PŚ w skokach - Kamil Stoch drugi w Sapporo z rekordem skoczni!

2019-01-26, 12:52  Polska Agencja Prasowa/Paweł Puchalski
Kamil Stoch cieszy się z 2. miejsca w sobotnim konkursie PŚ w Sapporo. Fot. PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA

Kamil Stoch cieszy się z 2. miejsca w sobotnim konkursie PŚ w Sapporo. Fot. PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA

Kamil Stoch zajął drugie miejsce w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w japońskim Sapporo. W finałowej serii Polak wynikiem 148,5 m ustanowił rekord obiektu Okurayama. Zwyciężył Austriak Stefan Kraft.

Trzeci był prowadzący na półmetku Norweg Robert Johansson, a piąty - po nieudanej drugiej próbie - lider klasyfikacji generalnej cyklu Ryoyu Kobayashi. To trzeci z rzędu konkurs Japończyka bez miejsca na podium.

Walczący z przeziębieniem Stoch oszczędzał w Sapporo siły. Nie wziął udziału w piątkowym treningu, podobnie jak w sobotniej serii próbnej. W pierwszej serii konkursu miał najlepsze warunki wietrzne, a uzyskane 133 metry wystarczyły do szóstej pozycji.

W finale aura wyjątkowo sprzyjała trzykrotnemu mistrzowi olimpijskiemu, który potrafił to wykorzystać i poszybował na odległość 148,5 m. To cztery i pół metra dalej niż dotychczasowy rekord obiektu, należący do Macieja Kota i Krafta. Pół metra mniej zmierzono przed rokiem w mistrzostwach Japonii Ryoyu Kobayashiemu, ale ten wówczas upadł wyraźnie skracając próbę.

Stoch, który już na ziemi wskazał ręką na serce i głęboko odetchnął z ulgą, także wylądował już na płaskim odcinku, na dwie nogi, czyli bez telemarku, ale pewnie jak na taki skok. Sędziowie odjęli mu sporo punktów za styl, co jednak nie przeszkodziło mu w objęciu prowadzenia.

Chwilę później w nieco gorszych warunkach Czech Roman Koudelka osiągnął 137 m, co sprawiło, że jury zdecydowało się obniżyć belkę startową o dwie pozycje. To już na starcie dało 7,4 pkt skaczącemu jako następny Kraftowi. Austriak, który przed tygodniem był najlepszy w Zakopanem, uzyskał 137 m, otrzymał bardzo wysokie noty za styl i zmienił Stocha na prowadzeniu.

Nie zdołał ich wyprzedzić trzeci na półmetku Słoweniec Timi Zajc, nieudaną próbę miał Kobayashi, który skoczył jedynie 123,5 m i było jasne, że Stoch po raz 63. w karierze stanie na podium pucharowego konkursu, a piąte na Okurayamie, gdzie wygrał w 2017 roku, a wcześniej także dwukrotnie był drugi i raz trzeci.

To obiekt szczęśliwy dla polskich skoczków, począwszy od złota olimpijskiego Wojciecha Fortuny w 1972 roku, przez trzy pucharowe wiktorie Adama Małysza, po sukcesy Stocha i Macieja Kota, który dwa lata temu odniósł tu jedno z dwóch zwycięstw w karierze.

Na górze został tylko wyraźnie prowadzący Johansson, który w pierwszej serii miał największą odległość - 141 m. W finale przy dość korzystnym wietrze wylądował 14 metrów bliżej i to było za mało, by odnieść drugie zwycięstwo w karierze. Tym razem skończył trzeci, a Kraft mógł się cieszyć z 14. wygranej w karierze.

Piotr Żyła po dwóch dość równych próbach (127,5 i 123,5 m) zajął 11. miejsce, a 15. był Dawid Kubacki, który w pierwszej serii trafił na najmniej korzystny wiatr spośród całej czołowej "30" i po skoku na 114,5 m plasował się na 25. pozycji. W drugiej jednak osiągnął 14,5 m więcej i miał czwarty wynik punktowy finału.

Z biało-czerwonych punktował jeszcze 27. Stefan Hula. Jakub Wolny uzyskał 116 m i zajął 35. lokatę, a zupełnie nie udał się skok Maciejowi Kotowi, który miał problemy w locie, skrócił próbę lądując na 92. metrze i zamknął rywalizującą "50".

Kobayashi nadal wyraźnie prowadzi w PŚ. Ma 1173 pkt i Stocha wyprzedza o 469. Do Polaka na 23 zbliżył się Kraft, który w sześciu ostatnich zawodach indywidualnych pięć razy stanął na podium, a raz był czwarty. Kolejne miejsca zajmują Żyła i Kubacki.

Drugi konkurs w Sapporo - o godz. 2 w nocy z sobotę na niedzielę czasu polskiego. Poprzedzić go mają kwalifikacje.

Wyniki:
1. Stefan Kraft (Austria) 270,1 pkt (132,0/137,0 m)
2. Kamil Stoch (Polska) 260,3 (133,0/148,5)
3. Robert Johansson (Norwegia) 256,7 (141,0/127,0)
4. Roman Koudelka (Czechy) 252,7 (134,0/137,0)
5. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 250,5 (131,0/123,5)
6. Timi Zajc (Słowenia) 247,9 (140,0/127,0)
7. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 236,9 (135,5/130,0)
8. Daniel Huber (Austria) 233,9 (137,0/125,0)
9. Stephan Leyhe (Niemcy) 232,8 (131,5/126,0)
10. Markus Eisenbichler (Niemcy) 232,6 (133,0/130,0)
11. Piotr Żyła (Polska) 226,0 (127,5/123,5)
...
15. Dawid Kubacki (Polska) 219,4 (114,5/129,0)
27. Stefan Hula (Polska) 187,4 (122,5/116,5)
35. Jakub Wolny (Polska) 91,2 (116,0)
50. Maciej Kot (Polska) 37,1 (92,5)


Klasyfikacja PŚ (po 15 z 28 konkursów):
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 1173 pkt
2. Kamil Stoch (Polska) 704
3. Stefan Kraft (Austria) 681
4. Piotr Żyła (Polska) 627
5. Dawid Kubacki (Polska) 570

6. Stephan Leyhe (Niemcy) 534
7. Robert Johansson (Norwegia) 513
8. Johann Andre Forfang (Norwegia) 456
9. Karl Geiger (Niemcy) 425
10. Markus Eisenbichler (Niemcy) 400
...
29. Jakub Wolny (Polska) 97
35. Stefan Hula (Polska) 47
50. Maciej Kot (Polska) 14
62. Paweł Wąsek (Polska) 4


Klasyfikacja Pucharu Narodów:
1. Polska 2763 pkt
2. Niemcy 2686
3. Japonia 2096
4. Austria 1901
5. Norwegia 1612
6. Słowenia 1203

sporty zimowe

Sport

Słaby powrót tenisistów stołowych do ligowej rywalizacji. Wszystkie zespoły z naszego regionu z porażkami

Słaby powrót tenisistów stołowych do ligowej rywalizacji. Wszystkie zespoły z naszego regionu z porażkami

2024-10-25, 21:59
Energa Toruń z wysoką porażką. Faworyzowani tyszanie zdecydowanie lepsi

Energa Toruń z wysoką porażką. Faworyzowani tyszanie zdecydowanie lepsi

2024-10-25, 21:15
Basket Bydgoszcz wciąż bez zwycięstwa. Szansę na sukces przekreśliła słaba czwarta kwarta

Basket Bydgoszcz wciąż bez zwycięstwa. Szansę na sukces przekreśliła słaba czwarta kwarta

2024-10-25, 20:33
Prezes KPZKosz po wyborze do zarządu krajowego związku: Od teraz nic o nas bez nas

Prezes KPZKosz po wyborze do zarządu krajowego związku: Od teraz nic o nas bez nas

2024-10-25, 13:59
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-25, 10:00
Basket Bydgoszcz w końcu się przełamie Rywalki też potrzebują punktów. Relacja w PR PiK

Basket Bydgoszcz w końcu się przełamie? Rywalki też potrzebują punktów. Relacja w PR PiK

2024-10-25, 07:00
Anioły Toruń z kolejnym zwycięstwem w 1. Lidze. Pokonany spadkowicz z PlusLigi

Anioły Toruń z kolejnym zwycięstwem w 1. Lidze. Pokonany spadkowicz z PlusLigi

2024-10-24, 23:56
LKE: Legia i Jagiellonia zrobiły swoje. Pewne zwycięstwa polskich ekip

LKE: Legia i Jagiellonia zrobiły swoje. Pewne zwycięstwa polskich ekip

2024-10-24, 23:29
Haloween na łyżwach Zawodnicy z dziesięciu krajów tańczą na Torbydzie [zdjęcia, wideo]

Haloween na łyżwach! Zawodnicy z dziesięciu krajów tańczą na Torbydzie [zdjęcia, wideo]

2024-10-24, 12:39
Astoria pokonała faworyzowanego przeciwnika. Noteć triumfowała w szalonym spotkaniu

Astoria pokonała faworyzowanego przeciwnika. Noteć triumfowała w szalonym spotkaniu

2024-10-23, 21:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę