Superpuchar UEFA - rywalizacja drużyn z Madrytu z polskim akcentem
Jedna z madryckich drużyn - Real lub Atletico - wywalczy w środowy wieczór w Tallinie piłkarski Superpuchar UEFA. "Królewscy" mogą sięgnąć po to trofeum trzeci raz z rzędu, a piąty w historii. Spotkanie w stolicy Estonii poprowadzi sędzia Szymon Marciniak.
Dla Realu, triumfatora Ligi Mistrzów, to pierwszy oficjalny mecz bez Cristiano Ronaldo, który niedawno został za ok. 112 mln euro (licząc wszystkie koszty) zawodnikiem Juventusu Turyn. Zdobywcę 450 bramek w 438 meczach Realu będą próbować zastąpić grający od lat na Santiago Bernabeu Gareth Bale, Karim Benzema i najmłodszy z nich Marco Asensio.
Latem Real sprowadził z Chelsea Londyn znakomitego belgijskiego bramkarza Thibaulta Courtois. W środowy wieczór nastąpi również debiut na ławce trenerskiej "Królewskich" - od kilku tygodni drużynę prowadzi Julen Lopetegui, który w kontrowersyjnych okolicznościach, tuż przed rozpoczęciem mundialu w Rosji, został zwolniony ze stanowiska selekcjonera kadry Hiszpanii.
"Mój pierwszy mecz w Realu od razu jest finałem. Postaramy się jak najlepiej przygotować do rywalizacji z bardzo silnym rywalem. Dobrze znamy ten zespół, to przecież lokalne derby. Wszystko razem sprawia, że szykuje się wspaniały mecz. Tak do tego podejdziemy. Presja? To nieodłączna część Realu Madryt. Ten klub ma obowiązek wygrywać wszystko" - podkreślił Lopetegui.
Atletico, które w poprzednim sezonie triumfowało w Lidze Europejskiej, nie marnowało czasu w letniej przerwie. Klub wzmocnili m.in. francuski pomocnik Thomas Lemar, chorwacki napastnik Nikola Kalinic oraz kolumbijski obrońca Santiago Arias.
"Królewscy" zdobyli dotychczas cztery razy Superpuchar UEFA, zwany również Superpucharem Europy UEFA, z czego aż trzykrotnie w ostatnich czterech latach - 2014, 2016, 2017 (wcześniej 2002). Z kolei Atletico sięgnęło po trofeum dwa razy - w 2010 i 2012 roku.
Spotkanie poprowadzi najsłynniejszy obecnie polski arbiter Szymon Marciniak. Na liniach pomagać mu będą Paweł Sokolnicki oraz Tomasz Listkiewicz, na sędziów bramkowych wyznaczeni zostali Paweł Raczkowski i Tomasz Musiał, a sędzią technicznym będzie Rumun Ovidiu Alin Hategan.
37-letni Marciniak brał udział w mistrzostwach świata w Rosji. Oczekiwania w stosunku do niego były duże, ale swój udział zakończył na sędziowaniu dwóch meczów fazy grupowej: Argentyna - Islandia (1:1) i Niemcy - Szwecja (2:1).
Po tym drugim opinie mediów nie były pochlebne – niektóre ze zdziwieniem przyjęły fakt, że Polak nie podyktował rzutu karnego dla drużyny "Trzech Koron" i nie skorzystał wówczas z systemu wideoweryfikacji (VAR).
W środowym meczu nie będzie VAR-u. Początek spotkania w Tallinnie o godz. 21.