Ekstraklasa koszykarzy – Anwil znów przerwał udaną passę Stali

2018-03-19, 08:13  Polska Agencja Prasowa

Niespełna rok temu koszykarze Anwilu Włocławek przerwali serię BM Slam Stali 12 meczów bez porażki. Drużyna Igora Milicica w niedzielę znów zatrzymała niepokonany od siedmiu spotkań zespół z południowej Wielkopolski wygrywając 83:76.

Ostrowianie po siedmiu kolejnych zwycięstwach awansowali ze środkowych rejonów tabeli na czwarte miejsce. Stal jednak od powrotu do ekstraklasy, czyli od 2015 roku nie wygrała jeszcze z Anwilem i nie inaczej było w kolejnym pojedynku obu ekip.

Lider do Ostrowa przyjechał podrażniony niespodziewaną porażką u siebie z Asseco Gdynia (92:105) i z dwoma nowymi koszykarzami - Mario Ihringiem i Jakubem Wojciechowskim, którzy kilka dni temu rozwiązali kontrakty z włoskim Betaland Capo d'Orlando. Pierwszy z nich nie pojawił się na parkiecie. Z kolei Wojciechowski, który całą swoją dotychczasową karierę spędził we Włoszech, udanie zadebiutował w polskiej ekstraklasie.

"Dlatego też dla mnie było to wyjątkowe spotkanie. Nie jest łatwo wejść do tak ukształtowanego zespołu, poznać wszystkie zagrywki. Słyszałem, że w hali w Ostrowie gra się ciężko i nie jest tu łatwo wygrać. Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa" – mówił po spotkaniu Wojciechowski, który zdobył 12 punktów.

Cały mecz toczył się przy niewielkiej przewadze Anwilu, choć pod koniec drugiej kwarty wynosiła ona już 11 "oczek". Gospodarze słabiej spisywali się w rzutach z dystansu, w ciągu 20 minut tylko raz trafili za trzy punkty – uczynił to Aaron Johnson w ostatniej minucie pierwszej części spotkania.

Po zmianie stron podopieczni Emila Rajkovica byli już blisko remisu, po efektownej kontrze w wykonaniu Johnsona i Mateusza Kostrzewskiego było tylko 49:47 dla gości. Włocławianie mieli jednak w swoich szeregach niesamowitego Ivana Almeidę, który z łatwością i w trudnych momentach dziurawił kosz rywali. Do 29 punktów dodał siedem zbiórek i cztery asysty.

Jeszcze na dwie minuty przed końcem nadkomplet publiczności w kameralnej ostrowskiej hali mógł mieć nadzieję na zwycięstwo. Koszykarze Stali wreszcie zaczęli punktować za linii 6,75 m; udane próby zanotowali Grzegorz Surmacz, Marc Carter, Michał Chyliński i dwukrotnie Nikola Markovic. Na niespełna dwie minuty przed końcem prowadzenie Anwilu zmalało do czterech punktów (78:74). Goście niezwykle agresywnie zagrali w defensywie, zmuszając ostrowian do oddawania rzutów z trudnych pozycji. W efekcie tylko Adamowi Łapecie udało się trafić spod kosza.

Trener lidera Igor Milicic chwalił swój zespół za konsekwencję w grze.

"Lubię takie mecze rozgrywane w fajnej atmosferze, przy gorącym dopingu. Konsekwentnie realizowaliśmy założenia taktyczne, nie oddawaliśmy niepotrzebnych rzutów za trzy punkty. Graliśmy cierpliwie, wypracowywaliśmy sobie otwarte pozycje rzutowe. Ostatnia porażka z Asseco to nie był może kubeł zimnej wody, ale pokazała, ze każdy zespół może wygrać z nami” – mówił szkoleniowiec.

Mniej powodów do satysfakcji miał opiekun gospodarzy Emil Rajkovic.

"Mecz toczył się na dużej intensywności, o porażce zadecydowały niuanse – jakaś dobita piłka przez rywali, nietrafiony rzut z czystej pozycji. W pierwszej połowie mieliśmy właśnie kilka takich niewykorzystanych okazji" – skomentował.

Były koszykarz włocławskiej drużyny Michał Chyliński przyznał, że nie traktował tego pojedynku w jakiś wyjątkowy sposób.

"To był po prostu fajny mecz z liderem. Jeden rzut w tę stronę lub w drugą mógł zadecydować o wyniku. Ja liczę, że jeszcze spotkamy się w play off i będziemy mieli okazję do rewanżu" – podsumował zawodnik Stali.

koszykówka

Sport

Anwil pokonuje drużynę z Fryburga w ważnym meczu. Nadal są szanse na awans w europejskich pucharach

Anwil pokonuje drużynę z Fryburga w ważnym meczu. Nadal są szanse na awans w europejskich pucharach

2025-01-08, 20:10
Nagrodzono sportowców, mecenasów i organizatorów. Za nami Gala Bydgoskiego Sportu [zdjęcia]

Nagrodzono sportowców, mecenasów i organizatorów. Za nami Gala Bydgoskiego Sportu [zdjęcia]

2025-01-07, 22:21
Toruń tylko z roczną przerwą od Grand Prix. W tym roku SoN, potem IMŚ na kolejne cztery lata

Toruń tylko z roczną przerwą od Grand Prix. W tym roku SoN, potem IMŚ na kolejne cztery lata

2025-01-07, 16:30
Nadchodzi nieunikniona zmiana w MKOl-u. Kto przejmie schedę po Bachu

Nadchodzi nieunikniona zmiana w MKOl-u. Kto przejmie schedę po Bachu?

2025-01-06, 22:22
Koniec 73. TCS. Wygrał Tschofenig, Wąsek ósmy w Bischofshofen i klasyfikacji końcowej

Koniec 73. TCS. Wygrał Tschofenig, Wąsek ósmy w Bischofshofen i klasyfikacji końcowej

2025-01-06, 19:25
Dobra gra Katarzynek nie wystarczyła. Porażka na wyjeździe w Lublinie

Dobra gra „Katarzynek” nie wystarczyła. Porażka na wyjeździe w Lublinie

2025-01-05, 20:35
Astoria wykonała plan na spotkanie. Wygrana z ostatnią drużyną w tabeli [zdjęcia]

Astoria wykonała plan na spotkanie. Wygrana z ostatnią drużyną w tabeli [zdjęcia]

2025-01-05, 19:51
Zwycięska seria Energi przerwana. Porażka po dogrywce z GKS-em Jastrzębiem

Zwycięska seria Energi przerwana. Porażka po dogrywce z GKS-em Jastrzębiem

2025-01-05, 19:46
Sokół Mogilno z bardzo dobrym występem. Przeciwnik pokonany za trzy punkty

Sokół Mogilno z bardzo dobrym występem. Przeciwnik pokonany za trzy punkty

2025-01-05, 16:01
United Cup znów nie dla Polaków. Porażka w finale z USA

United Cup znów nie dla Polaków. Porażka w finale z USA

2025-01-05, 15:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę