French Open 2019 - Hurkacz na otwarcie zagra z Djokovicem

2019-05-24, 14:00  Polska Agencja Prasowa
Tenis ziemny. Fot. pixabay.com

Tenis ziemny. Fot. pixabay.com

Lider światowego rankingu tenisistów Serb Novak Djokovic będzie rywalem Huberta Hurkacza w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju French Open. Rywalizacja w głównej drabince paryskiej imprezy na kortach ziemnych rozpocznie się w niedzielę.

Hurkacz zajmuje 43. pozycję w rankingu ATP.

Po raz pierwszy zagra z zawodnikiem będącym pierwszą rakietą świata. Dotychczas jego najwyżej notowanym przeciwnikiem był czwarty zawodnik tego zestawienia. Zaliczył trzy takie spotkania. W marcowym ćwierćfinale w Indian Wells uległ plasującemu się wówczas na tej pozycji Szwajcarowi Rogerowi Federerowi, ale w tym samym miesiącu w drugiej rundzie w Miami wyeliminował Austriaka Dominica Thiema. W pierwszej połowie maja zaś w 1/8 finału w Madrycie uległ Niemcowi Alexandrowi Zverevowi.

W czwartkowy wieczór pecha 22-letniemu wrocławianinowi przyniósł....Teddy Riner. Słynny francuski judoka, który jest mistrzem olimpijskim z Londynu i Rio de Janeiro, zdobywcą brązowego krążka igrzysk w Pekinie oraz siedmiokrotnym mistrzem świata, był gościem honorowym ceremonii losowania i pomagał przy przydziale rywali dla rozstawionych tenisistów.

Dorobek 32-letniego Djokovica robi wrażenie. Może pochwalić się 15 tytułami wielkoszlemowymi, z czego ostatni wywalczył w styczniu, zwyciężając w Australian Open. Na paryskiej "mączce" triumfował jednak tylko raz i długo czekał na ten sukces. Skompletowanie karierowego Wielkiego Szlema udało mu się w 2016 roku. Na kortach im. Rolanda Garrosa zaprezentuje się po raz 15. z rzędu. Przed ćwierćfinałem odpadł tylko dwa razy - ostatnio 10 lat temu, gdy zakończył start na trzeciej rundzie. Trzy raz dotarł do finału, a w dwóch ostatnich edycjach zatrzymał się na "ósemce".

Tenisista z Belgradu wygrał 74 turnieje, z czego dwa w tym sezonie. Poza wspomnianym wcześniej styczniowym sukcesem w Melbourne w połowie maja zwyciężył na kortach ziemnych w Madrycie. Tydzień później w Rzymie zatrzymał się na finale.

Serb ma też za sobą poważny kryzys, z którym zmagał się półtora roku. Poza słabszą formą doszły też kłopoty zdrowotne. Na początku ubiegłego roku musiał przejść operację łokcia. Po wznowieniu gry wrócił do najlepszej formy i zdobył dwa tytuły wielkoszlemowe - w lipcu triumfował w Wimbledonie, a we wrześniu w US Open. Jesienią zaś odzyskał miano lidera rankingu ATP.

Djokovic wcześniej już raz trafił na otwarcie w Wielkim Szlemie na Polaka. W US Open 2016 w pierwszej rundzie zmierzył się z Jerzym Janowiczem. Faworyt wygrał wówczas w czterech setach.

Hurkacz po raz drugi zaprezentuje się w zasadniczej części zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa. Rok temu przeszedł kwalifikacje i dzięki temu debiutował w głównej drabince Wielkiego Szlema. Zatrzymał się wówczas na drugiej rundzie, co jest jego najlepszym osiągnięciem w zawodach tej rangi. Kilka miesięcy temu powtórzył ten wynik w US Open.

Ostatnio wrocławianin nie ma dobrej passy na kortach ziemnych - poza 1/8 finału w Madrycie odpadł w pierwszej rundzie w Monte Carlo, Budapeszcie i Lyonie. W Rzymie zaś odpadł w eliminacjach.

Broniący tytułu Hiszpan Rafael Nadal zacznie występ od meczu z kwalifikantem. W pierwszej rundzie eliminacji odpadł Kamil Majchrzak.

***

Magda Linette i Iga Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego French Open zmierzą się z reprezentantkami gospodarzy, które znalazły się w głównej drabince dzięki tzw. dzikim kartom. Pierwsza z tenisistek trafiła na Chloe Paquet, a druga na Selenę Janicijevic.

Zarówno Linette, jak i Świątek mogą mówić o sporym szczęściu w losowaniu, które odbyło się w czwartkowy wieczór.

Poznanianka zajmuje 86. miejsce w rankingu WTA, a Paquet jest 223. Będąca 106. rakietą świata warszawianka z kolei zmierzy się z Janicijevic, która jest juniorką i nie jest w ogóle sklasyfikowana na liście WTA.

Obie Polki po raz pierwszy zmierzą się z tymi francuskimi rywalkami.

Linette jest najbardziej doświadczona spośród polskich singlistów w Paryżu. 27-letnia zawodniczka po raz piąty z rzędu zaprezentuje się w zasadniczej części turnieju na kortach im. Rolanda Garrosa. Najlepiej poszło jej w 2017 roku, gdy dotarła do trzeciej rundy. Powtórzyła to podczas ubiegłorocznego Australian Open. Z poprzednią edycją French Open pożegnała się już po meczu otwarcia.

Poznaniance nie wiedzie się zbytnio jak na razie w tym sezonie. Co prawda na początku roku wystąpiła w finale zawodów WTA w Hua Hin, ale poza tym szybko żegnała się z rywalizacją. Ostatnio w ciągu niespełna dwóch miesięcy wystąpiła w sześciu turniejach na kortach ziemnych - wygrała w nich łącznie tylko jedno spotkanie.

Linette będzie próbowała przełamać złą passę w Paryżu. Młodsza od niej o dwa lata Paquet ma za sobą dwa występy w głównej drabince Wielkiego Szlema - w obu przypadkach we French Open i również za sprawą tzw. dzikiej karty. W 2017 roku odpadła w drugiej rundzie, a w poprzednim sezonie przegrała mecz otwarcia.

Na co dzień Francuzka bierze udział w imprezach niższej rangi - ITF. W tym tygodniu jednak błyszczy w turnieju WTA w Strasburgu - w czwartek awansowała do półfinału.

Jeśli Linette ją pokona, to w drugiej rundzie czekać ją będzie znacznie większe wyzwanie. Trafiłaby bowiem wówczas najprawdopodobniej na broniącą tytułu Simonę Halep. Rozstawiona z "trójką" Rumunka zacznie występ od pojedynku z reprezentującą Australię Ajlą Tomljanovic.

Świątek, która 31 maja będzie obchodziła 18. urodziny, rozgrywa pierwszy "dorosły" sezon w karierze. W poprzedniej edycji French Open warszawianka startowała w turnieju juniorskim. W singlu dotarła wówczas do półfinału, a w deblu - w parze z Amerykanką Caty McNally - triumfowała.

Debiut w głównej drabince seniorskiego Wielkiego Szlema zaliczyła w styczniu. W Australian Open przeszła eliminacje i odpadła w drugiej rundzie. Teraz, dzięki dotarciu w kwietniu do finału imprezy WTA w Lugano i awansowi na światowej liście, miała zagwarantowane miejsce w zasadniczej części turnieju.

Po tak udanym dla nastolatki występie w Lugano w kolejnych startach na "mączce" nie było już tak dobrze. W Pradze - jako kwalifikantka - przegrała mecz otwarcia, wycofała się z eliminacji w Madrycie, a do tych w Rzymie się nie dostała.

Niespełna 17-letnia Janicijevic nie ma na koncie żadnych znaczących wyników. Jeśli Polka ją pokona, to w drugiej rundzie zmierzy się z jedną z Chinek - Saisai Zheng lub Qiang Wang.

Z par pierwszej rundy w kobiecych zmaganiach najciekawiej zapowiadają się pojedynki: Amerykanki Venus Williams z Ukrainką Jeliną Switoliną, Łotyszki Jeleny Ostapenko z Białorusinką Wiktorią Azarenką oraz Białorusinki Aryny Sabalenki ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą.

Kwalifikacji w stolicy Francji nie przeszły Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa.

Pierwsze mecze w głównej drabince paryskiej imprezy na kortach ziemnych odbędą się w niedzielę.

tenis ziemny

Sport

Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

2024-11-10, 19:26
Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

2024-11-10, 08:57
Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

2024-11-09, 23:03
BKS Visła wygrywa w Tomaszowie Mazowieckim. Dobry znak przed derbami

BKS Visła wygrywa w Tomaszowie Mazowieckim. Dobry znak przed derbami?

2024-11-09, 22:09
Wda w świetnej formie Derby kujawsko-pomorskiego bez rozstrzygnięcia

Wda w świetnej formie! Derby kujawsko-pomorskiego bez rozstrzygnięcia

2024-11-09, 21:43
IV liga: Jak co tydzień  nowy lider Pogoń Mogilno na czele [wyniki 16. kolejki]

IV liga: Jak co tydzień – nowy lider! Pogoń Mogilno na czele [wyniki 16. kolejki]

2024-11-09, 16:37
Świetny występ Anwilu na terenie mistrza Polski. Wygrana i wrzucone ponad sto punktów

Świetny występ Anwilu na terenie mistrza Polski. Wygrana i wrzucone ponad sto punktów

2024-11-08, 22:46
Miśkowiak dołączył do GKM-u Grudziądz. Nowi zawodnicy także w Apatorze i Polonii

Miśkowiak dołączył do GKM-u Grudziądz. Nowi zawodnicy także w Apatorze i Polonii

2024-11-08, 21:38
Energa nie wykorzystała szansy. Torunianie przegrali z innym beniaminkiem

Energa nie wykorzystała szansy. Torunianie przegrali z innym beniaminkiem

2024-11-08, 20:51
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-11-08, 10:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę