Piłkarska Liga Europejska - Lech przegrał w Armenii, ale awansował do 2. rundy

2018-07-19, 22:37  Polska Agencja Prasowa/Marcin Pawlicki
Piłkarska murawa. Fot. pixabay.com

Piłkarska murawa. Fot. pixabay.com

Piłkarze Lecha Poznań awansowali do drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Europejskiej. W rewanżowym spotkaniu 1. rundy w Erywaniu przegrali z Gandzasarem Kapan 1:2 (0:0), ale w pierwszym meczu na własnym boisku zwyciężyli 2:0.

Łukasz Trałka strzelając gola w czwartej minucie doliczonego czasu gry wprowadził Lecha do drugiej rundy eliminacji Ligi Europejskiej. Poznaniacy byli jednak blisko blamażu i odpadnięcia z rozgrywek. W Erywaniu zagrali fatalnie, ale dopisało im szczęście.

Małym usprawiedliwieniem słabej postawy poznańskiego zespołu jest fakt, że do stolicy Armenii dotarli w środku nocy i nie mieli nawet czasu na porządny sen. Od samego początku spotkania podopieczni Ivana Djurdjevica grali wolno, jednostajnie, licząc, że dwubramkowa zaliczka z pierwszego meczu to wystarczająca różnica.

Pierwsze 45 minut spotkania stało na słabym poziomie. Więcej ochoty do gry przejawiali gospodarze – nic zresztą dziwnego, w końcu to oni mieli straty do odrabiania. Już w 12. minucie Tomaszowi Cywce uciekł Alex Junior, który zacentrował w pole karne, ale piłkę po strzale Gekhama Harutiunjana nie bez kłopotów obronił Matus Putnocky.

Lechici mieli dwie sytuacje, ale niezbyt groźne. Z rzutu wolnego strzelał Pedro Tiba, lecz Grigor Meliksetjan nie dał się zaskoczyć. W 33. minucie po dośrodkowaniu Vernona De Marco, Maciej Makuszewski nie trafił w piłkę.

Krótko przed przerwą Putnocky uratował Lecha od utraty gola broniąc strzał z wolnego Harutiunjana.

Po zmianie stron "Kolejorz" nadal sprawiał wrażenie, jakby jeszcze był na wakacjach. Gdy w 50. minucie Lubambo Musonda ładnym uderzeniem pod porzeczkę dał prowadzenie Gandzasarowi, gra Lecha niewiele się zmieniła. Nic nie pomogło wprowadzenie na boisko Darko Jevtica i Mihai Raduta.

Tymczasem gospodarze uwierzyli, że wyeliminowanie trzeciej drużyny polskiej ekstraklasy nie musi być czymś niewykonalnym. Straty z pierwszego pojedynku wyrównał Harutiunjan, który z ponad 25 metrów z rzutu wolnego przymierzył w samo okienko.

Chwilę później Piotr Tomasik miał wyborną szansę na zdobycie kontaktowego gola, bowiem fatalny błąd popełnił armeński bramkarz, który źle wybił piłkę. Tomasik miał pustą bramkę i lobem próbował umieścić piłkę w siatce, ale w ostatniej chwili jeden z obrońców Gandzasara zdążył zażegnać niebezpieczeństwo.

Tomasik był jedną z nielicznych jaśniejszych postaci Lecha, angażował się w akcje ofensywne zespołu, choć najczęściej występuje na lewej obronie. W końcówce z ostrego kąta trafił w słupek.

Gdy wydawało się, że potrzeba będzie dogrywka, po dośrodkowaniu Jevtica, Trałka lekko musnął piłkę głową i zupełnie zaskoczył golkipera rywali.

W drugiej rundzie poznaniacy zmierzą się ze zwycięzcą dwumeczu między walijskim Connah's Quay Nomads FC a Szachtiorem Soligorsk. Pierwsze spotkanie ekipa z Białorusi wygrała na wyjeździe 3:1.

piłka nożna

Sport

Ekstraklasa piłkarska - wyniki 19. kolejki i tabela

Ekstraklasa piłkarska - wyniki 19. kolejki i tabela

2018-12-17, 22:08
Ekstraklasa siatkarzy - świetny mecz i pewne zwycięstwo Chemika Bydgoszcz

Ekstraklasa siatkarzy - świetny mecz i pewne zwycięstwo Chemika Bydgoszcz!

2018-12-17, 19:55
Piłkarska Liga Mistrzów - Bayern z Liverpoolem, Juventus z Atletico w 18 finału

Piłkarska Liga Mistrzów - Bayern z Liverpoolem, Juventus z Atletico w 1/8 finału

2018-12-17, 18:42
1. liga siatkarek - zwycięstwo Jokera Świecie w 15. kolejce

1. liga siatkarek - zwycięstwo Jokera Świecie w 15. kolejce

2018-12-17, 12:41
Ekstraklasa koszykarek - triumf Artego i porażka Energi

Ekstraklasa koszykarek - triumf Artego i porażka Energi

2018-12-16, 21:57
Ekstraklasa koszykarzy - pewne zwycięstwo Polskiego Cukru Toruń u siebie

Ekstraklasa koszykarzy - pewne zwycięstwo Polskiego Cukru Toruń u siebie

2018-12-16, 21:42
PŚ w skokach - Żyła drugi, Stoch trzeci w Engelbergu, wygrał Kobayashi

PŚ w skokach - Żyła drugi, Stoch trzeci w Engelbergu, wygrał Kobayashi

2018-12-16, 17:20
MŚ w pływaniu - Kawęcki brązowym medalistą na 200 m st. grzbietowym

MŚ w pływaniu - Kawęcki brązowym medalistą na 200 m st. grzbietowym

2018-12-16, 14:03
Żużlowcy zagrają w piłkę nożną, by wspomóc Tomasza Golloba

Żużlowcy zagrają w piłkę nożną, by wspomóc Tomasza Golloba

2018-12-16, 08:04
Ekstraklasa koszykarzy - Anwil Włocławek wygrał w Dąbrowie Górniczej

Ekstraklasa koszykarzy - Anwil Włocławek wygrał w Dąbrowie Górniczej

2018-12-15, 22:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę