Wimbledon 2018 - Djokovic w finale po pięciogodzinnym meczu z Nadalem

2018-07-14, 18:39  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Na zdjęciu Novak Djoković, finalista Wimbledonu 2018. Fot. PAP/EPA/NEIL HALL

Na zdjęciu Novak Djoković, finalista Wimbledonu 2018. Fot. PAP/EPA/NEIL HALL

Rozstawiony z "12" Novak Djokovic awansował do finału wielkoszlemowego Wimbledonu. Pokonanie lidera światowego rankingu Hiszpana Rafaela Nadala (2.) 6:4, 3:6, 7:6 (11-9), 3:6, 10:8 zajęło Serbowi pięć godzin i 14 minut.

Zwycięzca tego meczu pierwotnie miał być wyłoniony w piątek. Ponad sześć i pół godziny trwał jednak mecz Kevina Andersona z RPA i Amerykanina Johna Isnera, który zakończył się zwycięstwem pierwszego z nich 7:6 (8-6), 6:7 (5-7), 6:7 (9-11), 6:4, 26:24. Dopiero po nim na kort centralny - tuż po godz. 20 czasu miejscowego - weszli na kort Serb i Hiszpan. Spotkanie zostało przerwane z powodu późnej pory przy stanie 6:4, 3:6, 7:6 (11-9) dla Djokovica.

Po wznowieniu rywalizacji - za odrabianie strat w efektownym stylu zabrał się Nadal, który prowadził w czwartej odsłonie 3:0. Problem miał wówczas tylko z motylem, który pojawił się na korcie i początkowo nie chciał odlecieć. Tenisista z Belgradu doprowadził do remisu, ale potem brylował w tej partii już tylko jego rywal.

Decydujący set długo nie przynosił rozwiązania. Początkowo obaj tenisiści szybko wygrywali swoje gemy serwisowe, potem musieli bronić się przed stratą podania. Najpierw - w ósmym gemie - zagrożony był zawodnik z Majorki. Po chwili to jego przeciwnik musiał ratować się dobrym serwisem przed "breakiem". Każdy z nich pokazał kilka efektownych zagrań, a po wyjściu z tarapatów zachęcał publiczność do jeszcze głośniejszego dopingu.

W tej części meczu słabiej spisywał się Djokovic, któremu przytrafiały się proste błędy, na które sam reagował złością. Trzy razy o punkt od porażki był przy stanie 7:7. W kolejnym gemie jednak sytuacja się odwróciła i miał piłkę meczową. Wówczas jednak wybronił się Hiszpan. Nie udało mu się powtórzyć tego w 18. gemie. W ostatniej akcji zanotował autowe zagranie.

Serb posłał 23 asy, a jego przeciwnik dziewięć. Obaj zaliczyli po cztery podwójne błędy. Każdy z nich miał 73 uderzenia wygrywające i 42 niewymuszone błędy.

Była to 52. konfrontacja tych tenisistów. Bilans jest wyrównany, ale o dwa zwycięstwa na koncie więcej ma Djokovic.

Serb to zdobywca 12 tytułów wielkoszlemowych. Poprzednio w "czwórce" zawodów tej rangi był 22 miesiące temu. Wówczas - w US Open 2016 - zaliczył też ostatni aż do teraz występ w finale Wielkiego Szlema. W Londynie świętował sukces trzykrotnie - w latach 2011 i 2014-15. W finale tej imprezy wystąpi po raz piąty.

O czwarty triumf zagra w niedzielę z Andersonem. Z rozstawionym z "ósemką" tenisistą z RPA wygrał pięć z ich sześciu meczów, w tym oba dotychczasowe spotkania w Londynie - siedem lat temu w drugiej rundzie i w 1/8 finału w 2015 roku.

Nadal po raz szósty w karierze, ale pierwszy od 2011 roku, dotarł do półfinału tej imprezy. Wówczas w decydującym spotkaniu przegrał z... Djokovicem.

Hiszpan, który ma 17 tytułów wielkoszlemowych w kolekcji, na londyńskiej trawie triumfował w 2008 i 2010 roku. W tym sezonie po raz 11. zwyciężył we French Open.

tenis ziemny

Sport

Polski Cukier słabszy od Legii Warszawa. Po pierwszej kwarcie torunianie nie poszli za ciosem

Polski Cukier słabszy od Legii Warszawa. Po pierwszej kwarcie torunianie nie poszli za ciosem

2024-12-06, 23:22
Dudek oficjalnie przedłużył kontrakt z Apatorem. Żużlowiec został w drużynie na dwa lata

Dudek oficjalnie przedłużył kontrakt z Apatorem. Żużlowiec został w drużynie na dwa lata

2024-12-06, 12:01
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-06, 10:00
Energa rozbiła rywali. Jednostronny mecz na tafli w Toruniu

Energa rozbiła rywali. Jednostronny mecz na tafli w Toruniu

2024-12-05, 22:52
Polki wysoko przegrały na Mistrzostwach Europy. Szwedki na zwycięskim kursie

Polki wysoko przegrały na Mistrzostwach Europy. Szwedki na zwycięskim kursie

2024-12-05, 20:53
Olimpia odpada z Pucharu Polski. Świetny mecz w Grudziądzu [galeria]

Olimpia odpada z Pucharu Polski. Świetny mecz w Grudziądzu [galeria]

2024-12-05, 20:24
Już wiemy, kto poprowadzi Anioły Nowy szkoleniowiec w Toruniu

Już wiemy, kto poprowadzi Anioły! Nowy szkoleniowiec w Toruniu

2024-12-05, 13:09
Sąsiadujące i zaprzyjaźnione miasta. To już 10. edycja turnieju halowej piłki w Rypinie

„Sąsiadujące i zaprzyjaźnione miasta”. To już 10. edycja turnieju halowej piłki w Rypinie

2024-12-05, 07:30
Anwil Włocławek z przegraną w FIBA Europe Cup. Rywale nieznacznie lepsi

Anwil Włocławek z przegraną w FIBA Europe Cup. Rywale nieznacznie lepsi

2024-12-04, 21:59
Astoria pokonała Noteć Bydgoszczanie nie dali inowrocławianom większych szans

Astoria pokonała Noteć! Bydgoszczanie nie dali inowrocławianom większych szans

2024-12-04, 20:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę