Lekkoatletyczne MP – Nowicki lepszy od Fajdka, Swoboda najszybsza na 100 m

2018-07-20, 21:10  Polska Agencja Prasowa/Małgorzata Komuda
Na zdjęciu Wojciech Nowicki podczas konkursu rzutu młotem na MP w Lublinie. Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

Na zdjęciu Wojciech Nowicki podczas konkursu rzutu młotem na MP w Lublinie. Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

Wojciech Nowicki rzucił młotem 80,26 i wygrał z trzykrotnym mistrzem świata Pawłem Fajdkiem w prestiżowym pojedynku w mistrzostwach Polski w Lublinie. Najszybsi na 100 m okazali się Ewa Swoboda – 11,12 i Dominik Kopeć – 10,26.

Kobiecy finał najkrótszego rozgrywanego dystansu odbywał się przy silnym wietrze +2,7 m/s.

„To nie ma znaczenia, bo nareszcie uwierzyłam w to, że jestem w stanie szybko biegać. Wiem, że na taki czas mnie stać także z regulaminowym wiatrem i teraz będzie mi lżej trenować, bo nareszcie głowa się odblokowała” – powiedziała Swoboda (AZS AWF Katowice).

Ciekawie było na rzutni młotem. Konkurs był zacięty, ale od pierwszej kolejki prowadził Nowicki (Podlasie Białystok), który jest też liderem światowej listy tegorocznych wyników. W Lublinie uzyskał 80,26 i o 12 cm okazał się lepszy od Fajdka (Agros Zamość).

„Bardzo dobrze, że ta rywalizacja jest taka zacięta i mam nadzieję, że bez względu na rangę zawodów – mistrzostw Europy, świata czy igrzysk – to my będziemy zajmować dwa pierwsze miejsca. Kolejność? Nie ma większego znaczenia. Tym bardziej, że byłem prawie pewny, że w ostatniej kolejce Paweł mnie przerzucił, ale szczęśliwie było 12 cm bliżej” – skomentował Nowicki, brązowy medalista igrzysk olimpijskich sprzed dwóch lat.

Faworyci nie zawiedli na dystansie 1500 m. Wśród panów tytuł obronił wicemistrz globu na 800 m Adam Kszczot (RKS Łódź) – 3.46,24, a u pań Sofia Ennaoui (MKL Szczecin) – 4.13,32.

„Jest dobrze, bo poczułem to bieganie. Czułem, że jeszcze był zapas, że gdyby była potrzeba walki, mógłbym jeszcze dołożyć. A finisz? Spokojnie rozkręcałem nogi i robiłem swoje. To jest pokrzepiające, że po trudnym początku sezonu znów wiem, co robię. Po hali dużo dłużej trwa przygotowanie wysokiej dyspozycji i może stąd tak niewielu czołowych biegaczy decyduje się to łączyć" – powiedział Kszczot, który już w niedzielę rywalizować będzie na 800 m w mityngu Diamentowej Ligi w Londynie. Zresztą właśnie od tego dystansu jest też specjalistą.

Z kolei Ennaoui zebrała na ostatnich metrach owację na stojąco. Zaimponowała przede wszystkim długim finiszem, znacznie wyprzedzając rywalki.

„Taki był też plan na ten bieg, a ja lubię robić show. Czuję się w takim klimacie bardzo dobrze i cieszę się, że wszystko poszło w dobrym kierunku” – przyznała.

Najwyższy w historii krajowego czempionatu poziom miał konkurs oszczepników. Aż czterech zawodników przekroczyło granicę 80 metrów, co jest też wskaźnikiem PZLA na ME. Pojechać może trzech i możliwe, że będą to medaliści, czyli Marcin Krukowski (Warszawianka) – 82,87, Cyprian Mrzygłód (AZS AWFiS Gdańsk) – 80,76 i Dawid Kościów (LKS Jantar Ustka) – 80,64.

„Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku, bo dwa dni temu się zatrułem i zdecydowanie więcej czasu spędziłem w toalecie, niż gdziekolwiek indziej. Jestem bardzo osłabiony i nawet nie zrobiłem porządnej rozgrzewki, bo bałem się, że nie starczy mi sił na konkurs” – powiedział Krukowski.

W rywalizacji trójskoczków zabrakło najlepszego w tym sezonie Karola Hoffmanna. Wicemistrz Europy sprzed dwóch lat poczuł ból w stawie skokowym, ale to podobno nic poważnego. Pod jego nieobecność złoto wywalczył Adrian Świderski (WKS Śląsk Wrocław) – 15,89. To jego dziewiąty medal MP w karierze. Konkurs stał na bardzo niskim poziomie. Po raz pierwszy od 60 lat żaden trójskoczek podczas tej imprezy nie uzyskał odległości 16 m. W 1958 roku złoto zdobył Józef Schmidt wynikiem 15,97.

Wśród kobiet nie było niespodzianki i wygrała najlepsza od pięciu lat Anna Jagaciak-Michalska (OŚ AZS Poznań) – 14,24. Tak daleko jeszcze w tym sezonie nie lądowała.

Do ostatnich metrów rozstrzygał się tytuł mistrzyni Polski w biegu na 3000 m z przeszkodami. Ostatecznie niemal rzutem na taśmę zwyciężyła Matylda Kowal (CWKS Resovia Rzeszów) – 9.53,18. Wśród mężczyzn najszybszy okazał się wicemistrz Europy z Zurychu (2014) Krystian Zalewski (UKS Barnim Goleniów) – 8.40,45.

Na 400 m ppł już w eliminacjach Justyna Saganiak (UKS 55 Łódź) wypełniła minimum PZLA na sierpniowe mistrzostwa Europy w Berlinie. 23-letniej lekkoatletce zmierzono 56,87.

Najlepszymi chodziarzami na stadionie zostali na 10 000 m Dawid Tomala (AZS KU Politechniki Opolskiej) – 40.17,62 oraz na 5000 m Paulina Buziak (LKS Stal Mielec) – 22.50,68. Na starcie wśród pań stanęło zaledwie pięć zawodniczek.

Z powodu dosyć silnego wiatru i lekkiego deszczu finał tyczkarek przełożono na sobotę. Zawody potrwają do niedzieli.

lekkoatletyka

Sport

Piątka Zmarzlika. Bartosz Zmarzlik po raz piąty najlepszy na świecie

„Piątka” Zmarzlika. Bartosz Zmarzlik po raz piąty najlepszy na świecie

2024-09-14, 23:33
Olimpia Grudziądz rozbiła imienniczkę. Trzy punkty zostają w domu

Olimpia Grudziądz rozbiła imienniczkę. Trzy punkty zostają w domu

2024-09-14, 22:32
Zawisza wrócił z punktem po niesamowitej połowie. Elana zwycięska w derbach z Wdą

Zawisza wrócił z punktem po niesamowitej połowie. Elana zwycięska w derbach z Wdą

2024-09-14, 21:58
Anioły Toruń nieudanie rozpoczęły zmagania w 1. Lidze. Porażka po tie-breaku

Anioły Toruń nieudanie rozpoczęły zmagania w 1. Lidze. Porażka po tie-breaku

2024-09-14, 20:20
Anioły Toruń rozpoczynają sezon w PR PiK. Na początek starcie z BAS-em Białystok

Anioły Toruń rozpoczynają sezon w PR PiK. Na początek starcie z BAS-em Białystok

2024-09-14, 07:00
Finał PGE Ekstraligi nie dla Apatora. Torunianie zdemolowani w Lublinie

Finał PGE Ekstraligi nie dla Apatora. Torunianie zdemolowani w Lublinie

2024-09-13, 21:35
Nieudany początek sezonu w wykonaniu hokejowej Energii. Przegrana po walce

Nieudany początek sezonu w wykonaniu hokejowej Energii. Przegrana po walce

2024-09-13, 19:58
Wiśniewska w mocnych słowach o występie w IO: Działaczom można zadać pytanie, co wpłynęło na wyniki

Wiśniewska w mocnych słowach o występie w IO: Działaczom można zadać pytanie, co wpłynęło na wyniki

2024-09-13, 15:06
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-09-13, 10:00
Przełożone spotkanie Polonii Bydgoszcz. Apator Toruń jedzie bez zmian

Przełożone spotkanie Polonii Bydgoszcz. Apator Toruń jedzie bez zmian

2024-09-12, 19:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę