Diamentowa Liga 2019 – rekord Polski Marcina Lewandowskiego na milę

2019-06-14, 07:24  Polska Agencja Prasowa/Małgorzata Komuda
Na zdjęciu Marcin Lewandowski (Zawisza Bydgoszcz) cieszy się z wygrania biegu na milę podczas mityngu Diamentowej Ligi w Oslo i ustanowienia nowego rekordu Polski na tym dystansie. Fot. PAP/EPA/Ryan Kelly

Na zdjęciu Marcin Lewandowski (Zawisza Bydgoszcz) cieszy się z wygrania biegu na milę podczas mityngu Diamentowej Ligi w Oslo i ustanowienia nowego rekordu Polski na tym dystansie. Fot. PAP/EPA/Ryan Kelly

Marcin Lewandowski (Zawisza Bydgoszcz) czasem 3.52,34 poprawił o ponad trzy sekundy 43-letni rekord Polski na milę i sensacyjnie wygrał prestiżowy bieg podczas mityngu Diamentowej Ligi w Oslo. Minimum na igrzyska w skoku o tyczce (5,81) wypełnił Piotr Lisek, który był drugi.

Do tej pory rekord kraju należał od 1976 roku do Bronisława Malinowskiego i wynosił 3.55,40. Lewandowski już przed czwartkowym startem zapowiadał, że chce go zaatakować, ale dzień wcześniej rywalizował na 800 m w 1. Memoriale Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy. Wydawało się mało prawdopodobne, że uda mu się w tak krótkim czasie zregenerować, tym bardziej że czekała go jeszcze podróż do Norwegii.

Lewandowski, który specjalizuje się na dystansie 1500 m, popisał się znakomitym finiszem. Jeszcze 200 m przed metą był czwarty. Po raz pierwszy od 2008 roku Europejczyk wygrał w Oslo rywalizację na milę. Ten bieg rozgrywany jest zawsze na zakończenie mityngu, a w tym roku gospodarze liczyli na zwycięstwo najmłodszego z klanu braci Ingebrigtsenów – Jakoba. Norweg ostatecznie był piąty – 3.53,04.

Zgodnie z zasadami IAAF Lewandowski, trenujący ze swoim bratem Tomaszem, wypełnił w czwartek także minimum na mistrzostwa świata na dystansie 1500 m.

„Zwyciężyć w takim biegu wiele dla mnie znaczy i naprawdę jestem nadal w ciężkim treningu. Nie spodziewałem się, że uda się wygrać. Dzisiaj będę świętować nie tylko swoje urodziny, ale i ten triumf. Cieszę się, że nadal mogę liczyć na swoją szybkość” – skomentował Lewandowski, który w czwartek skończył 32 lata.

Emocjonujący był także konkurs tyczkarzy. Na drugim miejscu zakończył go Lisek, który wynikiem 5,81 wypełnił minimum na przyszłoroczne igrzyska w Tokio. Wygrał Amerykanin Sam Kendricks – 5,91. Po raz pierwszy w tym sezonie w Europie pokazał się kibicom mistrz świata, lider tegorocznej tabeli wyników Armand Duplantis. Szwed był czwarty – 5,81, a na piątym miejscu został sklasyfikowany Paweł Wojciechowski – 5,71.

Rewelacyjnie zaprezentował się Karsten Warholm, który czasem 47,33 poprawił rekord Europy w biegu na 400 m ppł. To trzynasty wynik wszech czasów. Norweg zdeklasował rywali. Drugi na mecie Irlandczyk Thomas Barr miał 49,11, a szósty rywalizację zakończył Patryk Dobek – 49,80.

W czwartek w Oslo padło sześć najlepszych tegorocznych wyników na świecie. Jako jedyny granicę 10 sekund na 100 m złamał Amerykanin Christian Coleman – 9,85. Ponadto liderami tabel zostali: na milę Lewandowski; na 3000 m Etiopczyk Selemon Barega – 7.32,17; na tym samym dystansie, ale z przeszkodami – Kenijka Norah Jeruto – 9.03,71; w skoku wzwyż Rosjanka, startująca pod neutralną flagą mistrzyni świata Maria Lasickiene – 2,01; w trójskoku mistrzyni olimpijska Kolumbijka Caterine Ibarguen – 14,79.

Dopiero dziewiąta była mistrzyni Europy w pchnięciu kulą Paulina Guba. Zawodniczka lubelskiego klubu ma trudny sezon – zimą nabawiła się kontuzji i musiała dużą część treningów odpuścić. To mocno odbija się na wynikach, ale ona sama wierzy, że jeszcze przyjdzie w tym sezonie czas na osiąganie dalszych odległości. W czwartek pchnęła 17,79, a wygrała Chinka Gong Lijiao – 19,51.

Poza ścisłym finałem (dziewiąty) był także najlepszy polski oszczepnik Marcin Krukowski. Zawodnikowi Warszawianki w pierwszej próbie zmierzono 78,19 i już tego nie poprawił. Wygrał Niemiec Johannes Vetter - 85,27, który oddał jedynie dwa rzuty i zrezygnował z kolejnych prób z powodu bólu nogi.

Bieg na 400 m ppł zdominowały Amerykanki. Najszybsza okazała się zaledwie 19-letnia Sydney McLaughlin – 54,16, która nieoczekiwanie pokonała liderkę światowej listy tegorocznych wyników Dalilah Muhammad – 54,35.

„Uderzyłam w pierwszy płotek i dlatego pierwsza połowa dystansu nie wyglądała najlepiej. Na szczęście udało się później wrócić do biegu, a końcówka jest zawsze moją mocną stroną” – powiedziała triumfatorka.

Na krótszym „płotkarskim” dystansie 100 m najszybsza była także Amerykanka, Christina Clemons – 12,69.

Poza klasyfikacją Diamentowej Ligi odbyły się biegi na 800 m. Wśród mężczyzn startował Michał Rozmys, który szuka okazji do wypełnienia minimum na jesienne mistrzostwa świata w Dausze. Polakowi się to na razie nie udało – w Oslo był trzeci czasem 1.46,71. Zwyciężył Portorykańczyk Ryan Sanchez – 1.46,34. Wśród kobiet triumfowała reprezentantka Ugandy Halimah Nakaayi – 2.01,93.

W biegu na 200 m najszybsza była wracająca po kontuzji Holenderka Dafne Schippers – 22,56.

Kolejny mityng Diamentowej Ligi odbędzie się w niedzielę w Rabacie.

lekkoatletyka

Sport

Polski Cukier słabszy od Legii Warszawa. Po pierwszej kwarcie torunianie nie poszli za ciosem

Polski Cukier słabszy od Legii Warszawa. Po pierwszej kwarcie torunianie nie poszli za ciosem

2024-12-06, 23:22
Dudek oficjalnie przedłużył kontrakt z Apatorem. Żużlowiec został w drużynie na dwa lata

Dudek oficjalnie przedłużył kontrakt z Apatorem. Żużlowiec został w drużynie na dwa lata

2024-12-06, 12:01
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-06, 10:00
Energa rozbiła rywali. Jednostronny mecz na tafli w Toruniu

Energa rozbiła rywali. Jednostronny mecz na tafli w Toruniu

2024-12-05, 22:52
Polki wysoko przegrały na Mistrzostwach Europy. Szwedki na zwycięskim kursie

Polki wysoko przegrały na Mistrzostwach Europy. Szwedki na zwycięskim kursie

2024-12-05, 20:53
Olimpia odpada z Pucharu Polski. Świetny mecz w Grudziądzu [galeria]

Olimpia odpada z Pucharu Polski. Świetny mecz w Grudziądzu [galeria]

2024-12-05, 20:24
Już wiemy, kto poprowadzi Anioły Nowy szkoleniowiec w Toruniu

Już wiemy, kto poprowadzi Anioły! Nowy szkoleniowiec w Toruniu

2024-12-05, 13:09
Sąsiadujące i zaprzyjaźnione miasta. To już 10. edycja turnieju halowej piłki w Rypinie

„Sąsiadujące i zaprzyjaźnione miasta”. To już 10. edycja turnieju halowej piłki w Rypinie

2024-12-05, 07:30
Anwil Włocławek z przegraną w FIBA Europe Cup. Rywale nieznacznie lepsi

Anwil Włocławek z przegraną w FIBA Europe Cup. Rywale nieznacznie lepsi

2024-12-04, 21:59
Astoria pokonała Noteć Bydgoszczanie nie dali inowrocławianom większych szans

Astoria pokonała Noteć! Bydgoszczanie nie dali inowrocławianom większych szans

2024-12-04, 20:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę