Tokio 2020 - polskie siatkarki już we Wrocławiu

2019-07-29, 20:03  Polska Agencja Prasowa/Mariusz Wiśniewski
Na środkowym planie zdjęcia Jacek Nawrocki, szkoleniowiec Polaków, podczas treningu przed turniejem kwalifikacyjnym do IO we Wrocławiu. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Na środkowym planie zdjęcia Jacek Nawrocki, szkoleniowiec Polaków, podczas treningu przed turniejem kwalifikacyjnym do IO we Wrocławiu. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Reprezentacja Polski siatkarek jest już we Wrocławiu, gdzie w najbliższy weekend rozegra turniej kwalifikacyjny do letnich igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Biało-czerwone zmierzą się z Portoryko, Tajlandią i mistrzyniami świata Serbią.

Awans na igrzyska z wrocławskiego turnieju uzyska tylko najlepsza drużyna. Największymi rywalkami Polek ma być Serbia i to niedzielne starcie obu ekip ma zadecydować o tym, który z tych zespołów będzie już mógł szykować się do wyjazdu do Japonii. Trener polskiej reprezentacji Jacek Nawrocki nie zgadza się jednak z takim podejściem.

"Staram się całkowicie ograniczyć od tego typu myślenia, które reprezentują media. Zawodniczki są na tyle świadome, że też tak nie myślą. Jesteśmy świadomi, o co gramy, na jakim poziomie jesteśmy i skupiamy się teraz tylko nad meczem z Portoryko" - dodał.

Zespół z Ameryki Środkowej będzie piątkowym rywalem biało-czerwonych. Nawrocki zwrócił uwagę, że to drużyna, która wyjątkowo nie leży polskiej reprezentacji.

"Od dłuższego czasu grają w podobnym składzie. Jak śledziłem wyniki naszej reprezentacji, to od sześciu, siedmiu lat nie wygraliśmy z nimi. Poza jednym meczem - półfinałem World Grand Prix drugiej dywizji w Lublinie. Było wtedy 3:2 dla nas" - skomentował.

Kolejnym przeciwnikiem w sobotę Polski będzie Tajlandia. Charakteryzując rywala, selekcjoner zwrócił uwagę, że to zespół, który może zagrać genialnie, ale też bardzo słabo.

"Tajlandia potrafi grać nieprawdopodobnie trudną siatkówkę dla rywala, ale mają też dni, kiedy się gra z nimi bardzo łatwo. Nigdy się nie wie, jaki będą miały dzień. Jak się ma pecha, to można się z nimi bardzo męczyć. One potrafią w jednym turnieju przegrać z drużynami dużo niżej notowanymi, a następnie wygrać np. z Brazylią" - powiedział.

Faworytem turnieju, który zostanie rozegrany w kameralnej hali Orbita, będzie Serbia. Nawrocki przyznał, że to nie przypadek, że ta ekipa rok temu w Japonii sięgnęła po złoty medal mistrzostw świata.

"Z każdym można rywalizować, ale to prawda, że Serbia jest w tej chwili najmocniejszym zespołem na świecie. Za sprawą głównie swojej ofensywy. Serbki grają praktycznie wszystkie opcje w ataku i nie mają dziur. Jeżeli można szukać jakichś minusów, to trzeba szukać w defensywie. Ale trzeba przeciwstawić im bardzo dużą siłę ataku, bo bez tego, nie ma mowy o nawiązaniu z nimi walki" - ocenił.

Apetyty polskich kibiców na wygranie wrocławskiego turnieju mógł rozbudzić dobry występ ekipy Nawrockiego w Lidze Narodów, gdzie Polki dotarły do turnieju finałowego i zajęły ostatecznie piąte miejsce. Selekcjoner przyznał, że jego rolą jest teraz też m.in. studzić rozbudzone emocje.

"Doskonale zdajemy sobie wszyscy sprawę, że ten turniej jest bardzo ważny. Będzie podsycał presję u wszystkich. Rola nasza, szkoleniowców, jest teraz taka, aby to rozładować. Ta drużyna powinna iść w kierunku świadomości, gdzie jest i nie narzucać sobie przemotywowania. To nie jest przeciwstawianie się pompowaniu balonika, ale próba podejścia do tych kwalifikacji z chłodną głową" - podsumował selekcjoner.

Wszystkie swoje mecze we Wrocławiu Polska będzie rozgrywać o godz. 20.30.

siatkówka

Sport

Apator Toruń oficjalnie ogłosił transfer. Michelsen dołączył do zespołu

Apator Toruń oficjalnie ogłosił transfer. Michelsen dołączył do zespołu

2024-11-07, 16:32
Świątek efektownie zamknęła grupową rywalizację w WTA Finals. Polka nie zagra jednak w półfinale [aktualizacja]

Świątek efektownie zamknęła grupową rywalizację w WTA Finals. Polka nie zagra jednak w półfinale [aktualizacja]

2024-11-07, 15:46
Astoria przedłużyła serię wygranych. Przekonujący triumf z trudnym rywalem

Astoria przedłużyła serię wygranych. Przekonujący triumf z trudnym rywalem

2024-11-06, 22:07
Anwil z drugą porażką w Pucharze Europy FIBA. Włoski przeciwnik znów lepszy

Anwil z drugą porażką w Pucharze Europy FIBA. Włoski przeciwnik znów lepszy

2024-11-06, 20:33
Bowlingowcy walczyli o rozstawienie. Drużyny wylądowały w drabince, czas na play-offy [wyniki 14. kolejki]

Bowlingowcy walczyli o rozstawienie. Drużyny wylądowały w drabince, czas na play-offy [wyniki 14. kolejki]

2024-11-06, 10:27
Astoria przedłuży serię wygranych Rywal może postawić twarde warunki. Relacja w PR PiK

Astoria przedłuży serię wygranych? Rywal może postawić twarde warunki. Relacja w PR PiK

2024-11-06, 07:30
Gwiazda nie zbudowała serii zwycięstw. Ursu uratował drużynie punkt

Gwiazda nie zbudowała serii zwycięstw. Ursu uratował drużynie punkt

2024-11-05, 21:00
Iga Świątek słabsza od Coco Gauff podczas WTA Finals. Awans do półfinału zagrożone

Iga Świątek słabsza od Coco Gauff podczas WTA Finals. Awans do półfinału zagrożone

2024-11-05, 19:41
LN: Probierz odkrył karty na kolejne spotkania. Dwóch nastolatków po raz pierwszy na liście

LN: Probierz odkrył karty na kolejne spotkania. Dwóch nastolatków po raz pierwszy na liście

2024-11-05, 19:05
Dwóch graczy Anwilu w kadrze na najbliższe mecze. Wystąpią przed własną publicznością

Dwóch graczy Anwilu w kadrze na najbliższe mecze. Wystąpią przed własną publicznością?

2024-11-05, 16:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę