Wyprawa na K2 - kierownik bazy: złośliwa góra żegna nas słoneczną pogodą

2018-03-08, 22:44  Polska Agencja Prasowa

Góry potrafią być złośliwe, a K2 w szczególności. Nikomu jeszcze nie pozwoliła wejść zimą na szczyt (8611 m), także zasłużonym w historii zimowego himalaizmu Polakom i... "żegna nas słoneczną, ale mroźną pogodą" - przekazał PAP kierownik bazy narodowej wyprawy Piotr Snopczyński.

Przypomniał, że ekspedycja zaczynała się również w znakomitych warunkach. 9 stycznia po ostatnim, siedmiogodzinnym marszu, jej uczestnicy dotarli pod K2. Zbudowali messę, kuchnię i w miarę docierających ładunków namioty personalne.

Teraz wszystko trzeba sprzątnąć i nic po sobie nie zostawić. O tej pracy opowiedział PAP 67-letni Snopczyński z Klubu Wysokogórskiego Wrocław, nestor polskiego himalaizmu, zdobywca szczytu Gaszerbrum II (8035 m), uczestnik kilkunastu wypraw na ośmiotysięczniki, w tym zimowych Andrzeja Zawady. Był ratownikiem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego już od czasu studiów na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu.

"Cały sprzęt z bazy wysuniętej oraz obozu pierwszego został zniesiony do bazy głównej, gdzie go suszymy na wszystkim, co się da. Prognozy wskazywały na dwa dni dobrej pogody, a jest już trzeci dzień słonecznej i tak ma być jeszcze w piątek. To co jest wysuszone, pakujemy do bębnów plastikowych, także żywność liofilizowaną. Część zostanie złożona jako depozyt w Skardu dla innych wypraw, które będą organizowane przez PZA, natomiast reszta nadana będzie do kraju cargo.

- Oszacowaliśmy, że każdy z uczestników wyprawy nada tym sposobem po 15-20 kg bagażu, a ze sobą do samolotu zabierze ok. 40 kg, bo taki mamy limit w wersji sportowej. Oceniam, że na spakowanie wszystkiego potrzeba nam dwóch, trzech dni. Potrzeba będzie około 60, a może i 70 tragarzy, którzy przemierzać będą z nami 100 kilometrów do Askole przez pięć dni. Na drogę zabierzemy tylko jeden duży namiot, w którym spać będą wszyscy oraz jeden dla kucharza. Z wioski Askole pojedziemy jeepami do Skardu, a potem... Jak będą dogodne warunki to samolotem do Islamabadu, albo 30 godzin jazdy drogą.

- Tak to widzę dziś, ale... wszystkie plany może zweryfikować pogoda. Na razie góra jest łaskawa i daje nam więcej dobrych dni, aniżeli przewidywali meteorolodzy" - podsumował Snopczyński, który w górach wysokich był na ponad 20 wyprawach, w tym trzech zimowych. W samych Himalajach uczestniczył w siedmiu akcjach ratowniczych, w czasie których ratował i transportował kolegów.

W sumie 10 z 14 ośmiotysięczników jako pierwsi zimą zdobyli Polacy, w tym jeden, Szishapangmę (8035 m), wspólnie z Włochem Simone Moro (Piotr Morawski).

K2 było atakowane zimą w ogóle tylko trzykrotnie. Na przełomie 1987 i 1988 roku próbę podjęła międzynarodowa grupa pod kierunkiem Andrzeja Zawady, w 2003 roku ekipą dowodził Krzysztof Wielicki, a w 2012 wspinali się Rosjanie. Żadna z tych ekspedycji nie przekroczyła jednak progu 7650 m. Obecna wyprawa jest czwartą w historii. 5 marca Wielicki w porozumieniu z zespołem podjął decyzję o zakończeniu akcji górskiej z powodu prognoz niekorzystnych warunków atmosferycznych w najbliższych dniach.

Sport

Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

Energa ma patent na mistrza Polski. Torunianie znów lepsi od Unii Oświęcim

2024-12-20, 20:26
Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

Sokół nie zdołał urwać seta Developresowi. Emocje tylko w trzeciej odsłonie

2024-12-20, 17:38
LKE: Jagiellonia poznała rywala w 116 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

LKE: Jagiellonia poznała rywala w 1/16 finału. Mistrz Polski trafił na drużynę z Serbii

2024-12-20, 14:17
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-12-20, 10:00
LKE: Legia w 18 finału Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 116

LKE: Legia w 1/8 finału! Jagiellonia nie wykorzystała szansy i zagra w 1/16

2024-12-19, 23:56
BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

BKS Visła Bydgoszcz udanie skończył rok. Rywal pokonany w czterech setach

2024-12-19, 22:18
Trener Zawiszy mierzy wysoko. Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów

Trener Zawiszy mierzy wysoko. „Trzecie miejsce mnie nie obchodzi. Jestem głodny sukcesów”

2024-12-19, 15:55
Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

Anioły odpadły z Pucharu Polski. Torunianie przegrali z drugoligowcem

2024-12-19, 10:11
Finał akcji Hokej  gra dla każdego. Pół tysiąca dzieci nauczyło się podstaw gry

Finał akcji „Hokej – gra dla każdego”. Pół tysiąca dzieci nauczyło się podstaw gry

2024-12-19, 09:03
Siatkarze w walce z cyberuzależnieniem. Finał akcji e-balans w bydgoskiej hali

Siatkarze w walce z cyberuzależnieniem. Finał akcji e-balans w bydgoskiej hali

2024-12-18, 21:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę