Wimbledon 2018 - 13. tytuł wielkoszlemowy Djokovica

2018-07-15, 18:43  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Na zdjęciu Novak Djoković, triumfator Wimbledonu 2018. Fot. PAP/EPA/NIC BOTHMA

Na zdjęciu Novak Djoković, triumfator Wimbledonu 2018. Fot. PAP/EPA/NIC BOTHMA

Rozstawiony z "12" Novak Djokovic wygrał z Kevinem Andersonem z RPA (8.) 6:2, 6:2, 7:6 (7-3) w finale Wimbledonu. Serbski tenisista zdobył 13. tytuł wielkoszlemowy, w tym czwarty w Londynie.

Obaj zawodnicy mieli w nogach mecze-maratony w półfinale. Anderson po ponad sześciu i pół godzinie walki pokonał w piątek Amerykanina Johna Isnera 7:6 (8-6), 6:7 (5-7), 6:7 (9-11), 6:4, 26:24. To drugi pod względem długości mecz w historii tego turnieju. Djokovic potrzebował zaś "tylko" pięciu godzin i 14 minut, by uporać się z Hiszpanem Rafaelem Nadalem. Bardziej zmęczony mógł się jednak czuć Serb, którego spotkanie dokończone zostało dopiero w sobotę.

Nie widać tego jednak było w dwóch pierwszych setach. Zawodnik z Belgradu, który po raz 21. wystąpił w wielkoszlemowym finale, w tym czasie oddał słynącemu z potężnego i skutecznego serwisu rywalowi tylko po dwa gemy. Sam tylko raz w tym czasie - przy stanie 5:2 w drugiej odsłonie - musiał bronić się przed przełamaniem.

Później Djokovic nieco osłabł i zaczął popełniać proste błędy, po których denerwował się sam na siebie. Tenisista z RPA miał sześć szans na "breaka", z czego pięć było jednocześnie piłkami setowymi. W trudnych chwilach były lider światowej listy był jednak w stanie pomóc sobie skutecznym podaniem. W tie-breaku już dominował. Po dwóch godzinach i 19 minutach gry wykorzystał drugiego meczbola.

Po ostatniej akcji spotkania na początku zawodnik z Belgradu nie wykazywał zbytnio emocji, a na jego twarzy bardziej widoczna była ulga. Później jednak stanął szeroko na nogach, rozpostarł ramiona i wydał z siebie okrzyk. Wskazał palcem w niebo, powiedział coś, a następnie ucałował kort i ...zjadł nieco trawy.

Anderson miał w tym meczu 10 asów, a Serb sześć. Pierwszy zanotował 32 niewymuszone błędy, drugi - 13.

W przeszłości zmierzyli się sześciokrotnie. Pięć z tych meczów wygrał zawodnik z Belgradu, w tym oba wcześniejsze spotkania w Londynie - siedem lat temu w drugiej rundzie i w 1/8 finału w 2015 roku.

Obecność Djokovica w decydującym meczu turnieju tej rangi przez wiele lat była normą. Ostatnie półtora roku przyniosło jednak jemu i jego kibicom rozczarowanie. Wiele do życzenia pozostawiała jego forma, a po porażce w ćwierćfinale poprzedniej edycji Wimbledonu zakończył przedwcześnie sezon z powodu kłopotów z łokciem. Powrót także nie był łatwy, ale w maju zaczął błyszczeć jak w przeszłości.

Poprzedni tytuł wielkoszlemowy wywalczył dwa lata temu we French Open. W Londynie świętował wcześniej sukces trzykrotnie - w latach 2011 i 2014-15. Poprzednio w finale zawodów tej rangi wystąpił 22 miesiące temu. W decydującym meczu US Open 2016 musiał uznać wówczas wyższość Szwajcara Stana Wawrinki.

Anderson dopiero po raz drugi zaprezentował się w finale Wielkiego Szlema. W zeszłym sezonie w Nowym Jorku przegrał z Hiszpanem Rafaelem Nadalem.

W Wimbledonie jego najlepszym dotychczas wynikiem była 1/8 finału. Poprzednim jego rodakiem, który awansował do finału tego turnieju był w 1921 roku Brian Norton.

Zawodnik z RPA zwrócił na siebie uwagę w ćwierćfinale, gdy wyeliminował rozstawionego z "jedynką" ośmiokrotnego zwycięzcę londyńskiej imprezy Szwajcara Rogera Federera.

Dzięki niedzielnemu zwycięstwu Djokovic przesunie się z 21. na 10. miejsce w rankingu ATP. Anderson awansuje zaś o trzy lokaty i będzie piąty. Nigdy wcześniej nie był sklasyfikowany tak wysoko.

tenis ziemny

Sport

Nie żyje Waldemar Marszałek, legendarny mistrz sportów motorowodnych. Miał 82 lata

Nie żyje Waldemar Marszałek, legendarny mistrz sportów motorowodnych. Miał 82 lata

2024-08-06, 19:47
Wakacje czy nie, bowlingowcy nadal rywalizują [wyniki 8. kolejki Bowlingowej Ligi Mistrzów]

Wakacje czy nie, bowlingowcy nadal rywalizują [wyniki 8. kolejki Bowlingowej Ligi Mistrzów]

2024-08-06, 19:12
IO: Polskie siatkarki nie poszły drogą panów. Bolesna porażka w ćwierćfinale

IO: Polskie siatkarki nie poszły drogą panów. Bolesna porażka w ćwierćfinale

2024-08-06, 18:28
Piłkarski sędzia z Torunia z kłopotami Może stracić licencję przez alkohol i... kradzież znaku [aktualizacja]

Piłkarski sędzia z Torunia z kłopotami? Może stracić licencję przez alkohol i... kradzież znaku [aktualizacja]

2024-08-06, 16:40
IO: Wiśniewska i Klatt zrobiły swoje. Polki awansowały do półfinału

IO: Wiśniewska i Klatt zrobiły swoje. Polki awansowały do półfinału

2024-08-06, 13:50
IO: Udany start Kazimierskiej, Wegner bez szans na finał rzutu oszczepem

IO: Udany start Kazimierskiej, Wegner bez szans na finał rzutu oszczepem

2024-08-06, 11:31
IO: Putto i spółka awansowały do finału, choć bieg pozostawiał trochę do życzenia

IO: Putto i spółka awansowały do finału, choć bieg pozostawiał trochę do życzenia

2024-08-06, 10:49
Pałac rozpoczął przygotowania do sezonu. Nie składamy deklaracji, pracujemy w ciszy

Pałac rozpoczął przygotowania do sezonu. „Nie składamy deklaracji, pracujemy w ciszy”

2024-08-06, 09:29
IO: Włodarczyk w finale, siatkarki o półfinał, ruszają kajakarze  plan wtorkowych występów Polaków

IO: Włodarczyk w finale, siatkarki o półfinał, ruszają kajakarze – plan wtorkowych występów Polaków

2024-08-06, 06:35
IO: Świetny start Kaczmarek, półfinał siatkarzy. Mirosław z rekordem świata  poniedziałkowe występy Polaków

IO: Świetny start Kaczmarek, półfinał siatkarzy. Mirosław z rekordem świata – poniedziałkowe występy Polaków

2024-08-05, 22:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę