Piłkarska Liga Mistrzów - trudna sytuacja drużyny Szczęsnego

2019-02-21, 10:00  Polska Agencja Prasowa/Maciej Białek
Wojciech Szczęsny (na zdjęciu) wpuścił dwie bramki w wyjazdowym meczu jego Juventusu z Atletico Madryt w 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów 2018/2019. Fot. PAP/EPA/Rodrigo Jimenez

Wojciech Szczęsny (na zdjęciu) wpuścił dwie bramki w wyjazdowym meczu jego Juventusu z Atletico Madryt w 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów 2018/2019. Fot. PAP/EPA/Rodrigo Jimenez

Juventus Turyn, z Wojciechem Szczęsnym w bramce, przegrał na wyjeździe z Atletico Madryt 0:2 w 1/8 finału Ligi Mistrzów. W innym środowym meczu piłkarze Schalke ulegli w Gelsenkirchen Manchesterowi City 2:3. Rewanże w tych parach odbędą się 12 marca.

Atletico stworzyło więcej sytuacji w starciu z Juventusem, ale przez długi czas Szczęsny nie dawał się zaskoczyć. Tak było m.in. w 15. minucie po strzale reprezentanta Ghany Thomasa Parteya i niespełna kwadrans później po kąśliwym uderzeniu z rzutu wolnego Francuza Antoine'a Griezmanna. Początkowo arbiter podyktował "jedenastkę", ale po szybkiej konsultacji z VAR zmienił decyzję.

Na początku drugiej połowy Szczęsnego uratowała nieskuteczność Diego Costy. Urodzony w Brazylii reprezentant Hiszpanii w sytuacji sam na sam z polskim golkiperem kopnął obok bramki.

Trzy minuty później Griezmann - również w świetnej sytuacji - przelobował Szczęsnego, ale bramkarz gości musnął piłkę, która odbiła się od poprzeczki.

W 70. minucie wprowadzony krótko wcześniej za Costę Alvaro Morata trafił głową do bramki, jednak po skorzystaniu z systemu wideoweryfikacji sędzia anulował gola, dopatrując się faulu napastnika Atletico na Giorgio Chiellinim.

W końcu jednak gospodarze dopięli swego, a zwycięstwo zawdzięczają dwóm obrońcom z Urugwaju. W 78. minucie Szczęsnego pokonał Jose Maria Gimenez, natomiast pięć minut później w nieco ekwilibrystyczny sposób doświadczony Diego Godin, a piłka po drodze otarła się jeszcze od Cristiano Ronaldo.

Dla Portugalczyka, byłego zawodnika Realu Madryt, to był ważny mecz, jednak w środę - pilnowany pieczołowicie przez rywali - nie był w stanie zbyt wiele zrobić.

Sporo emocji było w drugim środowym spotkaniu. Manchester City pokonał na wyjeździe Schalke Gelsenkirchen 3:2, choć przegrywał 1:2 i grał w dziesiątkę.

W 18. minucie gola dla gości strzelił Argentyńczyk Sergio Aguero, ale jeszcze przed przerwą "The Citizens" stracili dwie bramki po strzałach z rzutów karnych Algierczyka Nabila Bentaleba. Przy pierwszej z "jedenastek" sędzia skorzystał z VAR, a przerwa w grze trwała kilka minut.

W 68. minucie sytuacja Manchesteru City stała się jeszcze trudniejsza, tak się przynajmniej wydawało. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył argentyński obrońca City Nicolas Otamendi.

Osłabieni podopieczni Josepa Guardioli nie dali jednak za wygraną i końcówce meczu zdobyli dwie bramki. W 85. minucie bardzo efektownym strzałem z rzutu wolnego (takie uderzenie jest nazywane "spadającym liściem") popisał się Niemiec Leroy Sane. To były gracz Schalke, nic więc dziwnego, że po zdobyciu bramki nie okazywał radości.

Pięć minut później zwycięstwo mistrzom Anglii zapewnił sprytnym strzałem Raheem Sterling.

W ten sposób drużyny zakończyły zmagania w pierwszych meczach 1/8 finału.

Cztery spotkania 1/8 odbyły się w ubiegłym tygodniu: Manchester United przegrał na Old Trafford z Paris Saint-Germain 0:2, AS Roma pokonała u siebie FC Porto 2:1, Tottenham Hotspur nie dał na Wembley szans grającej bez kontuzjowanego Łukasza Piszczka Borussii Dortmund (3:0), natomiast Ajax Amsterdam uległ w Holandii broniącemu trofeum Realowi Madryt 1:2.

Finał zaplanowano na 1 czerwca w Madrycie (Estadio Metropolitano).

piłka nożna

Sport

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

2024-08-18, 11:00
Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał królewski etap

TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał „królewski etap”

2024-08-17, 19:36
Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

2024-08-17, 18:41
Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

2024-08-17, 17:49
Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

2024-08-17, 06:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę