Ekstraklasa siatkarzy - PGE Skra Bełchatów mistrzem Polski

2018-05-05, 23:23  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu siatkarze PGE Skry Bełchatów w rewanżowym starciu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w finale ekstraklasy siatkarzy 2017/2018. Fot. PAP/Krzysztof Świderski

Na zdjęciu siatkarze PGE Skry Bełchatów w rewanżowym starciu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w finale ekstraklasy siatkarzy 2017/2018. Fot. PAP/Krzysztof Świderski

Siatkarze PGE Skry Bełchatów zostali mistrzami Polski. Po dziewiąte trofeum w historii klubu sięgnęli w sobotę w Kędzierzynie-Koźlu po drugim zwycięstwie nad obrońcami tytułu Zaksą 3:1 (15:25, 25:20, 25:21, 25:23). Pierwszy meczu finału play off wygrali we własnej hali 3:0.

Mimo wysokiego zwycięstwa bełchatowian w pierwszym spotkaniu, rewanż na terenie najlepszej ekipy dwóch poprzednich sezonów wydawał się sprawą otwartą. Trzy dni wcześniej PGE Skra wygrała co prawda wysoko, ale po bardzo wyrównanym pojedynku.

Przed głośno dopingującą publicznością kędzierzynianie szybko pokazali, że we własnej hali nie zamierzają łatwo oddawać tytułu i chcą przedłużyć toczącą się do dwóch zwycięstw rywalizację. Mecz zaczęli w wymarzony sposób, przede wszystkim zaskakując przyjezdnych mocną zagrywką. W sumie tym elementem gry w pierwszym secie zdobyli sześć punktów. Po asach Mateusza Bieńka, Łukasza Wiśniewskiego i Maurice Torresa prowadzili kolejno 6:4, 10:7 i 13:8.

Później gospodarze dosyć łatwo zwiększali przewagę, bo wielkie problemy z kończeniem ataków mieli mocno rozbici rywale, którzy w całym secie zdobyli zaledwie 15 punktów. Po zepsutej zagrywce przez Srecko Lisinaca podopieczni włoskiego trenera Andrei Gardiniego mieli piłkę setową, a z dość łatwej wygranej cieszyli się po autowym ataku Bartosza Bednorza.

Dobrą grę siatkarze Zaksy kontynuowali po powrocie na parkiet. Drugą partię rozpoczęli bowiem od prowadzenia 6:2, kiedy Karola Kłosa zatrzymał na siatce Bieniek. Goście odrobili straty (7:6), ale kędzierzynianie znów odskoczyli na bezpieczną przewagę (12:8). Wówczas jednak role się odwróciły i właściwie do końca spotkania lepiej spisywali się już pretendenci do tytułu.

Skuteczną serią zagrywek popisał się m.in. Milad Ebadipour, dzięki czemu PGE Skra zdobyła pięć punktów z rzędu, a po kolejnych trzech odskoczyła gospodarzom (16:13). Po bloku Kłosa na Samie Deroo i ataku Mariusza Wlazłego bełchatowianie mieli już pięć punktów przewagi (20:15). Do wyrównania w setach doprowadził zaś Ebadipour.

Do końcowego sukcesu podopieczni Roberto Piazzy mocno przybliżyli się triumfując w kolejnym secie. Goście świetnie spisywali się w bloku, zatrzymując po kolei Torresa, Deroo i ponownie atakującego z Portoryko, dzięki czemu wygrywali 10:5. Aktualni wciąż mistrzowie kraju odrobili jednak starty (18:19), ale po dwóch asach serwisowych w wykonaniu Lisinaca PGE Ska prowadziła 23:18 i nie roztrwoniła takiej przewagi.

Mnóstwo emocji przyniósł czwarty set, w którym obie ekipy postawiły wszystko na jedną kartę. Lepiej rozpoczął go rozpędzony zespół z Bełchatowa (10:7), lecz w drugiej części zaciętej walki dwa punkty zapasu zyskali nie poddający się gospodarze (16:14 po ataku Sławomira Jungiewicza).

Kluczowe okazały się jednak punkty zdobyte po długiej wymianie przez Ebadipoura i autowy atak Jungiewicza, po którym PGE Skra objęła dwupunktowe prowadzenie (22:20). Do piłki meczowej doprowadził Lisinac, a punkt na wagę mistrzostwa Polski dał drużynie gości zepsuty serwis Jungiewicza.

MVP spotkania wybrano rozgrywającego PGE Skry Grzegorza Łomacza.

PGE Skra wywalczyła dziewiąty tytuł w historii klubu, ale ostatni raz w ligowych rozgrywkach triumfowała w 2014 roku. Zaksa ma na swoim koncie siedem złotych medali MP, w tym dwa zdobyte w poprzednich sezonach. To dla nich piąte wicemistrzostwo kraju.

Brąz wywalczyli w sobotę siatkarze Trefla Gdańsk, którzy dwukrotnie pokonali Indykpol AZS Olsztyn.

końcowa klasyfikacja sezonu 2017/18:
1. PGE Skra Bełchatów
2. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
3. Trefl Gdańsk
4. Indykpol AZS Olsztyn
5. Jastrzębski Węgiel
6. Asseco Resovia Rzeszów
7. Cuprum Lubin
8. ONICO Warszawa
9. Aluron Virtu Warta Zawiercie
10. Cerrad Czarni Radom
11. GKS Katowice
12. Stocznia Szczecin
13. MKS Będzin
14. Łuczniczka Bydgoszcz
15. BBTS Bielsko-Biała - spadek do 1. ligi
16. Dafi Społem Kielce - spadek do 1. ligi

siatkówka

Sport

Kadra Polski nieco powiększona na halowe MŚ. Do reprezentacji dołączył Sobera

Kadra Polski nieco powiększona na halowe MŚ. Do reprezentacji dołączył Sobera

2024-02-23, 15:10
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-02-23, 10:00
LKE: Blamaż Legii w rewanżu. Bolesna porażka i koniec przygody z europejskimi pucharami

LKE: Blamaż Legii w rewanżu. Bolesna porażka i koniec przygody z europejskimi pucharami

2024-02-23, 00:19
Iga Świątek w półfinale turnieju w Dubaju. Kolejne pewne zwycięstwo Polki

Iga Świątek w półfinale turnieju w Dubaju. Kolejne pewne zwycięstwo Polki

2024-02-22, 18:24
Była gwiazda FC Barcelony skazana. Sąd uznał, że dopuściła się napaści na tle seksualnym

Była gwiazda FC Barcelony skazana. Sąd uznał, że dopuściła się napaści na tle seksualnym

2024-02-22, 17:49
PZLA ogłosiła skład na HMŚ. Na liście trzech zawodników z naszego regionu

PZLA ogłosiła skład na HMŚ. Na liście trzech zawodników z naszego regionu

2024-02-22, 15:51
Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

2024-02-22, 07:33
Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

2024-02-21, 22:17
Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

2024-02-21, 21:40
BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

2024-02-21, 20:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę