Australian Open 2019 - Iga Świątek awansowała do drugiej rundy

2019-01-15, 18:57  Polska Agencja Prasowa
Piłka do tenisa. Fot. pixabay.com

Piłka do tenisa. Fot. pixabay.com

Debiutująca w seniorskim Wielkim Szlemie Iga Świątek pokonała Rumunkę Anę Bogdan 6:3, 3:6, 6:4 w 1. rundzie Australian Open. 17-letnia tenisistka, która do głównej drabinki dostała się z kwalifikacji, zagra teraz z rozstawioną z "27" Włoszką Camilą Giorgi.

Kibice z daleka mogli pomylić we wtorek Świątek i Bogdan, bo były ubrane identycznie i obie miały związane włosy. Różnił je tylko kolor czapki z daszkiem.

Zajmująca do tej pory 177. lokatę w rankingu WTA Polka dopiero co rozpoczęła pierwszy w pełni "dorosły" sezon w karierze i kwalifikacje w Melbourne były jej debiutanckim podejściem do seniorskiego Wielkiego Szlema. W pojedynku z 82. w tym zestawieniu i starszą o dziewięć lat Rumunką nie było jednak widać po niej tremy.

Pierwszą partię co prawda zaczęła od obrony dwóch "break pointów", ale potem serwis był jej dużym atutem. Posłała w tej części meczu pięć asów, a jeśli nawet nie punktowała bezpośrednio, to znacząco utrudniała rywalce przebicie piłki i sama szybko kończyła akcje kolejnym uderzeniem. Przełamanie na wagę zwycięstwa w tej odsłonie zanotowała w szóstym gemie. Pierwszego setbola - przy stanie 5:2 - nie wykorzystała, bo serwująca Rumunka wyszła z opresji, ale w kolejnym gemie nastolatka z Warszawy osiągnęła cel. W ostatniej akcji wykazała się dobrym okiem - miała rację, prosząc o challenge.

W drugiej odsłonie własne podanie stało się zaletą Bogdan, która rywalizuje w głównej części zawodów wielkoszlemowych nieprzerwanie od US Open 2016, a jej najlepszym wynikiem jest trzecia runda ubiegłorocznego Australian Open. Wykorzystała też słabszy okres w grze Polki. Przełamała ją przy swoim prowadzeniu 3:2, a triumfatorka ubiegłorocznego juniorskiego Wimbledonu nie potrafiła znaleźć odpowiedzi. Pod koniec co prawda nieco się poprawiła, ale Rumunka posłała w ostatnim gemie cztery asy i nie dała jej dojść do głosu.

W decydującym secie Świątek była już wyraźnie zmęczona i zbyt szybko chciała kończyć akcje. Jej błędy skrupulatnie wykorzystywała bardziej doświadczona rywalka. Gdy ta ostatnia zaliczyła "breaka" przy stanie 2:2, Polka poprosiła o przerwę medyczną. Wróciła na kort po kilku minutach z obandażowanym lewym udem. Wówczas wstąpiły w nią nowe siły. Co prawda najpierw Bogdan jeszcze powiększyła prowadzenie do 4:2, ale potem cztery gemy z rzędu zapisała na swoim koncie Polka. U Rumunki można było zauważyć rosnącą frustrację, którą wyładowała niszcząc w dziewiątym gemie rakietę. Świątek wykorzystała drugą piłkę meczową.

Był to pierwszy pojedynek tych tenisistek, a trwał dwie godziny i dwie minuty. Bogdan była najwyżej notowaną zawodniczką, z jaką zmierzyła się dotychczas warszawianka.

Awans do drugiej rundy oznacza, że Świątek zarobiła już 85 tys. USD (ok. 320 tys. złotych), a w rankingu światowym przesunie się w okolice 140. pozycji.

Teraz powalczy z 28. na światowej liście Giorgi, które we wtorek szybko rozprawiła się ze Słowenką Dalilą Jakupovic 6:3, 6:0.

27-letnia Włoszka ma na koncie dwa wygrane turnieje WTA, a polscy kibice kojarzą ją przede wszystkim z udziału w zawodach w Katowicach. W latach 2014-16 dotarła w nich do finału, ale za każdym razem musiała w nim uznać wyższość rywalki. W Wielkim Szlemie jej najlepszym wynikiem jest ćwierćfinał ubiegłorocznego Wimbledonu. W Melbourne tylko raz - cztery lata temu - dotarła do trzeciej rundy.

Kilka godzin wcześniej we wtorek mecze otwarcia przegrali Kamil Majchrzak i Hubert Hurkacz. Czwartą i ostatnią singlową reprezentantką Polski w Melbourne będzie Magda Linette, która również zaprezentuje się tego dnia. Jej mecz z Japonką Naomi Osaką powinien się rozpocząć przed godz. 12.

***

Z kolei Magda Linette na pierwszej rundzie zakończyła występ w singlowych zmaganiach wielkoszlemowego Australian Open. Polska tenisistka przegrała z rozstawioną z "czwórką" triumfatorką ubiegłorocznego US Open Japonką Naomi Osaką 4:6, 2:6.

Zajmująca 80. miejsce w rankingu WTA Linette miała pecha w losowaniu, trafiając już na otwarcie na będącą od kilku miesięcy w bardzo dobrej dyspozycji Osakę.

Japonka zrewanżowała się Polce za porażkę w ich jedynym do wtorku spotkaniu. Poznanianka wygrała w trzech setach w 1/8 finału w Waszyngtonie w ubiegłym roku.

tenis ziemny

Sport

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. Przyszedł czas na rozstanie

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. „Przyszedł czas na rozstanie”

2024-11-12, 15:04
Wsiedli na rower i przejechali przez region, świętując dzień 11 listopada. Za nami 18. Rajd Niepodległości

Wsiedli na rower i przejechali przez region, świętując dzień 11 listopada. Za nami 18. Rajd Niepodległości

2024-11-11, 21:16
Uczcili Święto Niepodległości przy szachownicy. Młodsi i starsi rywalizowali w Urzędzie Wojewódzkim

Uczcili Święto Niepodległości przy szachownicy. Młodsi i starsi rywalizowali w Urzędzie Wojewódzkim

2024-11-11, 20:02
Polskie szablistki na podium Pucharu Świata. Drużyna zajęła drugie miejsce

Polskie szablistki na podium Pucharu Świata. Drużyna zajęła drugie miejsce

2024-11-11, 10:04
Sukces polskich amp futbolistek. Piłkarki wywalczyły brąz mistrzostw świata

Sukces polskich amp futbolistek. Piłkarki wywalczyły brąz mistrzostw świata

2024-11-11, 08:35
Pałac i Sokół z porażkami w Tauron Lidze. Drużyny z naszego regionu wygrały po secie

Pałac i Sokół z porażkami w Tauron Lidze. Drużyny z naszego regionu wygrały po secie

2024-11-10, 23:50
Przerwana seria zwycięstw Noteci. Wysoka porażka na terenie przeciwnika

Przerwana seria zwycięstw Noteci. Wysoka porażka na terenie przeciwnika

2024-11-10, 20:14
Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

2024-11-10, 19:26
Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

2024-11-10, 08:57
Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

2024-11-09, 23:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę