Z takim PESELEM tylko na sportowe mistrzostwa świata!
Na halowych Mistrzostwach Świata Weteranów w Lekkiej Atletyce w Toruniu nasza przedstawicielka stanęła dwukrotnie na podium/fot. Bartosz Kustra
92-letnia torunianka Elżbieta Kalinowska (pierwsza z prawej) wygrała w swojej kategorii konkurs pchnięcia kulą, a w biegu na 60 metrów zajęła 3-cie miejsce/fot. Bartosz Kustra
Na halowych Mistrzostwach Świata Weteranów w Lekkiej Atletyce w Toruniu nasza przedstawicielka stanęła dwukrotnie na podium/fot. Bartosz Kustra
92-letnia torunianka Elżbieta Kalinowska (pierwsza z prawej) wygrała w swojej kategorii konkurs pchnięcia kulą, a w biegu na 60 metrów zajęła 3-cie miejsce/fot. Bartosz Kustra
Mamy sukces na halowych Mistrzostwach Świata Weteranów w Lekkiej Atletyce w Toruniu! 92-letnia torunianka Elżbieta Kalinowska wygrała w swojej kategorii konkurs pchnięcia kulą, a w biegu na 60 metrów zajęła 3-cie miejsce.
Zacnej sportsmence kibicuje siostrzeniec, a zarazem trener Bogdan Grygorowicz. W imprezie, w której bierze udział blisko 4 tysiące zawodników z wszystkich kontynentów, prym wiodą polscy "mastersi".
- Mam w rodzinie taką ciotunię aktywną, której zaproponowałem, żeby pokazała, że mając 90 lat można jeszcze coś uprawiać i zdobywać medale - mówi Bogdan Grygorowicz.
- Ciocia powiedziała, że robi sukces dla Torunia, żeby Toruń widział, że ma ludzi, którzy dla Polski zdobywają medale. Po sukcesie ciocia powiedziała: "Ja dla Torunia jestem najlepsza", a ja jej na to odpowiedziałem: w tej chwili jesteś ciocia najlepsza na świecie! Jako amatorka zdobyłaś złoty medal. Cieszę się, że mam w rodzinie tak wytrwałych ludzi. Osoby w takim wieku bardzo trudno namówić, do tego, żeby, jak to się mówi, ruszyły swoje cztery litery...
- Jestem bardzo zadowolona, zdobyliśmy w kuli zloty medal, a na 60 metrów brązowy medal - cieszy się bardzo skromna pani Elżbieta Kalinowska.
Genowefa Patla, AKL AZS Warszawa, rocznik 1962, nauczycielka, była najlepsza w rzucie oszczepem:
- Mam mistrzostwo świata: 40,71 m. Pracuję w szkole, uczniowie pomagali mi się gimnastykować. Na mistrzostwa świata już się trzeba trochę poruszać. Organizacja imprezy jest świetna. Od 2015 roku jeżdżę na zawody weteranów. Muszę przyznać, że przygotowanie tego wydarzenia jest na światowym poziomie.
Kto nigdy nie widział w akcji doświadczonych sportowców, ma na to ostatnią szansę. Oficjalne zakończenie zawodów w Arenie Toruń w sobotę, 30.03. o godz. 17-stej.
