LM piłkarzy ręcznych - PGE Vive Kielce o krok od ćwierćfinału

2018-03-24, 18:25  Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie z meczu PGE Vive Kielce kontra Rhein-Neckar Loewen w 1/8 finału Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych 2017/2018. Fot. PAP/Piotr Polak

Zdjęcie z meczu PGE Vive Kielce kontra Rhein-Neckar Loewen w 1/8 finału Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych 2017/2018. Fot. PAP/Piotr Polak

Piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów rozgromili Rhein-Neckar Loewen, a właściwie rezerwy niemieckiego klubu, 41:17 (21:8). Rewanżowy pojedynek rozegrany zostanie 1 kwietnia w Mannheim, ale wydaje się być tylko formalnością.

Do stolicy regionu świętokrzyskiego na mecz z VIVE przyjechała druga drużyna Rhein-Neckar Loewen występująca w Niemczech w trzeciej klasie rozgrywkowej. Pierwszy skład „Lwów” w tym samym dniu zagra w hicie Bundesligi w Kilonii z THW. Na dodatek w starciu z VIVE rezerwy mistrza Niemiec wystąpiły osłabione, więc do składu dokooptowano trenerów Andre Bechtolda i Patricka Jahnke.

W tej sytuacji zdecydowanym faworytem sobotniej konfrontacji byli gospodarze. Gracze Tałanta Dujszebajewa zapewniali jednak, że do tego pojedynku podejdą maksymalnie skoncentrowani. Już po dwóch minutach VIVE prowadziło 2:0 po trafieniach Michała Jureckiego i Alexa Dujshebaeva. Goście odpowiedzieli bramką z rzutu karnego Tima Ganza.

Po dość niepodziewanie wyrównanym początku kielczanie zaczęli uzyskiwać coraz większą przewagę. W 14. min Lucasa Bauera pokonał Blaz Janc i mistrzowie Polski wygrywali 9:4. Prowadzenie mogło być dużo wyższe, ale kilkoma świetnymi interwencjami popisał się Bauer. Kielczanie nie zwalniali tempa i sześć minut później prowadzili już ośmioma trafieniami (14:6) po bramce Mateusza Jachlewskiego.

Niemiecka młodzież miała coraz więcej kłopotów ze sforsowaniem kieleckiej defensywy. Gospodarze pewnie kończyli swoje akcje i w 23. min było już 17:7 (bramka Mariusza Jurkiewicza), a 180 sekund później 20:7 (trafienie Darko Djukica). Podopieczni trenera Michela Abta kompletnie się pogubili. Po 30 minutach VIVE wygrywało 21:8.

Kielczanie pewnym krokiem zmierzali w stronę ćwierćfinału Ligi Mistrzów, a jedyną niewiadomą były tylko rozmiary zwycięstwa ekipy Tałanta Dujszebajewa. Na początku drugiej połowy zawodnicy z Kielc zrobili trochę błędów, ale i tak powiększyli przewagę. W 37. min Pascala Boudgousta pokonał Janc i polski zespół prowadził 25:10.

Wysokie prowadzenie wyraźnie uśpiło gospodarzy, którzy nie byli już tak skuteczni jak w pierwszej części gry. Nie przeszkodziło to im jednak w powiększeniu prowadzenia - 30:13 w 43. min. Skutecznością imponował Manuel Strlek, który po trzech kwadransach miał na koncie siedem bramek.

W 52. min przewaga kieleckiej drużyny sięgnęła 20 bramek – 34:14 (trafienie Krzysztofa Lijewskiego). Trzy minuty później w efektowny sposób zadebiutował w Lidze Mistrzów 16-letni Miłosz Wałach, który obronił rzut karny wykonywany przez Ganza.

Ostatecznie VIVE rozgromiło Rhein-Neckar Loewen 41:17 (21:8). W tej sytuacji rewanż, który rozegrany zostanie w Mannheim 1 kwietnia wydaje się być tylko formalnością. Na zwycięzcę tej rywalizacji w ćwierćfinale czeka francuskie Paris Saint-Germain.

piłka ręczna

Sport

Apator zdecydowanie lepszy od Polonii w sparingu. Dobry wynik Doylea w IMME

Apator zdecydowanie lepszy od Polonii w sparingu. Dobry wynik Doyle’a w IMME

2024-04-06, 00:34
Anwil lepszy od rywala mimo falstartu. Polski Cukier Toruń z porażką

Anwil lepszy od rywala mimo „falstartu”. Polski Cukier Toruń z porażką

2024-04-05, 22:31
Gwiazda Bydgoszcz i Olimpia-Unia Grudziądz zakończyły fazę zasadniczą Superligi

Gwiazda Bydgoszcz i Olimpia-Unia Grudziądz zakończyły fazę zasadniczą Superligi

2024-04-05, 21:43
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-04-05, 10:00
Zabawa w SISU Arenie w szczytnym celu. Zbiórka ma pomóc 4-letniej Hani

Zabawa w SISU Arenie w szczytnym celu. Zbiórka ma pomóc 4-letniej Hani

2024-04-04, 19:10
Trener reprezentacji Polski przed finałem DME: Chcemy dorzucić kolejny medal

Trener reprezentacji Polski przed finałem DME: Chcemy dorzucić kolejny medal

2024-04-04, 14:36
LM piłkarzy ręcznych: Industria bliżej sukcesu. Mistrz Polski w ćwierćfinale

LM piłkarzy ręcznych: Industria bliżej sukcesu. Mistrz Polski w ćwierćfinale

2024-04-03, 23:30
Nowe grunty pod inwestycje sportowe we Włocławku. Starosta otrzymał poparcie wiceministra Rasia

Nowe grunty pod inwestycje sportowe we Włocławku. Starosta otrzymał poparcie wiceministra Rasia

2024-04-03, 17:53
Koniec trudnego, ale obiecującego sezonu dla Sochana. Zawodnik wyleczy się na kadrę

Koniec trudnego, ale obiecującego sezonu dla Sochana. Zawodnik wyleczy się na kadrę?

2024-04-02, 20:56
Finał DME w Grudziądzu: Poznaliśmy skład reprezentacji Polski. Są zaskoczenia

Finał DME w Grudziądzu: Poznaliśmy skład reprezentacji Polski. Są zaskoczenia

2024-04-02, 08:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę