Piłkarska Liga Mistrzów - Liverpool odrobił straty i wyeliminował Barcelonę

2019-05-08, 12:53  Polska Agencja Prasowa/Maciej Machnicki
Piłkarze Liverpoolu cieszą się z bramki na 4:0 w rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Mistrzów z FC Barceloną, która zagwarantowała im awans do finału rozgrywek. Fot. PAP/EPA/PETER POWELL

Piłkarze Liverpoolu cieszą się z bramki na 4:0 w rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Mistrzów z FC Barceloną, która zagwarantowała im awans do finału rozgrywek. Fot. PAP/EPA/PETER POWELL

Piłkarze Liverpoolu, którzy w ubiegłym tygodniu przegrali z Barceloną na Camp Nou 0:3, triumfowali przed własną publicznością w rewanżu 4:0 i awansowali do finału Ligi Mistrzów. O trofeum zagrają 1 czerwca w Madrycie z Tottenhamem Hotspur lub Ajaxem Amsterdam.

"Cud na Anfield" się ziścił, Liverpool raz jeszcze udowodnił, że jest nieobliczalny i po raz drugi z rzędu zagra w finale najważniejszych rozgrywek klubowych na Starym Kontynencie. Z kolei Barcelona drugi rok z rzędu nie zdołała utrzymać trzybramkowej zaliczki.

"The Reds" znaleźli się w wąskim gronie drużyn w historii fazy pucharowej Champions League (od sezonu 1992/93), którym udało się odrobić trzybramkową lub wyższą stratę z pierwszego meczu. W przeszłości dokonały tego Deportivo La Coruna, AS Roma (kosztem Barcelony) i sama "Duma Katalonii", która w sezonie 2016/17 przegrała u siebie z Paris Saint-Germain 0:4, a w rewanżu zwyciężyła 6:1.

Na Anfield gospodarze nie mieli innego wyjścia, niż rzucenie się od samego początku rewanżu na bramkę rywali. Tak właśnie robili przez kilka pierwszych minut. Przyniosło to efekt w siódmej, kiedy Jordan Henderson wpadł z piłką w pole karne i uderzył na bramkę Marca-Andre ter Stegena. Niemiec zdołał obronić ten strzał, ale z dobitką zdążył Belg Divock Origi i "The Reds" objęli prowadzenie.

Był to wymarzony początek dla podopiecznych niemieckiego trenera Juergena Kloppa, ale też dla samego Origiego, na którym spoczywała duża odpowiedzialność. Belg oraz Szwajcar Xherdan Shaqiri zastępowali wykluczonych przez kontuzje Brazylijczyka Roberto Firmino i Egipcjanina Mohameda Salaha.

Z czasem Barcelona odzyskała swój rytm i zaczęła stwarzać zagrożenie pod bramką gospodarzy. Trzykrotnie z opresji ratował ich Brazylijczyk Alisson Becker, a dwa razy nieznacznie pomylił się Argentyńczyk Lionel Messi, bohater spotkania na Camp Nou.

Do przerwy gole już nie padły, za to pojawił się kolejny problem ze zdrowiem w składzie Liverpoolu - po jednej z interwencji urazu doznał lewy obrońca Andrew Robertson, który dotrwał do końca tej części gry, ale po zmianie stron na plac gry już nie wyszedł.

Zastąpił go Georginio Wijnaldum, który został jednym z bohaterów "The Reds". Holender w 54. minucie otrzymał w polu karnym podanie po ziemi z prawej strony od Trenta Alexandra-Arnolda i zdobył gola. Chwilę później po dośrodkowaniu Shaqiriego z lewej strony, mimo asysty obrońców skutecznie zakończył akcję uderzeniem głową. W tym momencie w dwumeczu był remis 3:3.

Podobnie jak w ubiegłym tygodniu panowało przekonanie, że Liverpool zasłużył na lepszy wynik niż 0:3, tak i teraz wydaje się, że Barcelona nie była tak słaba, jak sugerowałby rezultat. "Duma Katalonii" potrafiła fragmentami zamknąć rywali na ich połowie, ale skoncentrowani liverpoolczycy w decydujących momentach potrafili zażegnać zagrożenie.

Koncentracji zabrakło za to obrońcom gości w 79. minucie. Wówczas Alexander-Arnold wywalczył rzut rożny i zanim rywale zdążyli ustawić się w polu karnym, Anglik wypatrzył niepilnowanego przed bramką Origiego. Ten ustalił wynik spotkania, wywołując euforię na trybunach Anfield.

W drugiej parze półfinałowej rywalizują Ajax Amsterdam i Tottenham Hotspur. W pierwszym meczu wicemistrz Holandii wygrał w Londynie 1:0. Rewanż odbędzie się w środę o 21. Finał zostanie rozegrany 1 czerwca w Madrycie.

piłka nożna

Sport

Kolejna polska drużyna zagra w Lidze Mistrzyń. Budowlani Łódź z pewnym awansem

Kolejna polska drużyna zagra w Lidze Mistrzyń. Budowlani Łódź z pewnym awansem

2024-10-08, 20:55
Zła passa Energi Toruń trwa. Słaba końcówka przekreśliła szanse na zwycięstwo

Zła passa Energi Toruń trwa. Słaba końcówka przekreśliła szanse na zwycięstwo

2024-10-08, 20:20
Anders Iniesta oficjalnie zakończył karierę. Zawodnik od kilku lat był w cieniu wielkiego futbolu

Anders Iniesta oficjalnie zakończył karierę. Zawodnik od kilku lat był w cieniu wielkiego futbolu

2024-10-08, 17:00
Motor Lublin mistrzem Polski po raz trzeci. Zdecydowane zwycięstwo w finale

Motor Lublin mistrzem Polski po raz trzeci. Zdecydowane zwycięstwo w finale

2024-10-08, 08:48
Koniec Szczęsnego w reprezentacji. Niebawem pożegnanie bramkarza

"Koniec Szczęsnego w reprezentacji". Niebawem pożegnanie bramkarza

2024-10-07, 16:03
Znamy pełną obsadę Grand Prix 2025. O medale powalczą Zmarzlik i Kubera [wypowiedzi]

Znamy pełną obsadę Grand Prix 2025. O medale powalczą Zmarzlik i Kubera [wypowiedzi]

2024-10-07, 15:56
Lewandowski dogonił Haallanda. Remis w Złotym Bucie

Lewandowski dogonił Haallanda. Remis w "Złotym Bucie"

2024-10-07, 12:51
Wymuszone zmiany w piłkarskiej kadrze. Przed nami mecze z Portugalią i Chorwcją

Wymuszone zmiany w piłkarskiej kadrze. Przed nami mecze z Portugalią i Chorwcją

2024-10-07, 10:29
Noteć przegrała w Łodzi. Minimalna porażka w drugim meczu

Noteć przegrała w Łodzi. Minimalna porażka w drugim meczu

2024-10-06, 20:22
Torunianki pokonały AZS Poznań. Wysokie zwycięstwo na start sezonu

Torunianki pokonały AZS Poznań. Wysokie zwycięstwo na start sezonu

2024-10-06, 18:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę