Liga Mistrzów siatkarzy - ZAKSA bez medalu

2018-05-13, 20:38  Polska Agencja Prasowa
Piłka do siatkówki. Fot. pixabay.com

Piłka do siatkówki. Fot. pixabay.com

Siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle po porażce z włoskim Sir Colussi Sicoma Perugia 2:3 (25:17, 27:29, 25:19, 23:25, 7:15) zajęli czwarte miejsce w turnieju finałowym Ligi Mistrzów, który rozgrywany jest w Kazaniu.

Dla siatkarzy Zaksy starcie ze świeżo upieczonym mistrzem Włoch było ostatnią szansą na uratowanie kończącego się sezonu klubowego. Podopieczni Andrei Gardiniego przegrali finał mistrzostw kraju, wcześniej odpadli w półfinale Pucharu Polski. Medal Ligi Mistrzów miał być małą osłodą za niepowodzenia na krajowych parkietach. Kędzierzynianie zakończyli jednak rozgrywki dopiero na czwartej pozycji.

Pierwszy set to prawdziwy koncert wicemistrzów Polski, którzy dzięki skutecznej grze skrzydłowych Rafała Szymury i Maurice Torresa szybko objęli kilkupunktowe prowadzenie. Atutem polskiej drużyny była także zagrywka, która sprawiała sporo kłopotów rywalom.

W drugiej partii mistrzowie Włoch narzucili swój styl, przebudzili się Iwan Zajcew oraz znany z występów w Skrze Bełchatów Aleksandar Atanasijevic. Sir Colussi Sicoma wygrywał już 19:16, ale kędzierzynianie nie dawali za wygraną. Świetnie grą Zaksy pokierował Benjamin Toniutti, a Szymura i Sam Deroo nie mieli kłopotów ze skończenie akcji. Po chwili był remis 20:20, a po autowym ataku Atanasijevica Zaksa prowadziła 24:22. Torres zaryzykował w polu serwisowym, ale się pomylił, ataku nie skończył Szymura i był remis 24:24.

Potem kędzierzynianie znów nie wykorzystali dwóch kolejnych piłek setowych, a w decydujących momentach pomylili się Torres i Deroo.

Włosi wrócili do gry, ale też drużyna Gardiniego szybko zapomniała o straconej szansie w drugim secie. Zaksa, podobnie jak w pierwszej partii, znów grała skutecznie. Po drugiej przerwie technicznej jej przewaga wynosiła już siedem "oczek" (16:9).

W czwartym secie do głosu doszli mistrzowie Włoch, ale w końcówce kędzierzynianie mogli rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść. Deroo wyprowadził Zaksę na prowadzenie 19:18, a potem gra toczyła się punkt za punkt. Przy stanie 24:22 dla drużyny z Perugii Deroo nie pomylił się w ataku, po chwili Torres "nadział" się na blok rywali i o brązowym medalu zadecydował tie-break.

Decydujący set od samego początku nie układał się po myśli polskiej drużyny. Początkowo przewaga Włochów wynosiła 1-2 punkty, ale w drugiej części tie-breaka gra Zaksy się "posypała". Przy stanie 6:10 Simone Anzani zatrzymał na pojedynczym bloku Deroo. W kolejnej akcji Torres próbował ratować piłkę zza bandy, ale tylko się potłukł i na tym emocje się skończyły.

O główne trofeum powalczą gospodarz Final Four Zenit Kazań oraz włoski Cucine Lube Civitanova.

autor: Marcin Pawlicki (PAP)

***

Triumfatorem Ligi Mistrzów siatkarzy, po raz czwarty z rzędu, został Zenit Kazań. Rosyjska drużyna w wielkim finale wygrała 3:2 z Cucine Lube Civitanova.

siatkówka

Sport

Porażka Igi Świątek w Cincinnati. Polka nie miała szans w starciu z Sabalenką

Porażka Igi Świątek w Cincinnati. Polka nie miała szans w starciu z Sabalenką

2024-08-18, 19:37
TdP: Vingegaard wygrał 81. edycję wyścigu Kooij najlepszy na ostatnim etapie

TdP: Vingegaard wygrał 81. edycję wyścigu! Kooij najlepszy na ostatnim etapie

2024-08-18, 18:53
Polonia Bydgoszcz z wyraźną porażką w Poznaniu. Półfinał 2. Ekstraligi zagrożony

Polonia Bydgoszcz z wyraźną porażką w Poznaniu. Półfinał 2. Ekstraligi zagrożony

2024-08-18, 18:15
Bydgoszcz znów stała się miastem triathlonu. Za nami Ocean Lava Triathlon Polska

Bydgoszcz znów stała się miastem triathlonu. Za nami Ocean Lava Triathlon Polska

2024-08-18, 16:30
Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

2024-08-18, 11:00
Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę