Piłkarska Liga Europy - londyński finał w Baku z kontrowersjami w tle

2019-05-29, 13:00  Polska Agencja Prasowa/Marcin Cholewiński
Trening piłkarzy Chelsea przed środowym finałem Ligi Europy 2018/2019 z Arsenalem. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Trening piłkarzy Chelsea przed środowym finałem Ligi Europy 2018/2019 z Arsenalem. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Historyczny finał Ligi Europejskiej, bo po raz pierwszy na Zakaukaziu i po raz pierwszy z udziałem zespołów z tego samego miasta - Londynu, odbędzie się wieczorem w Baku. O trofeum zagrają Arsenal i Chelsea, a spotkaniu temu towarzyszą polityczne kontrowersje .

Trener "Kanonierów" Unai Emery stanie przed szansą na czwarty tytuł w Lidze Europy, trzy poprzednie święcił jako szkoleniowiec Sevilli (2014, 2015, 2016). Jeżeli wygra również w środę, stanie się najbardziej utytułowanym trenerem w historii Pucharu UEFA i jego następcy, czyli Ligi Europy.

"Nie chcę wygrać tylko dla siebie. Zasłużyliśmy, żeby tutaj się znaleźć, prezentowaliśmy się dobrze w tych rozgrywkach. One się rozwijają. W ostatnich latach wielkie zespoły grały w finale" - powiedział Emery.

Arsenal walczy jednak przede wszystkim o prawo gry w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. Triumfator Ligi Europy otrzymuje automatycznie prawo występów w kolejnym sezonie w fazie grupowej Champions League. Chelsea już zapewniła sobie taką możliwość dzięki zajęciu trzeciego miejsca w angielskiej ekstraklasie, natomiast Arsenal w rodzimej lidze był dopiero piąty.

"Jeśli w środę wygramy, ten sezon będzie fantastyczny. Początek sezonu był dla mnie trudny, ale teraz kocham swoich piłkarzy, ponieważ mam do dyspozycji 20-22 wspaniałych chłopaków i wspaniałych zawodników. Więc naprawdę jestem z nimi szczęśliwy. Oczywiście muszę się zastanowić nad przyszłością, bo muszę wziąć pod uwagę, że uwielbiam angielski futbol i tę ligę" - powiedział natomiast trener Chelsea Maurizio Sarri.

Decyzja o lokalizacji finału w Baku wywołała sporo kontrowersji. Organizacje walczące o prawa człowieka od lat mają zastrzeżenia do działań lokalnych władz w tej dziedzinie.

Polityka sprawiła, że wieczorem w składzie Arsenalu zabraknie Ormianina Henricha Mchitarjana. Wszystko za sprawą konfliktu między Armenią a Azerbejdżanem o Górski Karabach. Piłkarz przekonywał, że nie będzie się czuł w Baku bezpiecznie, choć miejscowi organizatorzy zapewniali, że nic mu nie będzie grozić. W fazie grupowej LE "Kanonierzy" rywalizowali z Karabachem Agdam i wówczas również Mchitarjan nie zdecydował się na wyprawę do Azerbejdżanu.

W dwóch spotkaniach ligowych między finalistami LE w ostatnim sezonie górą byli ich gospodarze. Z kolei w rywalizacji międzynarodowej te londyńskie ekipy walczyły poprzednio w 2004 roku, kiedy dwumecz w ćwierćfinale Champions League na swoją korzyść rozstrzygnęła Chelsea.

Finał rozpocznie się, podobnie jak wcześniejsze spotkania w LE, o godz. 21 czasu polskiego. W Baku będzie jednak już 23, więc mecz skończy się następnego dnia.

piłka nożna

Sport

Wimbledon 2019 - pierwszy londyński triumf Simony Halep

Wimbledon 2019 - pierwszy londyński triumf Simony Halep

2019-07-13, 19:16
Liga Narodów siatkarzy - znamy półfinałowego rywala Polaków Mecz o północy

Liga Narodów siatkarzy - znamy półfinałowego rywala Polaków! Mecz o północy

2019-07-13, 11:00
Piotr Lisek znowu poprawił rekord Polski w skoku o tyczce Fenomenalny wynik

Piotr Lisek znowu poprawił rekord Polski w skoku o tyczce! Fenomenalny wynik!

2019-07-13, 10:00
IMME na żużlu  triumf Bartosza Zmarzlika w Gdańsku

IMME na żużlu – triumf Bartosza Zmarzlika w Gdańsku

2019-07-13, 08:49
Liga Narodów siatkarzy - Polska pokonała Iran 3:1 i awansowała do półfinału

Liga Narodów siatkarzy - Polska pokonała Iran 3:1 i awansowała do półfinału

2019-07-12, 09:05
Tour de France 2019 - zwycięstwo Teunsa, Ciccone nowym liderem

Tour de France 2019 - zwycięstwo Teunsa, Ciccone nowym liderem

2019-07-11, 20:10
Rywalizacja najlepszych pilotów już w sierpniu w Toruniu

Rywalizacja najlepszych pilotów już w sierpniu w Toruniu

2019-07-11, 19:15
Ekstraklasa koszykarzy - chciało go wiele klubów, ale Bartosz Diduszko zostaje w Toruniu

Ekstraklasa koszykarzy - chciało go wiele klubów, ale Bartosz Diduszko zostaje w Toruniu!

2019-07-11, 18:00
Nowy właściciel siatkarskiej spółki w Bydgoszczy. Stery przejmują sponsorzy i kibice

Nowy właściciel siatkarskiej spółki w Bydgoszczy. Stery przejmują sponsorzy i kibice

2019-07-11, 17:20
Liga Narodów siatkarzy - niespodzianka Polacy pokonali Brazylię

Liga Narodów siatkarzy - niespodzianka! Polacy pokonali Brazylię!

2019-07-11, 07:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę