Lekkoatletyczne HMP w Toruniu - świetny wynik Siciarz na 60 m ppł. Trzy medale dla naszego regionu
Klaudia Siciarz zdobyła złoty medal lekkoatletycznych halowych mistrzostw Polski w Toruniu w biegu na 60 m przez płotki z bardzo dobrym rezultatem 7,95. To rekord życiowy 21-latki i trzeci wynik w tym sezonie w Europie. Na 60 m panów najszybszy był Remigiusz Olszewski z Zawiszy Bydgoszcz. W skoku wzwyż triumfował Norbert Kobielski z MKS-u Inowrocław, a pięciobój kobiet wygrała Adrianna Sułek z Zawiszy.
Siciarz zwyciężyła "bijąc" swoją życiówkę o 0,05. Lepsze rezultaty w tym sezonie w Europie uzyskały tylko Niemki Pamela Dutkiewicz - 7,89 oraz Cindy Roleder - 7,91. Ostatnią Polką, która biegała tak szybko w hali była Aurelia Trywiańska, która w 2006 roku uzyskała podczas mityngu w Grecji 7,93. Druga na mecie Karolina Kołeczek (AZS UMCS Lublin) także poprawiła rekord życiowy uzyskując wynik 8,03. Rekord Polski w tej konkurencji od 1980 roku należy do Zofii Bielczyk (Polonia Warszawa) i wynosi 7,77.
"To nie jest tak, że ten bieg był idealny. Zawsze można coś poprawić. Poczułam jakieś małe perturbacje w środku dystansu, a 60 m nie wybacza błędów. Jestem spokojna przed startem w halowych mistrzostwach Europy w Glasgow (1-3 marca). Nie wieszajmy medali na szyi, bo to zdecydowanie za wcześnie. Najpierw trzeba wejść do finału. Może będziemy tam z Karoliną we dwie i będzie rywalizacja polsko-niemiecka. Dziewczyny z Niemiec są bardzo mocne" - oceniła 21-letnia Siciarz.
Najszybszą Polką ponownie została Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice). Trenowana przez Iwonę Krupę liderka światowych tabel w biegu na 60 m wygrała z dużą przewagą i dobrym czasem 7,15.
"Jestem dziś jakaś zdenerwowana i wszystko mnie irytuje. Lubię startować spokojniejsza. W hali było za ciepło, ale cieszę się ze stabilizacji w tym sezonie. Pokazałam, że z dołka można wyjść i prezentować znacznie lepszą formę. Wygrywałam w tym roku już z Dafne Schippers czy Marie Josee Ta Lou. Tego nikt mi nie zabierze. Nie pompujmy balonika przed Glasgow. Trzeba robić swoje, ciężko pracować, a przychodzą efekty" - wskazała Swoboda.
Druga na mecie Martyna Kotwiła (RLTL ZTE Radom) wypełniła wynikiem 7,30 minimum PZLA uprawniające do startu w Szkocji.
Najszybszym sprinterem w Polsce został po raz piąty z rzędu Remigiusz Olszewski z bydgoskiego Zawiszy. Zwyciężył osiągając czas 6,67, który jak sam przyznał, nie satysfakcjonuje go.
"Cieszy złoty medal, ale chcę biegać poniżej 6,60. W Glasgow interesuje mnie tylko finał, a może i walka o medale. Wróciłem parę lat temu do pracy z moim tatą i to przynosi efekty. Mam nadzieję, że będę mógł z nim przez najbliższe dwa tygodnie potrenować, żeby lepiej wyglądać w blokach. On uczy w szkole na co dzień i nie jest to proste. Mam 26 lat i wiem, co mam robić na treningach, ale spojrzenie z boku jest ważne" - przyznał zwycięzca biegu na 60 m.
Pod nieobecność kontuzjowanej mistrzyni Europy w pchnięciu kulą Pauliny Guby złoty medal HMP wywalczyła Klaudia Kardasz (KS Podlasie Białystok), której w najlepszej próbie zmierzono 18,21.
"Zawsze staram się pchać bardzo energicznie i mocno - bez względu na klasę rywalek. W tym roku jakoś tak jest, że przeszkadza mi cisza, a tutaj było dość cicho. Pcham równo w tym sezonie, a z doświadczenia wiem, że jeżeli kula spada w jedną dziurę, to przychodzi w końcu znacznie lepsza próba. Mam nadzieję, że właśnie tak będzie za dwa tygodnie w Glasgow" - stwierdziła Kardasz, która podczas mistrzostw Europy w Berlinie w ubiegłym roku zajęła czwarte miejsce.
Złote medale w biegach na 1500 metrów wywalczyli Michał Rozmys (UKS Barnim Goleniów) - 3.43,41 oraz Sofia Ennaoui (AZS UMCS Lublin) - 4.15,62.
"Chciałam pobiegać dziś nieco szybciej, dlatego odskoczyłam dziewczynom. Mam jeszcze przed sobą start w Dusseldorfie, a potem mistrzostwa Europy. Dojrzałam do szybkiego biegania. Kiedyś zastanawiałam się, jak to jest, że inni osiągają takie wyniki, a ja nie mogę. W końcu jednak dziewięć lat ciężkich treningów oddaje i przynosi zakładane efekty. Przywykłam - tak mówi mój trener - do obciążeń, które stosujemy" - wskazała Ennaoui.
Złoty medal w rywalizacji pięcioboistek wywalczyła Adrianna Sułek z bydgoskiego Zawiszy, ale wynik 4357 punktów nie pozwoli jej reprezentować Polski w Glasgow. Do startów w europejskim czempionacie zabrakło jej kilkudziesięciu punktów. Zabrakło ich przede wszystkim w skoku wzwyż, w którym najlepsza polska pięcioboistka uzyskała 1,77, a jej rekord życiowy w tej konkurencji wynosi 1,83. 19-latka była załamana i długo płakała - pomimo złotego medalu MP.
Sylwester Bednarek (RKS Łódź), który dwa lata temu w Belgradzie został halowym mistrzem Europy w skoku wzwyż, w sobotę przegrał z Norbertem Kobielskim, który zwyciężył pokonując poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,22.
W skoku o tyczce złoty medal wywalczyła Agnieszka Kaszuba (KL Gdynia) notując wynik 4,20. W trójskoku najlepszy był Adrian Świderski (WKS Śląsk Wrocław) z wynikiem 16,45. Ten rezultat jest o 5 cm słabszy od minimum PZLA uprawniającego do startu w Szkocji. Najlepszy polski trójskoczek takiego minimum nie ma, bo wynik 16,51 osiągnięty przez niego 27 stycznia w Toruniu padł podczas zawodów zbyt niskiej rangi. Wśród pań w tej konkurencji złoty medal zdobyła Adrianna Szóstak (OŚ AZS Poznań) - 13,28.
Niedziela będzie drugim - ostatnim dniem mistrzostw Polski.
Wyniki pierwszego dnia lekkoatletycznych halowych mistrzostw Polski w Toruniu:
MĘŻCZYŹNI
60 m
1. Remigiusz Olszewski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) 6,67
2. Dominik Kopeć (KS Agros Zamość) 6,75
3. Piotr Tarkowski (AZS AWF Biała Podlaska) 6,84
1500 m
1. Michał Rozmys (UKS Barnim Goleniów) 3.43,41
2. Adam Czerwiński (UKS Lider Siercza) 3.44,95
3. Szymon Żywko (AZS UMCS Lublin) 3.48.00
trójskok
1. Adrian Świderski (WKS Śląsk Wrocław) 16,45
2. Jan Kulmaczewski (UKS Kapry-armexim Pruszków) 15,49
3. Rafał Sulwirski (AZS AWF Warszawa) 15,36
wzwyż
1. Norbert Kobielski (MKS Inowrocław) 2,22
2. Sylwester Bednarek (RKS Łódź) 2,19
3. Maciej Grynienko (UKS Orlica Domaniów) 2,16
KOBIETY
60 m
1. Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice) 7,15
2. Martyna Kotwiła (RLTE ZTE Radom) 7,30
3. Kamila Ciba (OŚ AZS Poznań) 7,39
60 m ppł
1. Klaudia Siciarz (AZS AWF Kraków) 7,95
2. Karolina Kołeczek (AZS UMCS Lublin) 8,03
3. Urszula Bhebhe (AZS AWF Warszawa) 8,33
1500 m
1. Sofia Ennaoui (AZS UMCS Lublin) 4.15,62
2. Beata Topka (ULKS Talex Borzytuchom) 4.21,80
3. Katarzyna Broniatowska (KS AZS AWF Kraków) 4.21,98
tyczka
1. Agnieszka Kaszuba (KL Gdynia) 4,20
2. Anna Łyko (MKS MOS Wrocław) 4,10
3. Milena Lipińska (Ośrodek Skoku o Tyczce Gdańsk) 3,70
kula
1. Klaudia Kardasz (KS Podlasie Białystok) 18,21
2. Agnieszka Maluśkiewicz (OŚ AZS Poznań) 16,07
3. Anna Niedbała (WKS Wawel Kraków) 15,59
trójskok
1. Adrianna Szóstak (OŚ AZS Poznań) 13,28
2. Gaja Wota (WKS Wawel Kraków) 13,28
3. Aleksandra Kwiecień (MKS Hermes Gryfino) 12,65
pięciobój
1. Adrianna Sułek (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) 4357
2. Paulina Ligarska (SKLA Sopot) 4285
3. Patrycja Skórzewska (AZS AWF Wrocław) 4138