Tour de France 2018 - Degenkolb wygrał w Roubaix, Van Avermaet liderem

2018-07-15, 18:30  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu John Degenkolb, triumfator 9. etapu Tour de France 2018. Fot. PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER

Na zdjęciu John Degenkolb, triumfator 9. etapu Tour de France 2018. Fot. PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER

Niemiec John Degenkolb z ekipy Trek wygrał w Roubaix dziewiąty etap wyścigu kolarskiego Tour de France. Żółtą koszulkę lidera zachował drugi na mecie Belg Greg van Avermaet (BMC), który finiszował przed mistrzem swego kraju Yvesem Lampaertsem (Quick-Step).

Na mecie w Roubaix, nieopodal słynnego welodromu, finiszowała właśnie ta trójka kolarzy. Degenkolb, który szósty raz startuje w Tour de France i sześciokrotnie zajmował drugie miejsca na etapach, wreszcie doczekał się zwycięstwa.

Drugą grupę podzielonej stawki kolarzy, z 19-sekundową stratą, przyprowadził na metę Belg Philippe Gilbert (Quick-Step), przed liderem klasyfikacji punktowej Słowakiem Peterem Saganem (Bora-Hansgrohe).

W trzeciej, zasadniczej grupie, ze stratą 27 sekund, wraz z innymi faworytami przyjechał na metę Rafał Majka (Bora-Hansgrohe), sklasyfikowany na 30. miejscu. Najlepszy z Polaków w "Wielkiej Pętli" awansował na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej. Do lidera traci 1.32.

Van Avermaet powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej nad wiceliderem Brytyjczykiem Geraintem Thomasem (Sky) do 43 sekund.

Niedzielny etap z Arras Citadelle do Roubaix (156,5 km) był stosunkowo krótki, ale kluczowy w pierwszej fazie imprezy. W końcowym fragmencie prowadził w dużej części po bruku, drogami znanymi ze słynnego Paryż-Roubaix. Kraksy i defekty nie oszczędzały zawodników, w tym faworytów wyścigu. Po upadku i urazie obojczyka już na początku ścigania wycofał się m.in. Australijczyk Richie Porte (BMC), zajmujący dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej.

Kraksy mieli także m.in. Chris Froome, Francuz Romain Bardet i Hiszpan Mikel Landa. Miejsca w czołowej dziesiątce stracili Amerykanin Tejay van Garderen i Kolumbijczyk Rigoberto Uran.

"To był dla mnie cięższy etap niż pokonywanie 6 tys. metrów przewyższenia. Byłem tak zmęczony, ale powiedziałem sobie, że nie odpuszczę. Raz się przewróciłem, ale ekipa czekała na mnie, robiła co mogła. Drugi raz sam się wywaliłem na zakręcie, za szybko w wszedłem w niego. Jestem trochę poobcierany, ale - jak u kolarza - wszystko przejdzie. Cieszę się, że przyjechałem w pierwszej grupie. Dużo liderów dziś "strzeliło". Chociaż i ja na przedostatnim odcinku bruku, myślałem, że nie wytrzymam. Ciężko było, ale pomyślałem: "muszę to przejechać dla chłopaków". Teraz musi już iść tylko od przodu" - powiedział Majka na mecie w rozmowie z reporterem Eurosportu.

Na poniedziałek zaplanowano pierwszy dzień przerwy w wyścigu. We wtorek etapem z Annecy do Le Grand-Bornand rozpoczyna się górska część ścigania po alpejskich drogach.

"Teraz trzeba przygotować siły. Trochę mnie boli bark, jestem poobcierany, ale poza tym wszystko ok. Nie spodziewałem się, że pierwsze dziewięć dni wyścigu będzie tak ciężkie, a mówiono, że to płaskie etapy. Tour de France to jest naprawdę "rzeźnia". Proszę kibiców, by trzymali za mnie kciuki" - dodał Majka.

wyniki dziewiątego etapu (Arras Citadelle - Roubaix Roubaix, 156,5 km):
1. John Degenkolb (Niemcy/Trek) 3:24.26
2. Greg Van Avermaet (Belgia/BMC)
3. Yves Lampaert (Belgia/Quick-Step) wszyscy ten sam czas
4. Philippe Gilbert (Belgia/Quick-Step) strata 19
5. Peter Sagan (Słowacja/Bora-Hansgrohe)
6. Jasper Stuyven (Belgia/Trek)
7. Bob Jungels (Luksemburg/Quick-Step wszyscy ten sam czas
8. Andre Greipel (Niemcy/Lotto-Soudal strata 27
9. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Dimension Data)
10. Timothy Dupont (Belgia/Wanty-Groupe Gobert)
...
30. Rafał Majka (Polska/Bora-hansgrohe) wszyscy ten sam czas
98. Paweł Poljański (Polska/Bora-hansgrohe) 9.31
122. Tomasz Marczyński (Polska/Lotto-Soual) 16.04
141. Michał Kwiatkowski (Polska/Sky) 16.09
143. Maciej Bodnar (Polska/Bora-hansgrohe) ten sam czas

klasyfikacja generalna:
1. Greg Van Avermaet (Belgia/BMC) - 36.07.17
2. Geraint Thomas (Wielka Brytania/Sky) strata 43 s
3. Philippe Gilbert (Belgia/Quick-Step Floors) 44
4. Bob Jungels (Luksemburg/Quick-Step Floors) 50
5. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar) 1.31
6. Rafał Majka (Polska/Bora-hansgrohe) 1.32
7. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 1.33
8. Christopher Froome (W. Brytania/Sky) 1.42
9. Adam Yates (W. Brytania/Mitchelton Scott)
10. Mikel Landa (Hiszpania/Movistar) wszyscy ten sam czas
...
107. Michał Kwiatkowski (Polska/Sky) 30.24
114. Paweł Poljański (Polska/Bora-hansgrohe) 32.40
127. Tomasz Marczyński (Polska/Lotto Soudal) 37.03
148. Maciej Bodnar (Polska/Bora-hansgrohe) 45.55

kolarstwo

Sport

Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-13, 10:00
Pierwsze porażki Polaków w LKE Legia i Jagiellonia bez zdobyczy punktowych

Pierwsze porażki Polaków w LKE! Legia i Jagiellonia bez zdobyczy punktowych

2024-12-13, 00:43
Anioły z kolejną porażką. Przegrały szósty raz z rzędu

Anioły z kolejną porażką. Przegrały szósty raz z rzędu

2024-12-12, 23:36
Polak trzecim pływakiem na świecie Chmielewski pobił rekord Polski

Polak trzecim pływakiem na świecie! Chmielewski pobił rekord Polski

2024-12-12, 20:48
Nieudany wyjazd drużyny z Torunia. Górnik wygrywa u siebie

Nieudany wyjazd drużyny z Torunia. Górnik wygrywa u siebie

2024-12-12, 20:27
Pół tysiąca dzieci uczyło się podstaw. W Toruniu był Hokej  gra dla każdego

Pół tysiąca dzieci uczyło się podstaw. W Toruniu był „Hokej – gra dla każdego”

2024-12-12, 18:03
Młody pięściarz z regionu wyróżniony. Był trzeci w Europie

Młody pięściarz z regionu wyróżniony. Był trzeci w Europie

2024-12-12, 13:46
Energa Toruń o krok od pokonania mistrza Polski. Porażka po pięciu pojedynkach

Energa Toruń o krok od pokonania mistrza Polski. Porażka po pięciu pojedynkach

2024-12-11, 23:25
Sędzia z Torunia został arbitrem międzynarodowym. Znamy gospodarzy zbliżających się MŚ

Sędzia z Torunia został arbitrem międzynarodowym. Znamy gospodarzy zbliżających się MŚ

2024-12-11, 20:36
Anwil znów przegrał w FIBA Europe Cup. Obiecujący początek, a potem dominacja rywala

Anwil znów przegrał w FIBA Europe Cup. Obiecujący początek, a potem dominacja rywala

2024-12-11, 19:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę