwilu, wygrana Polskiego Cukru podczas Memoriału Wojtka Michniewicza

Porażka Anwilu, wygrana Polskiego Cukru podczas Memoriału Wojtka Michniewicza

2024-09-11, 21:20
LKS Gąsawa z trudnym powrotem do Superligi. Mistrz Polski zdecydowanie lepszy

LKS Gąsawa z trudnym powrotem do Superligi. Mistrz Polski zdecydowanie lepszy

2024-09-11, 06:00
Olimpia wygrała w zaległym spotkaniu. Tenisiści zgarnęli komplet punktów

Olimpia wygrała w zaległym spotkaniu. Tenisiści zgarnęli komplet punktów

2024-09-10, 22:04
Talent, który się nie rozwinął. Klemens Murańka zakończył karierę

Talent, który się nie rozwinął. Klemens Murańka zakończył karierę

2024-09-10, 20:53
Patryk Mikita w Zawiszy Bydgoszcz: Miałem oferty z pierwszej i drugiej ligi

Patryk Mikita w Zawiszy Bydgoszcz: Miałem oferty z pierwszej i drugiej ligi

2024-09-10, 17:46
Jednostronne starcie derbowe i zmiana lidera Międzyokręgowej Ligi Bowlingowa [wyniki 10. kolejki]

Jednostronne starcie derbowe i zmiana lidera Międzyokręgowej Ligi Bowlingowa [wyniki 10. kolejki]

2024-09-10, 13:53
Kolarze z naszego regionu powalczą w ME. Sześciu reprezentantów województwa w składzie reprezentacji

Kolarze z naszego regionu powalczą w ME. Sześciu reprezentantów województwa w składzie reprezentacji

2024-09-10, 08:19
Igrzyska paralimpijskie w Paryżu zakończone. Podsumowanie zdobyczy medalowych Polaków

Igrzyska paralimpijskie w Paryżu zakończone. Podsumowanie zdobyczy medalowych Polaków

2024-09-09, 18:03
Medaliści IO w Paryżu odznaczeni przez prezydenta. Kaczmarek i Kurek z Krzyżem Komandorskim

Medaliści IO w Paryżu odznaczeni przez prezydenta. Kaczmarek i Kurek z Krzyżem Komandorskim

2024-09-09, 14:39
Olimpia i Energa z nieznacznymi porażkami. O losie spotkań zdecydowały piąte mecze

Olimpia i Energa z nieznacznymi porażkami. O losie spotkań zdecydowały piąte mecze

2024-09-09, 12:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę