Liga Narodów siatkarzy - Rosjanie lepsi w finale od Francuzów
Siatkarze reprezentacji Rosji triumfowali w pierwszej edycji Ligi Narodów. W niedzielnym finale pokonali w Lille Francję 3:0 (25:22, 25:20, 25:23). Trzecie miejsce zajęła reprezentacja Stanów Zjednoczonych, po wygranej z Brazylią 3:0 (25:21, 28:26, 28:26).
W Final Six uczestniczyli też Polacy. W Lille przegrali jednak oba mecze w grupie B i nie awansowali do półfinału.
Liga Narodów to następczyni Ligi Światowej, w której Rosjanie triumfowali trzykrotnie - w 2002, 2011 i 2013 roku. W tegorocznym finałowym turnieju, we Francji, "Sborna" straciła tylko jednego seta - w meczu grupowym z Polską.
Dwie pierwsze partie niedzielnego spotkania z gospodarzami wyglądały bardzo podobnie. Rosjanie uzyskiwali w pewnym momencie dużą przewagę (w pierwszym secie 16:9 i 20:13, a w drugim np. 15:7), ale dopingowani przez około 10 tysięcy kibiców Francuzi niwelowali znaczną część strat, zbliżając się na dwa punkty. Ostatecznie jednak końcówki tych partii należały do Rosjan.
Świetnie spisywał się wówczas Maksym Michajłow, wybrany później najlepszym zawodnikiem (MVP) turnieju finałowego.
Bardziej zacięty był trzeci set, w którym to gospodarze uzyskali niewielką przewagę. Prowadzili 16:13, później 20:18, jednak pozwolili się dogonić Rosjanom, wśród których prym wiódł mierzący 218 centymetrów Dmitrij Muserski.
Trzecie miejsce zajęli Amerykanie, a Polaków sklasyfikowano na piątej pozycji.
Jak poinformowano w niedzielę, trzy następne turnieje finałowe odbędą się w Stanach Zjednoczonych.