Reprezentacja Polski trenuje już z Lewandowskim i Piszczkiem
Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek w środę trenowali już z drużyną trenera Adama Nawałki, która we Wrocławiu przygotowuje się do meczów towarzyskich z Nigerią i Koreą Południową. Mimo mroźnej aury na reprezentację pod stadionem ponownie czekała duża grupa fanów.
Przedpołudniowy trening piłkarskiej reprezentacji był drugim podczas przygotowań do piątkowego meczu z Nigerią. We wtorek zabrakło Lewandowskiego i Piszczka, ponieważ selekcjoner Nawałka uznał, że należy im się odpoczynek. W środę obaj pojawili się już na boisku, podobnie jak Bartosz Bereszyński, który na zgrupowanie przyjechał z kontuzją. Obrońca Sampdorii Genua ćwiczył indywidualnie przy linii bocznej boiska.
Podobnie jak zajęcia wtorkowe, również w środę trening był zamknięty dla kibiców. Mimo wszystko fani - bez względu na mroźną aurę - pojawili się pod stadionem. Tak jest właściwie od poniedziałku, kiedy kibice biało-czerwonych od samego rana do wieczora mimo mrozu czekali pod hotelem na piłkarzy, aby zdobyć autograf, podpis na piłce czy zrobić sobie wspólną fotografię.
"Nie da się z każdym zrobić zdjęcia i każdemu złożyć podpis, bo kibiców jest naprawdę bardzo wielu. Ale tak ogromne zainteresowanie reprezentacją pokazuje, jak bardzo popularna jest w naszym kraju piłka nożna" – powiedział kapitan Lewandowski.
Wszystko wskazuje, że w piątek Stadion Wrocław będzie wypełniony do ostatniego miejsca, bo w sprzedaży pozostało już tylko około stu biletów. Początek spotkania o godzinie 20.45. Cztery dni później biało-czerwoni zmierzą się w Chorzowie na Stadionie Śląskim z Koreą Południową.