MŚ 2018 - Chorwacja drugim finalistą

2018-07-12, 07:01  Polska Agencja Prasowa/Wojciech Kruk-Pielesiak
Na zdjęciu Mario Mandzukic, strzelec bramki na 2:1 dla Chorwacji w półfinale MŚ 2018 z Anglią. Fot. PAP/EPA/PETER POWELL

Na zdjęciu Mario Mandzukic, strzelec bramki na 2:1 dla Chorwacji w półfinale MŚ 2018 z Anglią. Fot. PAP/EPA/PETER POWELL

Po raz pierwszy w historii piłkarze Chorwacji zagrają w finale mistrzostw świata. W środę w Moskwie pokonali po dogrywce Anglię 2:1, a w decydującym meczu w niedzielę ich rywalami będą Francuzi.

Półfinałowa konfrontacja miała dwa oblicza. Świetnie spotkanie rozpoczęli Wyspiarze, którym już w piątej minucie prowadzenie dał Kieran Trippier. Obrońca Tottenhamu Hotspur popisał się pięknym strzałem z rzutu wolnego. To był najszybciej zdobyty gol w półfinale MŚ od 1958 roku.

Anglicy sprawiali wrażenie drużyny znacznie lepszej pod względem fizycznym. Imponowali szybkością i sprawnie rozbijali niemrawe ataki Chorwatów. Dogodnych okazji do podwyższenia prowadzenia stworzyć jednak nie potrafili.

Z czasem angielscy obrońcy zaczęli popełniać błędy. Często zagrywali piłkę do swojego bramkarza i choć Jordan Pickford za każdym razem daleko ją wybijał, to stwarzało to niepotrzebne zagrożenie.

Naprawdę niebezpiecznie w polu karnym Anglii zrobiło się w 65. minucie, ale wówczas Ivana Perisica udało się jeszcze zablokować. To właśnie pomocnik Interu Mediolan okazał się jednym z bohaterów bałkańskiej drużyny.

W 68. minucie na dośrodkowanie zdecydował się Sime Vrsaljko. Choć dziesięć metrów przed bramką Pickforda znajdowało się czterech jego kolegów i tylko dwóch Chorwatów, to największym sprytem wykazał się Perisic. Głową piłkę próbował wybić Trippier, ale 29-latek ubiegł go i wysoko uniesioną nogą skierował ją do siatki.

Od tego momentu na boisku zaczęli dominować Chorwaci. Wyrównujący gol wyzwolił w nich dodatkową energię i już cztery minuty później mogli prowadzić. Tym razem jednak Perisic trafił w słupek, a dobitkę Ante Rebica obronił Pickford.

Bramkarz Evertonu świetną interwencją popisał się jeszcze w 83. minucie, kiedy odważnie wyszedł do Mario Mandzukica i odbił jego strzał.

W dogrywce pierwsi przed szansą zdobycia bramki stanęli Anglicy. Zagrożenie tradycyjnie udało im się stworzyć po stałym fragmencie gry. Z rzutu rożnego dośrodkował Trippier, a piłkę po strzale głową Johna Stonesa z linii bramkowej wybił Vrsaljko.

W odpowiedzi, tuż przed końcem pierwszej dogrywki uderzał Mandzukic, ale Pickford znów był na posterunku.

24-letni bramkarz nie miał za to nic do powiedzenia w 109. minucie. Chwilę nieuwagi Harry'ego Maguire'a wykorzystał wówczas Mandzukic i z sześciu metrów trafił do siatki. Anglicy nie byli nawet blisko wyrównania.

Podopieczni trenera Zlatko Dalica po raz trzeci w fazie pucharowej na tym turnieju musieli odrabiać stratę i po raz trzeci ich mecz nie kończył się po 90 minutach. W 1/8 finału po karnych wyeliminowali Danię, a w ćwierćfinale, również po karnych, Rosję.

Do tej pory najlepszy występ Chorwacji na mundialu miał miejsce w 1998 roku, kiedy zajęła trzecie miejsce. Wówczas w półfinale uległa Francji.

piłka nożna

Sport

Wielkie zainteresowanie igrzyskami w Paryżu. Padł rekord sprzedanych biletów

Wielkie zainteresowanie igrzyskami w Paryżu. Padł rekord sprzedanych biletów

2024-07-21, 19:16
Polonia pewnie pokonała PSŻ. Bydgoszczanie lepsi od samego początku

Polonia pewnie pokonała PSŻ. Bydgoszczanie lepsi od samego początku

2024-07-21, 15:59
Polonia podejmie PSŻ. Rywale się postawią, czy będzie pogrom Relacja w PR PiK

Polonia podejmie PSŻ. Rywale się postawią, czy będzie pogrom? Relacja w PR PiK

2024-07-21, 06:00
Madsen najlepszy podczas SEC Grudziądz. Woryna nowym liderem cyklu

Madsen najlepszy podczas SEC Grudziądz. Woryna nowym liderem cyklu

2024-07-20, 22:40
Katarzyna Piter z deblowym zwycięstwem w Budapeszcie. Polka i jej partnerka obroniły tytuł

Katarzyna Piter z deblowym zwycięstwem w Budapeszcie. Polka i jej partnerka obroniły tytuł

2024-07-20, 19:54
Drużyny z naszego regionu znów były aktywne. Olimpia wzmocniona tuż przed startem sezonu

Drużyny z naszego regionu znów były aktywne. Olimpia wzmocniona tuż przed startem sezonu

2024-07-20, 09:29
Apator Toruń nieznacznie przegrał we Wrocławiu. Anioły zainkasowały bonus

Apator Toruń nieznacznie przegrał we Wrocławiu. „Anioły” zainkasowały bonus

2024-07-19, 23:30
BKS pożegnał swoje olimpijki. Baumgart-Witan po raz ostatni na IO. Gacka chce coś udowodnić

BKS pożegnał swoje olimpijki. Baumgart-Witan po raz ostatni na IO. Gacka chce coś udowodnić

2024-07-19, 19:58
Anwil poznał rywali w FIBA EC. Zanosi się na ciekawą rywalizację, o ile nie dojdzie do zmian

Anwil poznał rywali w FIBA EC. Zanosi się na ciekawą rywalizację, o ile nie dojdzie do zmian

2024-07-19, 14:24
Tour de Pologne coraz bliżej. Czesław Lang opowiedział o etapach nadchodzącego wyścigu

Tour de Pologne coraz bliżej. Czesław Lang opowiedział o etapach nadchodzącego wyścigu

2024-07-19, 13:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę