Liga Narodów - Polacy zakwalifikowali się do turnieju finałowego!

2018-06-24, 10:09  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Piłka do siatkówki. Fot. pixabay.com

Piłka do siatkówki. Fot. pixabay.com

Polscy siatkarze pokonali w Melbourne Australijczyków 3:0 (25:16, 26:24, 25:23) w swoim ostatnim meczu fazy interkontynentalnej Ligi Narodów. Dzięki zdobytym w tym spotkaniu punktom awansowali do turnieju finałowego pierwszej edycji tych rozgrywek.

Przystępując do tego pojedynku Polacy walczyli o przepustkę do lipcowego Final Six. Potrzebowali punktu, by mieć pewność, że nie zostaną w tabeli wyprzedzeni przez siódmych Włochów. Ekipa z Italii wieczorem w Modenie zmierzy się z Amerykanami.

Australijczycy z dobrej strony pokazali się w poprzednim tygodniu - zanotowali komplet zwycięstw w Seulu, pokonując m.in. Włochów 3:1. Na własnym terenie w ostatnich dniach jednak nie błyszczeli. W piątek ulegli Brazylijczykom 0:3, a dzień później wywalczyli zaledwie seta w pojedynku z Argentyńczykami.

Biało-czerwoni byli faworytami niedzielnej konfrontacji z gospodarzami turnieju w Melbourne, ale tak samo było podczas turnieju olimpijskiego w Londynie. Wówczas niespodziewanie ulegli w grupie ekipie z antypodów 1:3, przez co w ćwierćfinale trafili na Rosjan, późniejszych złotych medalistów tych igrzysk.

Trenerem Australijczyków jest dobrze znany polskim kibicom Mark Lebedew. Szkoleniowiec ten w latach 2015-18 prowadził Jastrzębski Węgiel, a w maju został zatrudniony przez Aluron Virtu Wartę Zawiercie. Mimo znajomości zawodników z zespołu gości on i jego gracze nie byli w stanie pokrzyżować w niedzielę planów drużynie Vitala Heynena.

Belg tradycyjnie już zestawił całkiem nową wyjściową szóstkę w porównaniu z dwoma wcześniejszymi pojedynkami.

Polacy przystąpili do pojedynku bardzo zmobilizowani i szybko objęli prowadzenie, które systematycznie powiększali. Dobrze spisywali się zarówno na zagrywce, jak i w ataku. Gospodarze z kolei często notowali proste błędy, ułatwiając zadanie rywalom.

Na początku kolejnej odsłony trwała dobra passa. Po drugim asie Łukasza Kaczmarka w tym pojedynku biało-czerwoni prowadzili 4:2. Przez pół partii utrzymywali dwupunktową przewagę, ale im bliżej było wywalczenia upragnionego punktu, tym sytuacja bardziej się komplikowała. Grający bez presji i mocno bijący Australijczycy doprowadzili do remisu 18:18, a następnie wyszli na prowadzenie. Heynen poprosił o przerwę, a po niej trwała walka "punkt za punkt".

W końcówce presja udzieliła się obu stronom. Zagrywkę zepsuł Bartosz Kurek, od razu tym samym odpowiedział jeden z przeciwników. Biało-czerwoni obronili piłkę setową przy stanie 23:24, a po chwili udało im się zablokować bardzo skutecznego wcześniej Paula Carrolla. Ostatni punkt w tej odsłonie zdobył Artur Szalpuk i wraz z kolegami, sztabem szkoleniowym oraz zgromadzoną na trybunach Polonią mógł rozpocząć świętowanie awansu.

Po powrocie do gry Heynen wprowadził rozgrywającego pierwszy sezon w seniorskiej reprezentacji Bartosza Kwolka. Szansę na dłuższy pobyt na boisku dostali też dwaj inni siatkarze pełniący w niedzielę rolę rezerwowych - środkowy Bartłomiej Lemański i rozgrywający Marcin Janusz. Wywalczenie przepustki do Final Six rozluźniło nieco za bardzo zespół gości, z czego skorzystali miejscowi. To oni przez pół seta mieli dwa punkty przewagi. Dopiero kontra wykończona przez Kaczmarka dała biało-czerwonym remis 16:16.

Wprowadzony w tej odsłonie chwilę wcześniej Kurek błysnął, notując dwa bloki z rzędu, po których biało-czerwoni prowadzili już 21:18. Kilka minut później doszło do kontrowersyjnej sytuacji po zbiciu atakującego reprezentacji Polski. Piłka po jego uderzeniu jednocześnie dotknęła antenki i bloku rywali. Sędzia przyznał punkt Australijczykom. Heynen protestował, ale nawet po challenge'u arbiter zdania nie zmienił i był remis 23:23. Ostatnie dwa punkty padły jednak łupem faworytów.

Polacy uzupełnili grono uczestników turnieju finałowego, który odbędzie się w dniach 4-8 lipca na stadionie piłkarskim w Lille. Wcześniej udział w imprezie zagwarantowali sobie: Francuzi (znaleźli się w czołowej piątce stawki, ale udział w Final Six mieli zagwarantowany jako jego gospodarz), Rosjanie, Amerykanie, Brazylijczycy i Serbowie.

wyniki niedzielnych meczów 15. kolejki:

Melbourne (Australia)
Australia - Polska 0:3 (16:25, 24:26, 23:25)
Argentyna - Brazylia 3:0 (25:23, 25:22, 25:21)

Jiangmen (Chiny)
Japonia - Kanada 0:3 (23:25, 20:25, 22:25)
Chiny - Serbia 1:3 (21:25, 22:25, 25:17, 15:25)

Teheran (Iran)
Iran - Niemcy 3:2 (25:20, 23:25, 25:22, 22:25, 15:11)
Bułgaria - Korea Płd. 3:2 (19:25, 25:22, 25:18, 22:25, 15:12)

Modena (Włochy)
Francja - Rosja 3:0 (25:20, 25:13, 25:18)
Włochy - USA 0:3 (23:25, 17:25, 27:29)

tabela Ligi Narodów na koniec fazy interkontynentalnej:

miejsce drużyna mecze punkty sety
1. Francja 15 35 38:16
2. Rosja 15 34 36:14
3. USA 15 33 37:19
4. Serbia 15 29 33:24
5. Brazylia 15 30 34:21
6. Polska 15 29 32:19
7. Kanada 15 25 29:24
8. Włochy 15 24 30:28
9. Niemcy 15 23 29:30
10. Iran 15 21 29:30
11. Bułgaria 15 17 26:34
12. Japonia 15 15 23:37
13. Australia 15 15 21:35
14. Argentyna 15 15 23:34
15. Chiny 15 9 15:39
16. Korea Południowa 15 6 11:42

siatkówka

Sport

Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

Z Estonią po przełamanie. Polacy grają sparing we Włocławku

2024-11-20, 23:14
Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

Anioły Toruń grają dalej. Wygrana w Pucharze Polski

2024-11-20, 21:45
Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

Polak z wybitnym wyróżnieniem. Sebastian Kawa odznaczony Złotym Medalem FAI

2024-11-20, 21:05
KH Energa wyraźnie lepsza od STS-u Sanok. Torunianie strzelili cztery gole

KH Energa wyraźnie lepsza od STS-u Sanok. Torunianie strzelili cztery gole

2024-11-19, 22:08
Polskie tenisistki nie sięgną po triumf w BJKC. Porażka z Włoszkami w półfinale zmagań

Polskie tenisistki nie sięgną po triumf w BJKC. Porażka z Włoszkami w półfinale zmagań

2024-11-19, 08:48
Spadamy z dywizji A. Polska przegrywa ze Szkocją w Warszawie [GALERIA]

Spadamy z dywizji A. Polska przegrywa ze Szkocją w Warszawie [GALERIA]

2024-11-18, 23:49
Pałac rozmontowany przez Budowlanych. Sokół zdemolowany w Opolu

Pałac rozmontowany przez Budowlanych. Sokół zdemolowany w Opolu

2024-11-18, 22:43
Sędzia postrzelił uczestnika zawodów. Na platformie X pojawiło się wideo z wypadku [oglądaj]

Sędzia postrzelił uczestnika zawodów. Na platformie X pojawiło się wideo z wypadku [oglądaj!]

2024-11-18, 17:50
Nauczanie z Realem Sociedad i NAC Breda. Tłumy trenerów, wykłady od najlepszych

Nauczanie z Realem Sociedad i NAC Breda. Tłumy trenerów, wykłady od najlepszych

2024-11-18, 08:30
Energa Toruń pokonana w Sosnowcu. Ambitna gra nie dała triumfu

Energa Toruń pokonana w Sosnowcu. Ambitna gra nie dała triumfu

2024-11-17, 23:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę