Piłkarska Liga Mistrzów - Barcelona blisko finału rozgrywek

2019-05-02, 09:09  Polska Agencja Prasowa/Maciej Machnicki
Na pierwszym planie zdjęcia Lionel Messi, główny bohater FC Barcelony w półfinałowym meczu Ligi Mistrzów z Liverpoolem (3:0). Fot. PAP/EPA/Enric Fontcuberta

Na pierwszym planie zdjęcia Lionel Messi, główny bohater FC Barcelony w półfinałowym meczu Ligi Mistrzów z Liverpoolem (3:0). Fot. PAP/EPA/Enric Fontcuberta

Barcelona wygrała przed własną publicznością z Liverpoolem 3:0 (1:0) w pierwszym meczu półfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Rewanż zostanie rozegrany 7 maja w Anglii.

Barcelona zakończyła trwającą od 7 stycznia serię Liverpoolu bez porażki, sama natomiast jest niepokonana na Camp Nou w Champions League w 32. spotkaniu z rzędu, co jest rekordem rozgrywek. Passa "Dumy Katalonii" trwa od 2013 roku.

Katami "The Reds", finalisty poprzedniej edycji, okazali się Urugwajczyk Lewis Suarez, były piłkarz Liverpoolu, oraz Argentyńczyk Lionel Messi. Ten pierwszy dał gospodarzom prowadzenie w 26. minucie, wykorzystując podanie Jordiego Alby, natomiast kapitan Barcelony najpierw (75.) podwyższył na 2:0, przyjmując piłkę, która odbiła się od poprzeczki po strzale kolanem Suareza, a siedem minut później dobił rywali efektownym i precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego.

Ten drugi gol był jego 600. w koszulce Barcelony, licząc wszystkie rozgrywki. W minioną sobotę podobny "jubileusz" obchodził Portugalczyk Cristiano Ronaldo z Juventusu Turyn, który trafił do siatki tyle samo razy w całej karierze klubowej.

Messi ma już 112 goli w karierze w LM, co daje mu drugie miejsce w klasyfikacji strzelców wszech czasów. Lepszy od niego jest tylko Ronaldo - 126. Natomiast w tym sezonie Argentyńczyk nie ma sobie równych - zdobył 12 bramek. Drugi w zestawieniu jest Robert Lewandowski z Bayernu Monachium, który uzyskał osiem goli, ale jego Bayern Monachium został wyeliminowany w 1/8 finału.

Liverpool przez długi czas dotrzymywał kroku gospodarzom, nawet po golu Suareza, ale brakowało wykończenia. Tuż po pierwszym trafieniu Messiego goście byli blisko uzyskania gola kontaktowego, ale najpierw obrońcy Barcelony wybili piłkę tuż sprzed linii, a dobitka Mohameda Salaha okazała się nieskuteczna - Egipcjanin w dogodnej sytuacji uderzył w słupek.

W końcówce, gdy "The Reds" starali się uzyskać choć jedną bramkę, Barcelona miała kilka okazji na podwyższenie prowadzenia. Najlepszą zmarnował wprowadzony z ławki rezerwowych w doliczonym czasie drugiej połowy Francuz Ousmane Dembele, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Alissonem Beckerem, ale pospieszył się i posłał piłkę wprost w Brazylijczyka.

"To bardzo dobry rezultat, ale wiemy, że nic nie jest jeszcze przesądzone. Mecz zaczął się w stylu, do którego przyzwyczajeni są rywale - gra była rytmiczna i fizyczna, wyprowadzali jeden kontratak po drugim. My nie czujemy się z tym komfortowo i trochę nas to kosztowało. Byliśmy trochę osłupiali, ale poradziliśmy sobie z tym. Najważniejsze, że zachowaliśmy czyste konto" - skomentował Messi na antenie telewizji Movistar+.

"Duma Katalonii" jest zatem jedną nogą w finale, w którym zmierzy się albo z Ajaxem Amsterdam, albo z Tottenhamem Hotspur. W pierwszym spotkaniu w Londynie wicemistrz Holandii wygrał 1:0, rewanż odbędzie się 8 maja.

Barcelona jest też na dobrej drodze, aby sięgnąć w tym sezonie po potrójną koronę. Ma już zapewniony triumf w ekstraklasie, a 25 maja zagra z Valencią w finale Pucharu Hiszpanii. Z kolei rozgrywający jeden z najlepszych sezonów w historii Liverpool może pozostać bez trofeum, ponieważ na dwie kolejki przed końcem rywalizacji w Premier League ma punkt straty do Manchesteru City.

Finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany 1 czerwca na stadionie Atletico w Madrycie.

piłka nożna

Sport

Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

Kluby z naszego regionu znów w transferowej ofensywie. Sporo zmian w drużynach

2024-07-02, 07:30
Euro 2024: Francja awansowała po golu samobójczym, Portugalia po karnych

Euro 2024: Francja awansowała po golu samobójczym, Portugalia po karnych

2024-07-01, 23:48
Dwie strzelczynie Zawiszy Bydgoszcz powalczą o medale IO. Breś i Stankiewicz w składzie

Dwie strzelczynie Zawiszy Bydgoszcz powalczą o medale IO. Breś i Stankiewicz w składzie

2024-07-01, 19:59
Wielki hit w PlusLidze stał się faktem. Wilfredo Leon dołączył do LUK-u Lublin

Wielki hit w PlusLidze stał się faktem. Wilfredo Leon dołączył do LUK-u Lublin

2024-07-01, 16:47
Sukcesy sztangistów Tarpana Mrocza na mistrzostwach Polski. Trzy złota i jedno srebro

Sukcesy sztangistów Tarpana Mrocza na mistrzostwach Polski. Trzy złota i jedno srebro

2024-07-01, 08:43
Euro 2024: Hiszpania pokazała moc. Anglia wymęczyła awans [wyniki]

Euro 2024: Hiszpania pokazała moc. Anglia wymęczyła awans [wyniki]

2024-07-01, 07:15
Liga Narodów: Reprezentacja Polski z brązowym medalem Gładka wygrana nad Słowenią

Liga Narodów: Reprezentacja Polski z brązowym medalem! Gładka wygrana nad Słowenią

2024-06-30, 19:44
Porażka Polonii Bydgoszcz w Łodzi, ale z bonusem na koncie. O wszystkim zdecydował ostatni bieg

Porażka Polonii Bydgoszcz w Łodzi, ale z bonusem na koncie. O wszystkim zdecydował ostatni bieg

2024-06-30, 17:12
Obrońcy tytułu poza burtą EURO 2024 Reprezentacja Niemiec z awansem do ćwierćfinału [wyniki]

Obrońcy tytułu poza burtą EURO 2024! Reprezentacja Niemiec z awansem do ćwierćfinału [wyniki]

2024-06-30, 00:15
Fredrik Lindgren zwycięzcą Grand Prix w Gorzowie. Koszmarny upadek Taia Woffindena

Fredrik Lindgren zwycięzcą Grand Prix w Gorzowie. Koszmarny upadek Taia Woffindena

2024-06-30, 00:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę