Liga Narodów siatkarzy - Polacy przegrali z Rosją i zagrają o brąz

2019-07-14, 10:22  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Polscy siatkarze podczas meczu z Rosją w półfinale Ligi Narodów 2019. Fot. materiały prasowe/volleyball.world

Polscy siatkarze podczas meczu z Rosją w półfinale Ligi Narodów 2019. Fot. materiały prasowe/volleyball.world

Polscy siatkarze przegrali z ubiegłorocznymi triumfatorami Rosjanami 1:3 w półfinale turnieju finałowego Ligi Narodów. Biało-czerwoni o trzecie miejsce w Chicago powalczą z Brazylijczykami, którzy w drugim półfinale przegrali z USA 2:3.

Występujący w rezerwowym składzie w Chicago Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony w fazie grupowej Final Six, w której niespodziewanie pokonali dwie najlepsze drużyny fazy interkontynentalnej - Brazylijczyków 3:2, a Irańczyków 3:1. Dysponujący ogromną siłą Rosjanie okazali się już jednak zbyt trudną przeszkodą.

Podstawowi kadrowicze - decyzją trenera Vitala Heynena - trenują obecnie w Zakopanem przed turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk i mistrzostwami Europy.

Szkoleniowiec "Sbornej" Tuomas Sammelvuo kilku doświadczonych zawodników, m.in. Aleksandra Butkę, Artema Wołwicza, Dmitrija Muserskiego i Siergieja Grankina w ogóle nie powołał do kadry na LN. Znalazł się w niej co prawda Maksym Michajłow, najbardziej wartościowy zawodnik (MVP) Final Six 2018, ale ostatecznie nie wystąpił w żadnym spotkaniu i nie ma go w Chicago.

W fazie interkontynentalnej 14 czerwca Rosjanie też wygrali z biało-czerwonymi 3:1. Ich podstawowa "szóstka" była dokładnie taka sama jak w sobotę. Wówczas Polacy nie radzili sobie z potężnymi zagrywkami rywali. Tak samo było w pierwszym secie półfinału Final Six. Podopieczni Heynena mieli kłopoty praktycznie w każdym elemencie - szwankował u nich atak, popełniali sporo błędów w polu serwisowym. Nie byli też w stanie wiele zdziałać blokiem.

Rosjanie szybko wypracowali kilkupunktową przewagę. Heynen próbował coś zmienić - przy stanie 5:9 w miejsce nie najlepiej spisującego się wówczas Bartosz Bednorza wprowadził Piotra Łukasika. Ten zdobył w krótkim czasie dwa punkty atakiem, ale ani on, ani żaden z jego kolegów nie był w stanie odrobić strat do rywali. Co prawda biało-czerwoni przy stanie 10:17 zdobyli cztery punkty z rzędu, ale końcówka należała do przeciwników.

Druga partia również zaczęła się po myśli "Sbornej". Sygnał do gonienia rywali (3:6) dali Karol Kłos i Norbert Huber. Ku uciesze licznie zgromadzonych na trybunach polskich kibiców na tablicy pojawił się remis 6:6. Radość nie trwała długo - podopieczni Sammelvuo znów odskoczyli. Heynen, chcąc wzmocnić przyjęcie, tym razem za Bednorza wprowadził Jędrzeja Gruszczyńskiego, który nominalnie gra jako libero. Pierwszy z zawodników po powrocie na boisko był jedną z ważniejszych postaci w ekipie biało-czerwonych.

Najpierw jednak intuicją wykazał się szkoleniowiec biało-czerwonych. Zdecydował się na podwójną zmianę, w wyniku której do gry posłał m.in. Łukasza Kaczmarka. Atakujący Zaksy Kędzierzyn-Koźle od razu popisał się skutecznym blokiem, a po chwili Bednorz dołożył asa i Polacy wyszli na prowadzenie 23:22. Pierwszej piłki setowej nie wykorzystali. Przy kolejnej Dmitrij Wołkow wpadł w siatkę.

W dalszej części spotkania najpierw trzypunktową przewagę roztrwonili Rosjanie (10:7), a chwilę później w ich ślady poszli Polacy (16:13). Triumfatorzy LN sprzed roku znów dobrze radzili sobie na zagrywce, a po stronie biało-czerwonych nie brakowało pomyłek w tym elemencie. W kluczowym momencie najpierw lepsze, a potem gorsze momenty zaliczył Wiktor Poletajew. Nie zawiódł za to Wołkow, który dzięki sprytowi zapewnił swojej drużynie setbola. Wraz z kolegami wykorzystał ją, blokując Bartosza Kwolka.

W ostatniej partii stale utrzymywała się kilkupunktowa przewaga "Sbornej" (12:10, 17:13). Jedynym jasnym punktem w polskiej ekipie był wówczas Kłos. Pozostali zawodnicy mieli duże kłopoty ze skutecznością ataku. Udało im się to zmienić dopiero, gdy byli pod ścianą - od stanu 17:24 obronili cztery piłki meczowe. Spotkanie zakończyło zbicie Poletajewa.

W pierwszej edycji LN, która rok temu zastąpiła w kalendarzu Ligę Światową, biało-czerwoni w turnieju finałowym odpadli w fazie grupowej. Na tym etapie wówczas zmierzyli się m.in. z Rosjanami. Tamten pojedynek zakończył się takim samym wynikiem jak sobotni.

Polska - Rosja 1:3 (19:25, 26:24, 22:25, 21:25)

Polska: Marcin Komenda, Bartosz Kwolek, Norbert Huber, Maciej Muzaj, Bartosz Bednorz, Karol Kłos, Jakub Popiwczak (libero) oraz Piotr Łukasik, Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek, Jędrzej Gruszczyński.

Rosja: Wiktor Poletajew, Jegor Kliuka, Iljas Kurkajew, Iwan Jakowlew, Igor Kobzar, Dmitrij Wołkow, Walentin Gołubow (libero) oraz Dmitrij Kowalew.

siatkówka

Sport

Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

2024-11-10, 19:26
Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

2024-11-10, 08:57
Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

2024-11-09, 23:03
BKS Visła wygrywa w Tomaszowie Mazowieckim. Dobry znak przed derbami

BKS Visła wygrywa w Tomaszowie Mazowieckim. Dobry znak przed derbami?

2024-11-09, 22:09
Wda w świetnej formie Derby kujawsko-pomorskiego bez rozstrzygnięcia

Wda w świetnej formie! Derby kujawsko-pomorskiego bez rozstrzygnięcia

2024-11-09, 21:43
IV liga: Jak co tydzień  nowy lider Pogoń Mogilno na czele [wyniki 16. kolejki]

IV liga: Jak co tydzień – nowy lider! Pogoń Mogilno na czele [wyniki 16. kolejki]

2024-11-09, 16:37
Świetny występ Anwilu na terenie mistrza Polski. Wygrana i wrzucone ponad sto punktów

Świetny występ Anwilu na terenie mistrza Polski. Wygrana i wrzucone ponad sto punktów

2024-11-08, 22:46
Miśkowiak dołączył do GKM-u Grudziądz. Nowi zawodnicy także w Apatorze i Polonii

Miśkowiak dołączył do GKM-u Grudziądz. Nowi zawodnicy także w Apatorze i Polonii

2024-11-08, 21:38
Energa nie wykorzystała szansy. Torunianie przegrali z innym beniaminkiem

Energa nie wykorzystała szansy. Torunianie przegrali z innym beniaminkiem

2024-11-08, 20:51
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-08, 10:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę