MŚ w kolarstwie torowym - zmienne szczęście kolarzy Stali Grudziądz w 4. dniu zawodów

2019-03-03, 09:00  Polska Agencja Prasowa/Artur Filipiuk
Na zdjęciu Mateusz Rudyk z ALKS Stali Grudziądz, który w niedzielę powalczy o medal w sprincie na MŚ w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Fot. PAP/Leszek Szymański

Na zdjęciu Mateusz Rudyk z ALKS Stali Grudziądz, który w niedzielę powalczy o medal w sprincie na MŚ w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Fot. PAP/Leszek Szymański

Mateusz Rudyk w kapitalnym stylu pokonał Rosjanina Denisa Dmitrijewa 2:0 i awansował do półfinału sprintu mistrzostw świata w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Broniący tytułu w omnium Szymon Sajnok rozczarował, zajmując dopiero 18. miejsce. Obaj zawodnicy na co dzień trenują w ALKS Stali Grudziądz.

Rudyk pokazał wielką klasę. Rozpoczął występ od rekordu Polski w eliminacjach na 200 metrów ze startu lotnego - 9,584 s. Był to trzeci rezultat i dzięki temu awansował bezpośrednio do 1/8 finału. Na tym etapie pewnie wygrał z Kanadyjczykiem Hugo Barrette’em.

W kolejnej rundzie przeciwnikiem kolarza z Grudziądza był Dmitrijew, brązowy medalista olimpijski z Rio de Janeiro (2016) i mistrz świata z Hongkongu (2017). Polak przegrał z nim w mistrzostwach Europy w Berlinie i w Pucharze Świata w kanadyjskim Milton, ale w sobotę, niesiony głośnym dopingiem publiczności, nie dał mu żadnych szans. W końcówce drugiego wyścigu ćwierćfinałowego zrezygnowany Rosjanin zjechał do góry toru i zwolnił.

W niedzielę w półfinale Rudyk zmierzy się z Holendrem Harrie Lavreysenem, który w eliminacjach był drugi, ale z tym samym wynikiem co Polak, z dokładnością do tysięcznej części sekundy. W drugiej parze Holender Jeffrey Hoogland będzie się ścigać z broniącym tytułu Australijczykiem Matthew Glaetzerem.

„Z Lavreysenem mam również bilans niekorzystny, ale teraz jestem lepiej przygotowany. W eliminacjach mieliśmy taki sam czas, a przeważnie on był przede mną. Dogoniłem więc Holendra i jutro wszystko się rozstrzygnie” – powiedział PAP Rudyk.

„Zadecyduje pewnie psychika, dyspozycja dnia, bo pod względem siły cała czwórka jest na identycznym poziomie. Mój trener nagrywa wszystkie biegi i wspólnie je analizujemy. Dmitrijewa miałem rozpracowanego, nad Lavreysenem też pracowaliśmy. Jestem w najlepszej dyspozycji w mojej karierze. Jeszcze tak silny nie byłem” – zapewnił.

Kolarz z Grudziądza jest cukrzykiem. Praktycznie nie rozstaje się z glukometrem.

„Nie tylko z glukometrem, ale i z pompą insulinową. Muszę dodatkowo się z tym męczyć, ale jakoś to ogarniam” – dodał.

Rudyk ma szansę zostać pierwszym polskim medalistą w tej najstarszej, rozgrywanej w mistrzostwach świata od 1893 roku i najbardziej prestiżowej konkurencji torowej. Dotychczas najlepszym osiągnięciem biało-czerwonych w sprincie były czwarte lokaty Damiana Zielińskiego w 2004 roku w Melbourne i w 2016 w Londynie.

ie udał się natomiast start Sajnokowi. Mistrz świata z Apeldoorn od pierwszej konkurencji omnium nie błyszczał. Był czternasty w scratchu, dziewiętnasty w wyścigu tempo i szesnasty w eliminacyjnym. W wyścigu punktowym ambitnie walczył, ale nie poprawił lokaty, kończąc rywalizację dopiero na 18. miejscu. Mistrzem świata został Nowozelandczyk Campbell Stewart.

W konkurencjach pań siostry Daria i Wiktoria Pikulik były ósme w madisonie, Justyna Kaczkowska – dziewiąta na 3 km, a Urszula Łoś (ALKS Stal Grudziądz) uzyskała dziesiąty czas na 500 metrów ze startu zatrzymanego.

Zadowolona ze startu była Daria Pikulik. Trzy dni przed rozpoczęciem mistrzostw przeziębiła się i słabsza dyspozycja była widoczna w wyścigu drużynowym na 4 km na dochodzenie i w omnium. W sobotę startowała po raz trzeci i był to najbardziej udany występ.

„Jest progres, bo przed rokiem byłyśmy w madisonie czternaste. Cieszy mnie szczególnie postawa Wiktorii, że dała radę. Jeździmy coraz lepiej. Ósme miejsce daje i stypendium, i punkty do kwalifikacji olimpijskich, więc oceniam start na plus” – skomentowała.

Madison, rozgrywany na morderczym dystansie 30 km (120 okrążeń toru), przerwano po 75 rundach, ponieważ zemdlała Nowozelandka Michaela Stewart, którą służby medyczne zniosły z toru na noszach. Po kilkuminutowej przerwie wznowiono rywalizację. Złoty medal zdobyły Holenderki Kirsten Wild i Amy Pieters.

Najlepszą zawodniczką na 500 metrów ze startu zatrzymanego została Rosjanka Daria Szmielewa, a na 3 km – Australijka Ashlee Ankudinoff, obie z wynikami dalekimi od rekordów świata.

Sport

Probierz odkrył karty. Poznaliśmy listę powołanych piłkarzy na mecze Ligi Narodów

Probierz odkrył karty. Poznaliśmy listę powołanych piłkarzy na mecze Ligi Narodów

2024-08-27, 18:01
Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery. Zaskakująca decyzja bramkarza

Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery. Zaskakująca decyzja bramkarza

2024-08-27, 16:47
US Open: Słaby start polskich singlistów. Fręch, Linette i Kaśnikowski poza turniejem

US Open: Słaby start polskich singlistów. Fręch, Linette i Kaśnikowski poza turniejem

2024-08-27, 08:44
Zawodnicy ruszyli do walki o nagrody i tytuły  rozpoczął się IX Festiwal Szachowy w Bydgoszczy

Zawodnicy ruszyli do walki o nagrody i tytuły – rozpoczął się IX Festiwal Szachowy w Bydgoszczy

2024-08-26, 18:48
Dwa rekordy świata, dobry występ Kaczmarek  za nami Memoriał Kamili Skolimowskiej

Dwa rekordy świata, dobry występ Kaczmarek – za nami Memoriał Kamili Skolimowskiej

2024-08-26, 11:39
Polscy hokeiści na trawie zagrają w ME elity. Biało-czerwoni wygrali turniej kwalifikacyjny

Polscy hokeiści na trawie zagrają w ME elity. „Biało-czerwoni” wygrali turniej kwalifikacyjny

2024-08-25, 23:26
Polskie koszykarki 3x3 bez medalu ME. Dwie wysokie porażki w decydujących meczach

Polskie koszykarki 3x3 bez medalu ME. Dwie wysokie porażki w decydujących meczach

2024-08-25, 21:47
Apator Toruń zaczął ćwierćfinał PGEE od porażki. Przedpełski ogłosił odejście z klubu

Apator Toruń zaczął ćwierćfinał PGEE od porażki. Przedpełski ogłosił odejście z klubu

2024-08-25, 21:00
Elana z drugim zwycięstwem z rzędu. Zawisza i Wda wypuścili remisy w końcowych minutach

Elana z drugim zwycięstwem z rzędu. Zawisza i Wda wypuścili remisy w końcowych minutach

2024-08-25, 20:02
Polonia awansowała tylko jako lucky loser. Świetny początek, a potem brak finalizacji

Polonia awansowała tylko jako lucky loser. Świetny początek, a potem brak finalizacji

2024-08-25, 18:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę