Ekstraklasa koszykarzy - Amerykanin Rob Lowery bohaterem torunian

2019-03-27, 12:00  Polska Agencja Prasowa/Olga Przybyłowicz
Na zdjęciu od lewej Rob Lowery, który był bohaterem Polskiego Cukru Toruń w wygranym wyjazdowym meczu ze Stelmetem Eneą Zielona Góra w 24. kolejce ekstraklasy koszykarzy 2018/2019. Fot. PAP/Lech Muszyński

Na zdjęciu od lewej Rob Lowery, który był bohaterem Polskiego Cukru Toruń w wygranym wyjazdowym meczu ze Stelmetem Eneą Zielona Góra w 24. kolejce ekstraklasy koszykarzy 2018/2019. Fot. PAP/Lech Muszyński

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń jako pierwszy zespół w tym sezonie ekstraklasy wygrali w Zielonej Górze, pokonując w meczu 24. kolejki Stelmet Eneę BC 110:107 po ofensywnej i efektownej grze. Bohaterem torunian był Amerykanin Rob Lowery.

To on poprowadził przyjezdnych, którzy mieli znakomitą skuteczność rzutów z gry – 64 proc. za dwa punkty (24 z 37) i 57 proc. zza linii 6,75 m (15 z 26) do zwycięstwa. Amerykański rozgrywający niemalże równo z końcową syreną, przy remisie 107:107, trafił z ponad 10 metrów rzucając piłką o tablicę.

Lowery, kolega jednego z najlepszych graczy NBA Kevina Duranta (obydwaj pochodzą z Waszyngtonu i tam rozpoczynali przygodę z koszykówką) nie tylko był najskuteczniejszym zawodnikiem torunian – uzyskał 28 punktów, ale i znakomicie dyrygował poczynaniami kolegów – miał osiem asyst i siedem zbiórek. Rozegrał najlepszy mecz w Energa Basket Lidze.

„Na pewno sporo takich wyrównanych meczów już ostatnio było w naszym wykonaniu. W tym miesiącu mieliśmy już dwie dogrywki, więc można powiedzieć, że to one przygotowały nas na takie spotkanie jak w Zielonej Górze. Byliśmy lepsi, nie zdecydowało szczęście, choć rzeczywiście rzut Roba był wariacki, ale wcześniej mieliśmy już sześć punktów przewagi i to Stelmet miał szczęście, że nas dogonił. To był dla nas bardzo ważny mecz, jeśli chodzi o rozstawienie przed play off” – powiedział PAP reprezentant Polski Karol Gruszecki, który zdobył dla torunian 12 pkt.

Spotkanie było bardzo zacięte i stało pod znakiem przewagi ataku nad defensywą. Po 20 minutach był remis 48:48, po trzech kwartach prowadził Stelmet 79:78, a na dwie minuty przed końcem czwartej części ponownie był remis 99:99.

To właśnie ostatnie minuty zadecydowały o końcowym zwycięstwie przyjezdnych, którzy zagrali z większym spokojem i pewnością niż gospodarze. Zwrotami akcji w ostatnich 120 sekundach można by jednak obdzielić kilka spotkań.

Po punktach Karola Gruszeckiego i Tomasza Śniega oraz niecelnym rzucie kapitana zielonogórzan Łukasza Koszarka oraz stracie Michała Sokołowskiego Polski Cukier wygrywał 105:99 na 62 sekundy przed końcem. Czas wzięty przez trenera gospodarzy Igora Jovovica nie przyniósł efektu. Koszarek ponownie nie trafił z dystansu, a w rewanżu faulowany przez środkowego Adam Hrycaniuka Lowery dorzucił punkt z wolnych i Toruń prowadził 106:101 na 20 sekund do końca. Hrycaniuk kilka sekund później naprawił błąd, trafiając zza linii 6,75 m, co zdarza mu się w meczach bardzo rzadko.

Faulowany Gruszecki wykorzystał jeden rzut wolny, a piłkę po drugim niecelnym zebrał Sokołowski, przekozłował przez całe boisko i rzucił za trzy na dwie sekundy przed końcem czwartej kwarty doprowadzając do remisu 107:107. Ostatnie słowo należało jednak do Lowery’ego oraz sędziów, którzy sprawdzali na monitorze, czy rzut został oddany w czasie.

„Wspaniałe spotkanie. Zagraliśmy na maksimum naszych możliwości, zwłaszcza w ataku. Decydowały detale, szczególnie w ostatnich minutach. Walczyliśmy do końca. Rywale znakomicie trafiali za trzy punkty” – powiedział na konferencji prasowej trener Stelmetu Igor Jovovic.

Wtórował mu Michał Sokołowski, który mimo porażki widział pozytywy spotkania.

„Miałem rzut na dogrywkę, trafiłem, ale zostało jeszcze trochę czasu… Świetne widowisko dla widzów, bardzo ofensywny mecz. Jedna akcja zadecydowała, choć faktem jest że mieliśmy sześć punktów straty, ale walczyliśmy. Cóż, nie udało się. Musimy zatrzymać pozytywną energię z tego meczu, bo naprawdę fajnie wyglądaliśmy jako drużyna, i iść dalej” – ocenił reprezentant kraju.

W ekipie Stelmetu oprócz Sokołowskiego (19 pkt, pięć zbiórek i cztery asysty) wyróżnił się Markel Starks – Amerykanin uzyskał 25 pkt mając znakomitą skuteczność z gry – 100 procent za dwa (7 z 7) i 75 procent za trzy (3 z 4).

koszykówka

Sport

Pewne zwycięstwo na trudnym terenie. Visła Bydgoszcz zwycięża w Świdniku

Pewne zwycięstwo na trudnym terenie. Visła Bydgoszcz zwycięża w Świdniku

2024-10-26, 18:52
Porażka torunian na własnym parkiecie. Czarni Słupsk z pierwszym ligowym zwycięstwem

Porażka torunian na własnym parkiecie. Czarni Słupsk z pierwszym ligowym zwycięstwem

2024-10-26, 18:23
Koszykarskich emocji ciąg dalszy Polski Cukier Toruń zagra z Czarnymi Słupsk. Relacja w PR PiK

Koszykarskich emocji ciąg dalszy! Polski Cukier Toruń zagra z Czarnymi Słupsk. Relacja w PR PiK

2024-10-26, 07:11
Lider zostaje w Apatorze na dwa lata. Emil Sajfutdinow przedłużył umowę z klubem

Lider zostaje w Apatorze na dwa lata. Emil Sajfutdinow przedłużył umowę z klubem

2024-10-25, 23:23
Olimpia Grudziądz znów wypuściła wygraną. Cztery słabsze minuty zdecydowały o porażce

Olimpia Grudziądz znów wypuściła wygraną. Cztery słabsze minuty zdecydowały o porażce

2024-10-25, 22:37
Słaby powrót tenisistów stołowych do ligowej rywalizacji. Wszystkie zespoły z naszego regionu z porażkami

Słaby powrót tenisistów stołowych do ligowej rywalizacji. Wszystkie zespoły z naszego regionu z porażkami

2024-10-25, 21:59
Energa Toruń z wysoką porażką. Faworyzowani tyszanie zdecydowanie lepsi

Energa Toruń z wysoką porażką. Faworyzowani tyszanie zdecydowanie lepsi

2024-10-25, 21:15
Basket Bydgoszcz wciąż bez zwycięstwa. Szansę na sukces przekreśliła słaba czwarta kwarta

Basket Bydgoszcz wciąż bez zwycięstwa. Szansę na sukces przekreśliła słaba czwarta kwarta

2024-10-25, 20:33
Prezes KPZKosz po wyborze do zarządu krajowego związku: Od teraz nic o nas bez nas

Prezes KPZKosz po wyborze do zarządu krajowego związku: Od teraz nic o nas bez nas

2024-10-25, 13:59
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-25, 10:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę