PŚ w wioślarstwie - dwie polskie osady na podium w Belgradzie
Jerzy Kowalski i Miłosz Jankowski wygrali rywalizację dwójek podwójnych wagi lekkiej, a kobieca czwórka podwójna zajęła drugie miejsce w inauguracyjnej rundzie wioślarskiego Pucharu Świata w Belgradzie. Tuż za podium uplasowały się dwie inne polskie osady.
Kowalski i Jankowski, czwarta załoga ubiegłorocznych mistrzostw świata w Sarasocie, bardzo dobrze spisali się w stolicy Serbii. W przedbiegu zajęli pierwsze miejsce, w półfinale - drugie, a w niedzielnym decydującym wyścigu prowadzili od startu do mety. Uzyskali czas 6.13,04 i wyprzedzili o ponad sekundę drugich Belgów i trzecich Irlandczyków.
Na podium, tyle że na drugim stopniu, stanęły także Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Springwald i Katarzyna Zillmann - srebrne medalistki MŚ na Florydzie w czwórce podwójnej. Polki uzyskały czas 6.16,15 i musiały uznać wyższość Holenderek - 6.14,31. Trzecie miejsce zajęły Niemki, których trenerem jest Marcin Witkowski - 6.17,42.
"To był chyba jeden z naszych najgorszych występów w tej łodzi. Przed startem miałyśmy problem z wiosłem, w efekcie miałyśmy tylko 20 minut na rozgrzewkę. Pomimo tych kłopotów wynik jest całkiem niezły" - powiedziała Kobus-Zawojska, cytowana na oficjalnej stronie internetowej Międzynarodowej Federacji Wioślarskiej (FISA).
W rywalizacji mężczyzn w tej konkurencji Dominik Czaja, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup i Wiktor Chabel uplasowali się na czwartej pozycji - 5.42,49. Najlepsi okazali się Brytyjczycy - 5.38,86, a tuż po nich metę minęli Niemcy - 5.39,13.
Czwarta była również męska ósemka - 5.34,57. Do podium biało-czerwonym zabrakło nieco ponad trzech sekund, natomiast zwycięska osada Niemiec miała nad Polakami blisko 10 s przewagi. Drugie miejsce zajęli Brytyjczycy, a trzecie - Rumuni.
Wcześniej czwórka bez sterniczki w składzie: Olga Michałkiewicz, Monika Sobieszek, Monika Chabel i Joanna Dittmann zajęła ostatnie (szóste) miejsce w swoim finale. Polki były zdecydowanie wolniejsze od wszystkich rywalek, a do zwycięskiej osady z Holandii straciły prawie 13 sekund.
Pięciu pozostałym polskim osadom nie udało się zakwalifikować do najważniejszych wyścigów.
Druga runda PŚ odbędzie się w dniach 22-24 czerwca w austriackim Linzu, a ostatnia - 13-15 lipca w Lucernie. Najważniejszą imprezą sezonu będą mistrzostwa świata w bułgarskim mieście Płowdiw (9-16 września). Wcześniej wioślarze rywalizować będą o medale mistrzostw Europy w Glasgow (2-5 sierpnia).