Ekstraklasa siatkarzy - ZAKSA blisko złotego medalu

2019-05-02, 12:00  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Radość siatkarzy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z udanej akcji podczas drugiego meczu finałowego ekstraklasy 2018/2019 z ONICO Warszawą. Fot. PAP/Leszek Szymański

Radość siatkarzy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z udanej akcji podczas drugiego meczu finałowego ekstraklasy 2018/2019 z ONICO Warszawą. Fot. PAP/Leszek Szymański

Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w drugim meczu finałowym polskiej ekstraklasy pokonali na wyjeździe ONICO Warszawa 3:0 (25:22, 26:24, 25:22). Wicemistrzowie kraju w rywalizacji play off do trzech zwycięstw prowadzą 2:0.

Pierwszy mecz zakończył się tie-breakiem wygranym przez kędzierzynian, którzy prowadzili w setach już 2:0. Spotkanie zostało zapamiętane jednak przede wszystkim nie z powodu zaciętej walki na boisku, ale kontrowersji po błędach obsady sędziowskiej w czwartym i piątym secie. Polska Liga Siatkówki przyznała, że doszło do pomyłek, ale postanowiła utrzymać wynik końcowy. ONICO zaś domaga się jego zmiany lub powtórzenia meczu i zapowiedziało, że sprawa trafi do kancelarii prawnej.

Kibice stołecznego klubu, który od półfinałów musi sobie radzić bez kontuzjowanych liderów - Bartosza Kurka i Bartosza Kwolka, zastanawiali się, jak ich ulubieńcy podejdą do środowej konfrontacji z uwagi na wspomniane kontrowersje.

W wyjściowym składzie w porównaniu z pierwszym meczem trener Stephane Antiga dokonał dwóch zmian - do "szóstki" wrócił podstawowy środkowy Graham Vigrass, który niedawno miał kłopoty zdrowotne, od pierwszej akcji zagrał też sprowadzony w połowie kwietnia na zasadzie transferu medycznego atakujący Maciej Muzaj. Po stronie gości w miejsce Aleksandra Śliwki pojawił się Rafał Szymura.

Miejscowi zaczęli niepewnie, czego efektem było prowadzenie ZAKSY 6:3. Muzaj zepsuł swój pierwszy atak, ale potem się rehabilitował, skutecznie zbijając ze skrzydeł oraz dokładając punkty blokiem i z zagrywki. Jego zespół doprowadził do remisu 7:7. Po dwóch atakach z rzędu Szymury ONICO było w trudnej sytuacji, przegrywając 15:19. Odrobiło jednak stopniowo starty (21:21), m.in. dzięki sprawiającemu problemy rywalom serwisowi rezerwowego Mateusza Janikowskiego. W końcówce podopiecznych Antigi zgubiły własne błędy - Muzaj zepsuł atak, a Antoine Brizard nie zrozumiał się przy wystawieniu piłki do ataku z Vigrassem. Pierwszoplanową postacią w ekipie ZAKSY bezsprzecznie był Sam Deroo - belgijski przyjmujący zdobył siedem punktów.

Taki przebieg wydarzeń tylko zmobilizował zawodników ONICO, którzy zapisali na swoim koncie cztery pierwsze "oczka" w drugiej partii. Po czasie wziętym przez szkoleniowca Andreę Gardiniego przyjezdni się przebudzili i nieco zmniejszyli stratę, ale w pierwszej połowie tego seta utrzymywała się nieznaczna przewaga gospodarzy.

ZAKSA na prowadzenie po raz pierwszy w tej odsłonie wyszła przy stanie 19:18 po asie Szymury. Gdy bułgarski przyjmujący warszawskiej ekipy Nikołaj Penczew pechowo zaatakował po taśmie w aut rywale wygrywali 21:19. W miejscowym zespole zbyt często psute były zagrywki. Asem popisał się za to Benjamin Tonutti i kędzierzynianie byli coraz bliżej szczęścia (23:20). Dwa udane bloki ONICO sprawiły jednak, że kwestia zwycięstwa w tej odsłonie pozostała otwarta (24:24). Przy grze na przewagi w przepychance na siatce lepszy od Andrzeja Wrony okazał się Łukasz Kaczmarek i wicemistrzowie Polski tym sposobem wykorzystali czwartą piłkę setową. Antiga poprosił o challenge, ale sędziowie nie zmienili decyzji.

Stołeczni siatkarze na początku partii numer trzy byli jeszcze wyraźnie myślami przy wydarzeniach z poprzedniej odsłony. ZAKSA bez większych problemów prowadziła 6:2. Po przerwie wziętej na prośbę Antigi jego podopieczni zaczęli znów walczyć - kolegów starał się zmobilizować Muzaj. Wyrównaną walkę prowadzili jednak tylko do stanu 13:13. Nie radzili sobie z bardzo mocnymi zagrywkami rywali, którzy wypracowali kilkupunktową, bezpieczną przewagę (20:16, 23:18). Dobrze radził sobie w ataku Kaczmarek, swoje dokładał Deroo, Mateusz Bieniek oraz Łukasz Wiśniewski. Nie pomagała ofiarność w grze ONICO - w jednej z akcji piłkę nogą odbił Vigrass, a zaraz potem zza trybun wyciągał ją Penczew. Gospodarze obronili cztery piłki meczowe, ale przy kolejnej spasowali.

siatkówka

Sport

IO: Wioślarze powalczą o medal Świątek wejdzie do strefy medalowej Środowe starty Polaków

IO: Wioślarze powalczą o medal! Świątek wejdzie do strefy medalowej? Środowe starty Polaków

2024-07-31, 06:00
IO: Medal szpadzistek, wygrane tenisistek, falstart koszykarzy  wtorkowe wyniki Polaków

IO: Medal szpadzistek, wygrane tenisistek, falstart koszykarzy – wtorkowe wyniki Polaków

2024-07-31, 00:37
IO: Iga Świątek w ćwierćfinale. Polka stoczyła trudny bój

IO: Iga Świątek w ćwierćfinale. Polka stoczyła trudny bój

2024-07-30, 21:56
IO: Brąz polskich szpadzistek Medal zdobyty w wielkich emocjach

IO: Brąz polskich szpadzistek! Medal zdobyty w wielkich emocjach

2024-07-30, 20:36
IO: Mateusz Polaczyk dobrze zaczął. Zawodnik Zawiszy w półfinale

IO: Mateusz Polaczyk dobrze zaczął. Zawodnik Zawiszy w półfinale

2024-07-30, 19:30
Pomorzanin Toruń ogłosił nazwisko nowego trenera. To członek sztabu reprezentacji

Pomorzanin Toruń ogłosił nazwisko nowego trenera. To członek sztabu reprezentacji

2024-07-30, 15:36
IO: Dramat Szymańskiej Przedwczesna porażka zabrała szanse na olimpijski medal

IO: Dramat Szymańskiej! Przedwczesna porażka zabrała szanse na olimpijski medal

2024-07-30, 13:08
IO: Świątek na korcie i kolejne szanse medalowe. Do boju rusza Szymańska Starty Polaków we wtorek

IO: Świątek na korcie i kolejne szanse medalowe. Do boju rusza Szymańska! Starty Polaków we wtorek

2024-07-30, 07:32
Duża zmiana w Pomorzaninie Toruń. Laskarze będą mieli nowego szkoleniowca

Duża zmiana w Pomorzaninie Toruń. Laskarze będą mieli nowego szkoleniowca

2024-07-30, 06:00
Nie żyje Józef Szmidt. Dwukrotny mistrz olimpijski miał 89 lat

Nie żyje Józef Szmidt. Dwukrotny mistrz olimpijski miał 89 lat

2024-07-29, 22:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę