MŚ w kolarstwie torowym 2019 – Mateusz Rudyk ze Stali Grudziądz z brązowym medalem!

2019-03-03, 20:09  Polska Agencja Prasowa/Artur Filipiuk
Mateusz Rudyk z ALKS Stal Grudziądz (na zdjęciu) cieszy się z wywalczenia brązowego medalu na MŚ w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Fot. PAP/Piotr Nowak

Mateusz Rudyk z ALKS Stal Grudziądz (na zdjęciu) cieszy się z wywalczenia brązowego medalu na MŚ w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Fot. PAP/Piotr Nowak

Mateusz Rudyk (ALKS Stal Grudziądz) odniósł w niedzielę w Pruszkowie historyczny sukces, zostając pierwszym polskim medalistą mistrzostw świata w konkurencji sprintu. W wyścigach o brąz pokonał ubiegłorocznego mistrza świata Australijczyka Matthew Glaetzera 2:0.

Wcześniej, w półfinale, Rudyk przegrał 1:2 z późniejszym triumfatorem - Holendrem Harriem Lavreysenem.

Sprint jest najstarszą, rozgrywaną w mistrzostwach świata od 1893 roku konkurencją torową. Dotychczas najlepszym osiągnięciem biało-czerwonych były czwarte lokaty Damiana Zielińskiego w 2004 roku w Melbourne i w 2016 w Londynie.

Po pierwszym wyścigu o brązowy medal nie zanosiło się na sukces. Rudyk, który miał rachunki do wyrównania z Glaetzerem (przegrał z nim na tym torze w finale zawodów Pucharu Świata w 2017 roku), przyjechał do mety za rywalem. Kilka minut później okazało się jednak, że Australijczyk został relegowany. Na ostatniej prostej przekroczył czerwoną linię, ograniczając Polakowi korytarz sprinterski. W drugim wyścigu Rudyk postawił już kropkę nad „i”.

„Sędziowie słusznie ukarali Australijczyka. To nie jest tak, że w Polsce są mistrzostwa świata i ściany nam sprzyjają. Sędziowie są z zagranicy. Widzieli sytuację na wideo. Glaetzer zszedł poniżej linii, której nie wolno mu było przekroczyć” – powiedział PAP Rudyk.

„Ten medal to krok do spełnienia najskrytszych marzeń, które, nie ukrywam, są związane z igrzyskami w Tokio. Z Lavreysenem nie udało się dziś wygrać. Był dla mnie za silny, został mistrzem świata. Jestem zmotywowany do dalszej pracy i mam nadzieję, że na igrzyskach też zdobędę medal” – podkreślił.

Emocji nie brakowało w madisonie. To powracająca do programu igrzysk konkurencja na najdłuższym torowym dystansie (50 km, czyli 200 okrążeń toru), w której startują dwuosobowe zespoły. Zawodnicy przeprowadzają zmiany chwytając się za ręce i wypychając jeden drugiego. Mogą zdobywać punkty na 20 premiowanych rundach i za nadrobienie okrążenia.

Wojciech Pszczolarski i Daniel Staniszewski są obyci w madisonie, często startują w sześciodniówkach. Niedzielny wyścig rozpoczęli obiecująco. Głośno dopingowani przez kibiców, którzy wypełnili trybuny Areny Pruszków, wygrali piąte premiowane okrążenie, na szóstym zajęli drugą lokatę, a jeszcze razem z Niemcami zgarnęli 20 punktów za nadrobienie okrążenia. Polacy przez kilka minut prowadzili, ale potem nie poprawili już dorobku punktowego i stopniowo spadali w klasyfikacji. Ostatecznie zajęli ósme miejsce, ale o pięć lokat wyższe niż przed rokiem w Apeldoorn. Zwyciężyli Roger Kluge i Theo Reinhardt, zdobywając jedyny złoty medal dla Niemiec w pruszkowskich mistrzostwach.

Kluge przyleciał do Pruszkowa bezpośrednio ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie dzień wcześniej startował jeszcze w kończącym się wyścigu szosowym UAE Tour.

Pszczolarski odczuwał po wyścigu niedosyt.

„Nie ukrywam, że jest niedosyt. Widziałem, że Daniel jedzie bardzo ambitnie, a mnie brakowało wytrzymałości. Po kraksie na sześciodniówce w Kopenhadze brakuje mi ścigania w madisonie. Na pocieszenie przesunęliśmy się w rankingu olimpijskim, gdzie powinniśmy być około ósmego miejsca. Wyprzedziliśmy Nową Zelandię, która w ogóle nie dostała się na mistrzostwa świata, a teraz za nami powinni być Włosi i Amerykanie” – skomentował Pszczolarski, który kilka godzin wcześniej przyszedł na tor trzymając w ręku... fotelik ze śpiącym w nim trzymiesięcznym Maksiem.

W konkurencjach kobiet ostatnie tęczowe koszulki zdobyły reprezentantka Hongkongu Lee Wai Sze w keirinie oraz Australijka Alexandra Manly w wyścigu punktowym. Dla zawodniczki z Hongkongu to drugi złoty medal w Pruszkowie, po triumfie w sprincie.

Słabo w tych konkurencjach wypadły Polki. Urszula Łoś (ALKS Stal Grudziądz) zajęła ostatnie lokaty w obu startach w keirinie – w 1. rundzie i repasażu, a Nikol Płosaj nie ukończyła wyścigu punktowego.

Mistrzostwa zdominowali Holendrzy i Australijczycy, którzy wygrali 12 z 20 konkurencji. Dorobek „Pomarańczowych” to 6 złotych, 4 srebrne i 1 brązowy medal. Australijczycy wywalczyli o jedno srebro mniej. Kolejne miejsca w klasyfikacji medalowej zajęły Hongkong (2-0-0), Niemcy (1-2-3) i Francja (1-2-2). Dopiero szósta lokata przypadła hegemonowi w ostatnich latach - Wielkiej Brytanii (1-2-1).

Polacy zakończyli mistrzostwa z jednym brązowym medalem Rudyka. Tuż za podium w wyścigu punktowym uplasował się Pszczolarski, a siódme lokaty zajęły drużyny sprinterów i średniodystansowców. Dla pierwszych było to niepowodzenie, dla drugich – wartościowy rezultat.

W konkurencjach kobiet na wyróżnienie zasługuje ósma lokata sióstr Darii i Wiktorii Pikulik w madisonie. Pszczolarski i Staniszewski powtórzyli ten wynik, ale po nich tego się spodziewano.

kolarstwo

Sport

Zła passa Energi Toruń trwa. Słaba końcówka przekreśliła szanse na zwycięstwo

Zła passa Energi Toruń trwa. Słaba końcówka przekreśliła szanse na zwycięstwo

2024-10-08, 20:20
Anders Iniesta oficjalnie zakończył karierę. Zawodnik od kilku lat był w cieniu wielkiego futbolu

Anders Iniesta oficjalnie zakończył karierę. Zawodnik od kilku lat był w cieniu wielkiego futbolu

2024-10-08, 17:00
Motor Lublin mistrzem Polski po raz trzeci. Zdecydowane zwycięstwo w finale

Motor Lublin mistrzem Polski po raz trzeci. Zdecydowane zwycięstwo w finale

2024-10-08, 08:48
Koniec Szczęsnego w reprezentacji. Niebawem pożegnanie bramkarza

"Koniec Szczęsnego w reprezentacji". Niebawem pożegnanie bramkarza

2024-10-07, 16:03
Znamy pełną obsadę Grand Prix 2025. O medale powalczą Zmarzlik i Kubera [wypowiedzi]

Znamy pełną obsadę Grand Prix 2025. O medale powalczą Zmarzlik i Kubera [wypowiedzi]

2024-10-07, 15:56
Lewandowski dogonił Haallanda. Remis w Złotym Bucie

Lewandowski dogonił Haallanda. Remis w "Złotym Bucie"

2024-10-07, 12:51
Wymuszone zmiany w piłkarskiej kadrze. Przed nami mecze z Portugalią i Chorwcją

Wymuszone zmiany w piłkarskiej kadrze. Przed nami mecze z Portugalią i Chorwcją

2024-10-07, 10:29
Noteć przegrała w Łodzi. Minimalna porażka w drugim meczu

Noteć przegrała w Łodzi. Minimalna porażka w drugim meczu

2024-10-06, 20:22
Torunianki pokonały AZS Poznań. Wysokie zwycięstwo na start sezonu

Torunianki pokonały AZS Poznań. Wysokie zwycięstwo na start sezonu

2024-10-06, 18:18
Grudziądzanie znowu wygrywają Olimpia pnie się w tabeli

Grudziądzanie znowu wygrywają! Olimpia pnie się w tabeli

2024-10-06, 17:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę