Ekstraklasa koszykarek - trener Ślęzy: kontrolowaliśmy grę

2018-04-09, 08:44  Szymon Łożyński
Na zdjęciu Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy Wrocław podczas 4. meczu ćwierćfinałowego ekstraklasy koszykarek z Energą Toruń. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Na zdjęciu Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy Wrocław podczas 4. meczu ćwierćfinałowego ekstraklasy koszykarek z Energą Toruń. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

W czwartym meczu ćwierćfinału play off koszykarek Ślęza Wrocław pokonała Energę Toruń 83:68 i całą rywalizację wygrała 3-1. „Byliśmy lepszym zespołem w tych dwóch decydujących spotkaniach” – ocenił trener Ślęzy Arkadiusz Rusin.

Spotkanie rozpoczęło się fantastycznie dla Ślęzy, która po niespełna trzech minutach prowadziła 8:0. Wrocławianki odcięły od podań silną podkoszową rywalek Kelley Cain i przyjezdne były zupełnie bezradne w ataku. Mistrzynie Polski natomiast wyprowadzały szybkie ataki i punktowały. Trener Energi Algirdas Paulauskas wziął czas, ale pierwsza akcja po wznowieniu gry zakończyła się stratą, a chwilę później rzutem za trzy Elina Dikeoulakou podwyższyła na 11:0.

Torunianki zaczęły punktować dopiero jak z boiska zeszła Cain, ich akcje były bardziej urozmaicone. Zawodniczki Ślęzy natomiast wyraźnie się rozluźniły, zaczęły grać nieco nonszalancko i szybko zrobiło się 11:8.

„Rozpoczęliśmy dobrze, ale tak dobry początek trochę nam przeszkodził, bo z 11:0 zrobił się szybko wyrównany mecz. Gdzieś nam koncentracja uciekła i nasze akcje nie były takie, jakie powinny być” – powiedział po spotkaniu trener Ślęzy.

Jeszcze w pierwszej kwarcie Energa zbliżyła się do wrocławianek na dwa punkty (17:15), ale podopieczne trenera Arkadiusza Rusina wróciły do gry z pierwszych minut i też regularnie punktowały. Torunianki lepiej radziły sobie w strefie podkoszowej, a Ślęza w szybkim ataku i rzutach z dystansu. Po jednej z takich akcji zakończonej celnym rzutem Marisy Kastanek w drugiej kwarcie mistrzynie Polski prowadziły 40:27, a na dużą przerwę schodziły z przewagą 17 oczek (50:33).

Druga część meczu nic już nie zmieniła. Przyjezdne sprawiały wrażenie zrezygnowanych, zwłaszcza że na każdą skuteczną akcję Ślęza odpowiadała tym samym i różnica nie malała. Po trzech kwartach było 69:49 i jasne się stało, że do półfinału awansuje zespół z Dolnego Śląska.

„To my byliśmy lepszym zespołem w tych dwóch decydujących spotkaniach i to my dyktowaliśmy w nich warunki gry. Teraz musimy się skupić na odpoczynku i czekamy do środy, bo wszystko wskazuje, że dopiero wtedy poznamy rywala w półfinale. Nie wybieram z kim chciałbym zagrać. Wybieram formę swojego zespołu” – podsumował trener Rusin.

autor: Mariusz Wiśniewski (PAP)

koszykówka

Sport

Zbigniew Boniek: siła w 1978, niepewność w 1982 i obawa w 1986 roku (część 2)

2017-12-26, 11:40

66. TCS - Hannawald: Kamil Stoch może dogonić Richarda Freitaga

2017-12-26, 11:29

Liga NBA - solidny Marcin Gortat, Wizards pokonali Celtics

2017-12-26, 10:08

Pjongczang - sprzedano prawie dwie trzecie biletów

2017-12-26, 10:05

Zbigniew Boniek: nasza grupa na mundialu trochę jak gra w pokera (część 1.)

2017-12-25, 19:07

Rodzice Patryka Dudka: razem z synem nie tylko w święta

2017-12-25, 12:53

Serena Williams wraca na kort

2017-12-25, 11:58

Michał Winiarski: jako trener chciałbym spełniać się równie dobrze, jak zawodnik

2017-12-25, 11:56

PŚ w skokach - Maciej Kot: przed nami pierwszy poważny sprawdzian formy

2017-12-24, 23:25

Adam Małysz: Dakar oddalił się, ale pozostał w moich marzeniach

2017-12-24, 15:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę