Lekkoatletyczne HMP w Toruniu - złoty medal Baumgart-Witan na 400 m
Finał biegu na 400 metrów kobiet podczas lekkoatletycznych HMP w Toruniu. Z przodu rywalizacji od prawej Iga Baumgart-Witan oraz Justyna Święty-Ersetic. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Liderka światowych tabel w biegu na 400 m Iga Baumgart-Witan (BKS Bydgoszcz) zdobyła w niedzielę złoty medal lekkoatletycznych halowych mistrzostw Polski w Toruniu, pokonując mistrzynię Europy Justynę Święty-Ersetic. W skoku o tyczce zwyciężył z dobrym rezultatem 5,83 Piotr Lisek.
W niedzielę lekkoatleci i lekkoatletki z naszego regionu zdobyli łącznie siedem medali. Złoto oprócz Igi Baumgart-Witan na 3000 metrów wywalczył Marcin Lewandowski z Zawiszy Bydgoszcz. Z tego samego klubu Dominik Bochenek i Paweł Wojciechowski zdobyli srebrne medale, odpowiednio na 60 m ppł i w skoku o tyczce.
Dwa medale w biegach wywalczyli sportowcy MKL Toruń. Adrian Brzeziński był drugi na 200 metrów, a Aleksandra Brzezińska trzecia na 3000 metrów. Z kolei Jakub Augustyniak z GKS-u Olimpii Grudziądz wywalczył srebro w biegu na 800 metrów.
***
Finał biegu na 400 m pań był prawdziwą ozdobą drugiego dnia mistrzostw kraju. Zwyciężyła najszybsza w tym roku na świecie Baumgart-Witan (BKS Bydgoszcz) z kolejnym świetnym rezultatem 52,05. Druga na mecie była podwójna mistrzyni Europy z Berlina Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice) z wynikiem 52,16, a trzecia Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot), która rekord życiowy poprawiła o ponad 0,8 sekundy i ma w tym momencie piąty wynik na tym dystansie w Europie - 52,32.
Czwarta w stawce Małgorzata Hołub-Kowalik (KL Bałtyk Koszalin) wypełniła również minimum na halowe mistrzostwa Europy uzyskując 52,89. W Glasgow indywidualnie będą mogły wystąpić jednak "tylko" trzy Polki.
"Nie podpalam się przed startem w mistrzostwach Europy. To jeszcze dwa tygodnie. Nie wiem, jakim cyklem szły moje rywalki, jak się przygotowywały. Tam będzie nowe rozdanie i każda będzie miała znów takie same szanse" - powiedziała Baumgart-Witan.
Przyznała dość żartobliwie, że z jej perspektywy lepiej byłoby, żeby Święty-Ersetic nie startowała indywidualnie. "Znam ją i sądzę, że jednak się zdecyduje na walkę. Będzie ciekawie - to mogę obiecać. Szczególnie, że są trzy biegi indywidualne - wliczając eliminacje i półfinał, które są jednego dnia" - dodała mistrzyni Polski
Trener sztafety 4x400 m Aleksander Matusiński przyznał, że nie może narzekać, bo każdy szkoleniowiec w Europie chciałby mieć taki ból głowy jak on.
"Dziewczyny są w świetnej dyspozycji. Będę rekomendował zarządowi PZLA wysłanie do Glasgow szóstki finalistek z mistrzostw kraju. Kiełbasińska wywodzi się ze sprintu i jej największym atutem jest szybkość na pierwszych 200 metrach. Możemy to wykorzystać na pierwszej zmianie sztafety. Dziś Iga pokazała jednak, że na pierwszym kole, jak i na mecie była jeszcze szybsza. Muszę się jeszcze zastanowić, jak to wszystko ustawię" - dodał Matusiński.
Zarówno on, jak i Święty-Ersetic, pomimo wcześniejszych deklaracji "odpuszczenia" startu indywidualnego w Glasgow, przyznali, że raczej zmieniają zdanie.
"Mam drugi wynik na świecie w tym roku. No i coś do udowodnienia, bo dziś także dałam się nadepnąć, a byłam mimo to na mecie druga. Możliwe, że podejmę rękawicę i stanę na starcie również w biegu indywidualnym" - przyznała srebrna medalistka mistrzostw kraju.
Piotr Lisek zwyciężył w konkursie skoku o tyczce z dobrym wynikiem 5,83. Trzykrotnie strącił poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5,91, co byłoby najlepszym w tym roku wynikiem na świecie.
"W dwóch próbach byłem bardzo blisko. Przyszykuję jakąś niespodziankę rywalom na Glasgow. Jestem w świetnej dyspozycji, czuję się dobrze, a o strąceniach na takich wysokościach decydują niuanse. Trudno to opisać, ale najważniejsze, że my wiemy, co trzeba poprawić. Chociaż nie można powiedzieć, że jest jakiś problem, gdy skacze się ponad 5,80" - stwierdził Lisek.
Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) startował w HMP na nietypowym dla siebie dystansie 3000 metrów, bo w sobotę biegał jeszcze w mityngu IAAF World Indoor Tour w Birmingham na 800 m.
"Przestawiam się na 1500 metrów i będziecie mogli mnie na 3000 m obserwować pewnie teraz nieco częściej. Nie czułem się zbyt dobrze po moim maratonie startów w całej Europie, ale przyszło sporo kibiców, więc nieco podkręciłem tempo, żeby moi rywale mogli nieco poprawić życiówki" - stwierdził popularny "Lewy".
Nie zdecydował jeszcze czy w Glasgow wystąpi na 800 czy 1500 m. Przyznał, że ma komfort wyboru, a jego zdaniem znacznie łatwiej o złoto będzie na krótszym dystansie.
"Nigdy nie bałem się jednak wyzwań i nie uciekałem od walki na najwyższym poziomie, więc być może postawię jednak na 1500 m" - powiedział Lewandowski, którego trenerem jest starszy brat Tomasz. Wygrywając bieg na 3000 m w Toruniu osiągnął wynik 8.16,00.
W rywalizacji kulomiotów najlepszy był w niedzielę Michał Haratyk (KS Sprint Bielsko-Biała), któremu w najlepszej próbie zmierzono - 20,92. Pokonał m.in. drugiego w Toruniu Konrada Bukowieckiego (AZS UWM Olsztyn) - 20,78.
"W końcu nieco lepiej wyglądałem w kole. Adrenalina zrobiła swoje, bo pierwsze starty w tym sezonie w moim wykonaniu były bardzo kiepskie. Jestem w stanie pchnąć ok. 21,50. Przez to jak wyglądałem do tej pory nie patrzyłem na rywali i ich osiągnięcia, ale będę walczył w Glasgow. Jeżeli będzie tam dobre koło, to i ja zaprezentuję się z dobrej strony" - powiedział mistrz Europy z Berlina.
W skoku w dal bezkonkurencyjny był Tomasz Jaszczuk (AZS AWF Katowice), który w najlepszej - pierwszej próbie uzyskał 7,93. To wynik o dwa centymetry słabszy od minimum PZLA na europejski czempionat, ale najprawdopodobniej zawodnik ten zostanie dołączony do kadry, która wyleci do Szkocji.
Niespodziankę na 800 m sprawiła Weronika Wyka (AZS AWF Warszawa), która pokonała Annę Sabat (CWKS Resovia Rzeszów). W męskiej rywalizacji na tym dystansie najlepszy był Mateusz Borkowski (RKS Łódź). Najszybszym płotkarzem został Damian Czykier (KS Podlasie Białystok) - 7,71.
W rywalizacji sztafet 4x200 metrów wśród pań najlepsze były zawodniczki AZS AWF Katowice ze Święty-Ersetic w składzie, które ustanowiły rekord kraju na tym dystansie wynikiem 1.36,65, a wśród panów ich koledzy z tego samego klubu - 1.26,11.
Niedziela była drugim - ostatnim dniem HMP w Toruniu. W klasyfikacji klubowej krajowy czempionat wygrał AZS AWF Katowice.
Wyniki drugiego dnia lekkoatletycznych halowych mistrzostw Polski w Toruniu:
MĘŻCZYŹNI
200 m
1. Dominik Smosarski (AZS UWM Olsztyn) 21,28
2. Adrian Brzeziński (MKL Toruń) 21,33
3. Dariusz Kowaluk (AZS AWF Warszawa) 21,39
400 m
1. Karol Zalewski (AZS AWF Katowice) 46,84
2. Rafał Omelko (AZS AWF Wrocław) 47,12
3. Jakub Krzewina (WKS Śląsk Wrocław) 47,14
800 m
1. Mateusz Borkowski (RKS Łódź) 1.49,64
2. Jakub Augustyniak (GKS Olimpia Grudziądz) 1.50,94
3. Patryk Kozłowski (RLTL ZTE Radom) 1.51,19
3000 m
1. Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) 8.16,00
2. Andrzej Kowalczyk (ULKS Fajfer 2001 Łapanów) 8.20,78
3. Paweł Pankratow (MKS Hermes Gryfino) 8.22,46
60 m ppł
1. Damian Czykier (KS Podlasie Białystok 7,71
2. Dominik Bochenek (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) 7,75
3. Dominik Staśkiewicz (AZS AWF Warszawa) 7,85
w dal
1. Tomasz Jaszczuk (AZS AWF Katowice) 7,93
2. Mateusz Różański (KU AZS PWSZ w Tarnowie) 7,77
3. Piotr Tarkowski (KS AZS AWF Biała Podlaska) 7,73
tyczka
1. Piotr Lisek (OSOT Szczecin) 5,83
2. Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) 5,60
3. Robert Sobera (KS AZS AWF Wrocław) 5,50
kula
1. Michał Haratyk (KS Sprint Bielsko-Biała) 20,92
2. Konrad Bukowiecki (AS UWM Olsztyn) 20,78
3. Jakub Szyszkowski (AZS AWF Katowice) 20,23
sztafeta 4x200
1. AZS AWF Katowice 1.26,11
2. OŚ AZS Poznań 1.27,56
3. WKS Śląsk Wrocław 1.27,66
chód 5000 m
1. Dawid Tomala (AZS KU Politechniki Opolskiej Opole) 19.26,32
2. Rafał Augustyn (LKS Stal Mielec) 19.35,29
3. Artur Brzozowski (AZS AWF Katowice) 19.44,57
siedmiobój
1. Paweł Wiesiołek (KS Warszawianka Warszawa) 5699 pkt
2. Mikołaj Jakóbczak (AZS AWF Wrocław) 5244
3. Michał Krawczyk (AZS AWF Warszawa) 5123
KOBIETY
200 m
1. Martyna Kotwiła (RLTL ZTE Radom) 23,71
2. Agata Forkasiewicz (AZS AWF Wrocław) 24,00
3. Magdalena Stefanowicz (AZS AWF Katowice) 24,26
400 m
1. Iga Baumgart-Witan (BKS Bydgoszcz) 52,05
2. Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice) 52,16
3. Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot) 52,32
800 m
1. Weronika Wyka (AZS AWF Warszawa) 2.05,48
2. Anna Sabat (CWKS Resovia Rzeszów) 2.06,09
3. Natalia Gulczyńska (MKL Szczecin) 2.06,56
3000 m
1. Renata Pliś (MKL Maraton Świnoujście) 9.05,98
2. Anna Gosk (KS Podlasie Białystok) 9.19,05
3. Aleksandra Brzezińska (MKL Toruń) 9.20,80
w dal
1. Joanna Kuryło (AZS AWF Wrocław) 6,14
2. Karolina Młodawska (KKL Kielce) 6,13
3. Weronika Grzelak (LKS Górnik Wałbrzych) 6,11
wzwyż
1. Aneta Rydz (RLTE ZTE Radom) 1,81
2. Michalina Kwaśniewska (ZLKL Zielona Góra) 1,78
3. Aleksandra Nowakowska (RKS Łódź) 1,78
sztafeta 4x200
1. AZS AWF Katowice 1.36,65 - rekord Polski
2. AZS AWF Warszawa 1.37,71
3. AZS AWF Wrocław 1.38,20
chód 3000 m
1. Agnieszka Szwarnóg (AZS AWF Kraków) 13.00,05
2. Agnieszka Ellward (WKS Flota Gdynia) 13.10,68
3. Katarzyna Zdziebło (LKS Stal Mielec) 13.19,81
4x400 m mix
1. AZS AWF Warszawa 3.27,37
2. RLTL ZTE Radom 3.29,90
3. AZS AWF Kraków 3.30,53
