Liga Narodów siatkarzy - Michał Kubiak: stąpamy twardo po ziemi

2018-05-31, 17:11  Polska Agencja Prasowa/Bartłomiej Pawlak
Na zdjęciu Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski, podczas spotkania z dziennikarzami w Łodzi. Fot. PAP/Marek Kliński

Na zdjęciu Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski, podczas spotkania z dziennikarzami w Łodzi. Fot. PAP/Marek Kliński

"Stąpamy twardo po ziemi, ale też chcemy wygrywać dalej" - powiedział kapitan reprezentancji Polski Michał Kubiak przed rozpoczynającym się w piątek turniejem siatkarskiej Ligi Narodów w Łodzi. Biało-czerwoni w Atlas Arenie zmierzą się z Francją, Chinami i Niemcami.

Do Łodzi Polacy przenieśli się z Katowic i Krakowa, gdzie bardzo udanie zainaugurowali rozgrywki Ligi Narodów. Pokonali kolejno Koreę Płd., Rosję i Kanadę, tylko z tym ostatnim rywalem tracąc seta. Dzięki temu do drugiego turnieju przystąpią z pozycji lidera w 16-drużynowej stawce.

"Początek był dobry, ale podchodzimy do tego spokojnie. Wygrywamy, wszyscy jesteśmy zadowoleni, lecz twardo stąpamy po ziemi. Wiemy, że w Łodzi czekają nas mecze z trudnymi przeciwnikami, ale też chcemy wygrywać dalej. Po to każdy z nas wychodzi na boisko" – zaznaczył Kubiak.

Wyzwaniem dla biało-czerwonych będzie już piątkowy pojedynek z Francuzami, którzy w ubiegłym roku triumfowali w Lidze Światowej, poprzedniczce Ligi Narodów.

"W ich ekipie zabraknie kilku zawodników, ale to nie oznacza, że będzie łatwiej, a nawet może być jeszcze trudniej. Francja to wymagający przeciwnik, z którym zawsze gra się trudno. Mają świetnie wyszkolonych zawodników i dobrego trenera. Ale ja powtarzam, że wszyscy rywale są mocni, ale jeśli zagramy na dobrym poziomie, to możemy pokonać każdego" – tłumaczył kapitan drużyny narodowej.

Siatkarz m.in. Beijing Volleyball przestrzegał również przed lekceważeniem sobotniego przeciwnika. W jego opinii reprezentacja Chin "to nie jest zespół, który nie potrafi grać w siatkówkę".

"Mają znakomitego trenera Raula Lozano, który stara się tchnąć nowe życie w chińską siatkówkę, co udaje mu się z powodzeniem. Będąc w tym kraju widziałem do czego są zdolni ci zawodnicy, a potwierdzeniem moich słów może być turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Rio, w którym prowadzili z nami 2:0" – przekonywał 30-letni przyjmujący.

Ekipę Niemiec, z którą Polacy zmierzą się na zakończenie turnieju w Łodzi chwalił natomiast trener biało-czerwonych Vital Heynen. Belg dobrze zna potencjał niemieckiej siatkówki, bowiem pod jego wodzą reprezentacja tego kraju sięgnęła po brązowy medal mistrzostw świata w 2014 roku. W ubiegłym roku już pod okiem Włocha Andrei Gianiego została zaś wicemistrzem Europy.

"Jak widać to zespół z europejskiej czołówki, ale nie patrzmy na innych tylko na siebie. Chcę przekonać się, czy moja drużyna mimo kilku zmian w składzie jest w stanie utrzymać dobry poziom gry z pierwszego turnieju, a może zagrać jeszcze lepiej" – zaznaczył Heynen.

Jak dodał, byłoby wspaniale znów wygrać trzy mecze, ale jak żartował będzie miał wówczas... problem. "Będę musiał wtedy postawić kibicom piwo, bo tak obiecałem na Twitterze. Chcę mieć taki kłopot i zapraszam na nasze mecze" – śmiał się belgijski szkoleniowiec.

Przed turniejem w Łodzi w składzie Polaków doszło do kilku zmian. W kadrze znaleźli się m.in.: Maciej Muzaj, Bartosz Kurek, Bartosz Kwolek, Michał Żurek oraz Mateusz Bieniek, którzy zastąpili Łukasza Kaczmarka, Damiana Schulza, Bartłomieja Lemańskiego, Kacpra Piechockiego oraz Bartosza Bednorza. Jak tłumaczył Heynen, rotacja ma na celu optymalne gospodarowanie siłami jego podopiecznych, bowiem w rozgrywkach LN czeka ich co najmniej pięć turniejów.

W rozgrywkach bierze udział 16 ekip, które zostały podzielone na dwie grupy - uczestników stałych i pretendentów. Polska należy do pierwszej z nich. Stali uczestnicy mają pewny udział w kolejnej edycji niezależnie od osiągniętego wyniku. Pretendenci muszą się liczyć z ewentualnym spadkiem.

Po rozegraniu wszystkich meczów punkty sumuje się we wspólnej tabeli. Do turnieju finałowego, który odbędzie się w dniach 4-8 lipca na stadionie piłkarskim w Lille, zakwalifikuje się pięć czołowych drużyn fazy interkontynentalnej. Stawkę, jako gospodarze, uzupełnią Francuzi.

program turnieju Ligi Narodów w Łodzi:

piątek
Polska – Francja (godz. 16.00)
Chiny – Niemcy (19.00)

sobota
Polska – Chiny (16.00)
Niemcy – Francja (19.00)

niedziela
Polska – Niemcy (16.00)
Francja – Chiny (19.00)

kolejne turnieje LN z udziałem reprezentacji Polski:
8-10 czerwca, Osaka: Japonia, Polska, Bułgaria, Włochy
15-17 czerwca, Chicago: USA, Polska, Serbia, Iran
22-24 czerwca, Melbourne: Australia, Argentyna, Brazylia, Polska

Turniej finałowy: 4-8 lipca, Lille (Francja)

siatkówka

Sport

PŚ w Wiśle: Polacy na szóstym miejscu w konkursie duetów. Słoweńcy wygrali

PŚ w Wiśle: Polacy na szóstym miejscu w konkursie duetów. Słoweńcy wygrali

2024-01-13, 20:27
Nieudany występ toruńskich łyżwiarzy figurowych podczas ME. Zawiodła szczególnie Kurakowa

Nieudany występ toruńskich łyżwiarzy figurowych podczas ME. Zawiodła szczególnie Kurakowa

2024-01-13, 13:44
Łukasz Pszczółkowski (Anwil Włocławek): Rok skończyliśmy z zyskiem, ale nie spoczywamy na laurach

Łukasz Pszczółkowski (Anwil Włocławek): Rok skończyliśmy z zyskiem, ale nie spoczywamy na laurach

2024-01-13, 07:00
Energa Toruń słabsza od rywala. Strata punktów z niżej notowanym zespołem

Energa Toruń słabsza od rywala. Strata punktów z niżej notowanym zespołem

2024-01-12, 22:03
BKS Visła tym razem nie pokonała faworyta. BBTS lepszy w czterech setach

BKS Visła tym razem nie pokonała faworyta. BBTS lepszy w czterech setach

2024-01-12, 20:44
Jerzy Wilmański (Olimpia-Unia): Zrobiliśmy wynik ponad stan. Teraz musimy oszczędzać

Jerzy Wilmański (Olimpia-Unia): Zrobiliśmy wynik ponad stan. Teraz musimy oszczędzać

2024-01-12, 12:47
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-01-12, 10:00
BKS Visła zmierzy się z faworytem. Łuczniczka znów okaże się szczęśliwa Relacja w PR PiK

BKS Visła zmierzy się z faworytem. Łuczniczka znów okaże się szczęśliwa? Relacja w PR PiK

2024-01-12, 07:30
ME piłkarzy ręcznych: Obiecujący początek, a potem pogrom. Polacy przegrali na inaugurację

ME piłkarzy ręcznych: Obiecujący początek, a potem pogrom. Polacy przegrali na inaugurację

2024-01-11, 21:57
Świetny mecz w wykonaniu Polskiego Cukru Toruń. Rywal nie miał żadnych szans

Świetny mecz w wykonaniu Polskiego Cukru Toruń. Rywal nie miał żadnych szans

2024-01-11, 19:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę